Z czego kufel?

[dudzik17]

to zalezy co Ci sie bardzaiej podoba ja sam jednak wole ceramike z metalową klapka pozdro!!!!!!!!!

[macmon]

Z punktu widzenia degustatora optowałbym za szklanym wysokim kuflem, gdyż mógłbym obserwować barwę, klarowność i nasycenie piwa CO2 obserwując pod światło bąbelki gazu wydzielającego się w masie piwa. Odpowiednia wysokość kufla zapewnia możliwość zbadania czasu opadania piany, który jest kryterium wysycenia i jakości związania CO2 w piwie. Piwa saturowane szybko uwolnią CO2 i piana szybko zniknie znad piwa.

[Marusia]

A ja lubię szklane kufle pękate, lub szerokie, ale niskie.
Z tym, że moje upodobania się zmieniają z roku na rok: najpierw wolałam szklanki, potem wysokie, wąskie kufle, no a teraz takie. Zobaczymy, co będzie za rok - tylko kształty kufli mi się kończą

[Ark]

Podobają mi się (polubić jeszcze nie zdążyłem - jakoś nie mogę na giełdach wypatrzyć) szklane kufelki w kształcie baryłek.

[naczelnik]

Trochę chyba odbiegamy od tematu, nieprawdaż?

Dla mnie mistrzostwem jest Ś.P. kufel ze Szwejka. Nie ma drugiego takiego , który leżałby tak wspaniale w mojej dłoni. Był oryginalny, niepowtarzalny, wyjątkowo prosty. Wzór inny, zupełnie. Dlatego szczególnie sobie go upodobałem. Szkoda, że go opłakuję...

[ArturŁ]

Odp: Z czego kufel?

arcy napisał(a)
Przydałby mi się drugi kufel i zastanawiam się, z czego powinien być wykonany. Co Waszym zdaniem jest lepsze: szkło, ceramika, glina, kamionka?

Na kuflach się nie znam bardzo dobrze - ja pijam ze szkła.

[radogol]

ja mam swoj ulubiony szklany kufel przywieziony z reichu. taki od bitburger'a - nic szczegolnego z zewmnatrz, ale mam bardzo mile wspomienia z nim zwiazae, a to chyba jest czesto wazniejsze od szczegolow budowy "anatomicznej" naczynia

[Fala]

radogol napisał(a)
ja mam swoj ulubiony szklany kufel przywieziony z reichu. taki od bitburger'a - nic szczegolnego z zewmnatrz, ale mam bardzo mile wspomienia z nim zwiazae, a to chyba jest czesto wazniejsze od szczegolow budowy "anatomicznej" naczynia

Coś jest w tym Bitburgerze bo ja mam pokalik przywieziony z beerfestu w Pradze i też bardzo go lubię A jeżeli chodzi o kufle na specjalne okazje to chyba najlepsze są ceramiczne

[Huq0]

Ja tam pije ze swojego ceramiczneog "kufla szefa" ale poluje na jakis pozadny szklany z metalowa klapka

[Akren]

Może nie ma się co chwalić, ale powiem że ja mam kufel z promocji kasztelana za wysłanych 10 kapsli i 10 etykiet. Co jak co ale bardzo go lubie, zresztą to mój ulubiony typ kufla. Jest on z grubego szkla, wysoki, i ma takie grube, masywne dno. Naprawde fajny kufelek.
A taki z metalową klapką też chętnie bym sobie sprawił. Jak znajde go gdzieś to pewnie tak zrobie

[macmon]

naczelnik napisał(a)
Trochę chyba odbiegamy od tematu, nieprawdaż?

Dla mnie mistrzostwem jest Ś.P. kufel ze Szwejka. Nie ma drugiego takiego , który leżałby tak wspaniale w mojej dłoni. Był oryginalny, niepowtarzalny, wyjątkowo prosty. Wzór inny, zupełnie. Dlatego szczególnie sobie go upodobałem. Szkoda, że go opłakuję...

Od jakiego tematu? Ty, Naczelniku odbiegłeś od tematu totalnie, bo opisałeś wzór, wrażenia, oryginalność prostoty, a nie podałeś materiału, z jakiego wykonany był Twój Ś.P. Szwejkowski kufel
Napisz, co się z nim stało?