Witam,
Pijąc czasami piwko i oglądając etykietę zastanawiałem się jakie urządzenie nacina daty przydatności do spożycia. Wyobrazałem sobie coś w rodzaju nacinarki, wypalarki, sterowanej oczywiscie automatycznie, elektronicznie przy pomocy guzików, przycisków i tym podobnych urządzeń.
Przebywajac w browarze który produkuje dla nas piwo spostrzegliśmy proces produkcyjny który powalił nas na kolana. Po opanowaniu się dokonalismy dokumentacji fotograficznej tej czynności.
Fotka poniżej. Reszta fotek na naszej stronie www.
W tak siermiężny sposób powstaje wyśmienite piwo PROLETARYAT.
Lubimy nasze piwo i lubimy sposoby dzięki którym powstaje.
Pijąc czasami piwko i oglądając etykietę zastanawiałem się jakie urządzenie nacina daty przydatności do spożycia. Wyobrazałem sobie coś w rodzaju nacinarki, wypalarki, sterowanej oczywiscie automatycznie, elektronicznie przy pomocy guzików, przycisków i tym podobnych urządzeń.
Przebywajac w browarze który produkuje dla nas piwo spostrzegliśmy proces produkcyjny który powalił nas na kolana. Po opanowaniu się dokonalismy dokumentacji fotograficznej tej czynności.
Fotka poniżej. Reszta fotek na naszej stronie www.
W tak siermiężny sposób powstaje wyśmienite piwo PROLETARYAT.
Lubimy nasze piwo i lubimy sposoby dzięki którym powstaje.
Comment