Nowy browar w Warszawie? [Arkadia / Bierhalle]

[e-prezes]

osobiście uważam, że nawet rzeczony żyd by nie pomógł wobec wyjaławiającej mózg z własnych opinii reklamy koncernowej. w Krakowie jest minibrowar, ale niewiele to zmienia. widzę jak ludzie zamawiają i piją tam tyskacza nie próbując nawet spróbować czegoś innego. swoją drogą sam się dziwię jak to się dzieje, że C.K. jeszcze działa przy tak skromnej liczebnie klienteli, ktorzy reflektują na ich produkty.

[Krzysztof]

Hannibal napisał(a)
Ale np. Soma nie upadła dlatego, iż brakowało chętnych na takie piwo, ale z powodu niezbyt dobrze prowadzonej akcji marketingowej. Nie sztuka jest wyprodukować, ale właśnie sprzedać, a z tym ostatnim Polacy mają trochę problemów. Założę się, że jak by Żyd kierował takim minibrowarem, to napewno by nie splajtował.
A co do piwnych preferencji Polaków, to już w paru magazynach o tematyce ekonomicznej czytałem, że się one właśnie zmieniają, tyle że jest to oczywiście proces bardzo powolny.

Chyba masz rację.
Ja patrzę na to trochę z innej strony, gdyż do niedawna produkowałem piwa przemysłowe na skalę masową. Ale do rzeczy. Piwa przemysłowe zaczęto produkować dla mas. Na konkurencyjnym rynku zaczęto obniżać cenę. Odbiło się to na jakości surowców i w konsekwencji na jakości piwa. Doskonale wiemy że jest pewna granica "przyzwoitości" poniżej której nie da się zejść. Owszem czasem się schodzi kosztem jakości surowców, ekstraktu czy przyspieszając proces itd. Chyba wszyscy zdajemy sobe sprawę że koszt opakowania np. pustej puszki dla "Żywca" i dla innego browaru jest taki sam lub podobny. Taka puszka kostuje około 40 groszy. Będąc w sklepie porównajmy ceny Żywca w puszce i piwa w puszce z mniejszego browaru. Porównajmy jaki odsetek stanowi cena opakowania, doliczmy akcyzę itd.
Wracając do tematu - za dobry produkt trzeba zapłacić....
Jeżeli chcemy się napić dobrego piwa to zapłacimy więcej. Nie wiem czy się zgodzicie że za śp Porter Warszawski zapłacilibyśmy 5 PLN żeby się go napić bo to było piwo .... wyjątkowe. Co do cen piwa tzw. zaporowych. Ile wg Was powinno kosztować piwo w Pubie przy browarze jeżeli np. Żywiec na starówce kosztuje 8 PLN za kufel 0,5 L?
Cieszmy się, że KTO Ś chce angażować się w przedsięwzięcia typu browar restauracyjny. Da nam to szansę napicia się innego piwa niż piwa koncernowe.

[Krzysztof]

Odp: FCNR - Forum Czystości Nazw Rond.

slavoy napisał(a)
To jest rondo AK Radosław, nie Radosława

wroć do tematu.....

[Cooper]

Dla mnie jest to rondo RABKA (BaBKA + RAdosław)
Fajnie że ruszy (mam nadzieję ) przynajmniej mikro w Warszawie ale to i tak już nigdy nie zastąpi Browaru Warszawskiego
Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić wyprawy po (ewent) etykiety do supermarketu i płaszczenie się przed barmanem z prośbą o 1-2 etykiety bez uprzedniego zamówienia piwa za 10 zeta. To już nie to...

[Krzysztof]

Cooper napisał(a)
Dla mnie jest to rondo RABKA (BaBKA + RAdosław)
Fajnie że ruszy (mam nadzieję ) przynajmniej mikro w Warszawie ale to i tak już nigdy nie zastąpi Browaru Warszawskiego
Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić wyprawy po (ewent) etykiety do supermarketu i płaszczenie się przed barmanem z prośbą o 1-2 etykiety bez uprzedniego zamówienia piwa za 10 zeta. To już nie to...

Może dostaniesz abonament.........

[Hannibal]

e-prezes napisał(a)
osobiście uważam, że nawet rzeczony żyd by nie pomógł wobec wyjaławiającej mózg z własnych opinii reklamy koncernowej. w Krakowie jest minibrowar, ale niewiele to zmienia. widzę jak ludzie zamawiają i piją tam tyskacza nie próbując nawet spróbować czegoś innego. swoją drogą sam się dziwię jak to się dzieje, że C.K. jeszcze działa przy tak skromnej liczebnie klienteli, ktorzy reflektują na ich produkty.

Ja byłem raz w tym CK Browarze i po zamówieniu jednego piwa od razu zrozumiałem, że w dłuższej perspektywie nie utrzyma się on na rynku (chodzi oczywiście o produkcję własnego piwa, a nie sprzedaż tyskacza). Obsługa jest wzięta chyba rodem z PRL-u, a przecież to są młodzi ludzie. Wiem, że zaraza komunistyczna długo jeszcze pozostanie w głowach Polaków, ale nie sądziłem, iż dotknie tak dużą rzeszę młodego pokolenia. Warszawska Soma też się kiepsko promowała, utajniali często, jakie będzie w najbliższym czasie robione piwo, ale przynajmniej niektórzy barmani byli całkiem równi i można było sobie z nimi porozmawiać. Jednak to wszysto znacząco, znacząco za mało.

[zgrredek]

[QUOTE]Cooper napisał(a)
[B]Dla mnie jest to rondo RABKA

Myślę, że kompromisem będzie ,,Rondo Babki Radosława". Na pewno miał jakąś babkę.

[Małażonka]

To może: Rondo Babki Radosława Stolara

[arcy]

To dopiero byłoby osiągnięcie jego menadżerów

[piokl13]

Mamy styczeń. Niecierpliwię się. Coś nowego w tym temacie?

[macmon]

piokl13 napisał(a)
Mamy styczeń. Niecierpliwię się. Coś nowego w tym temacie?

Właśnie, czy macie jakieś nowiny o mikrobrowarze w Arkadii?

[iron]

Myślę, że jeszcze czas nie nadszedł - przejrzałem sobie temat - doniesienia o tym minibrowarze były pod koniec października (25) i stało w nich, że otwarcie za trzy miesiące - wypadałoby więc pod koniec stycznia. Znając polskie realia, (przynajmniej mała obsuwa) można się przejść na inspekcję do Arkadii w pierwszej połowie lutego.

[zythum]

Ja byłem ostatnio w Arkadii (i kupiłem dla siebie spodnie - kto wie jak wyglądam podzieli ze mną radość ) rozglądałem się gdzie taki minibrowar miałby być i
a) nie ma tam już żadnej wolnej powierzchni
b) nie widać nigdzie żadnych prac
więc
albo prace zostały zakończone i wszystko czeka na otwarcie w już gotowym miejscu albo znowu jakaś ściema.

[Cooper]

No prosze , ledwo wskoczylem na cyberlacza browaru a tu "na wierzchu" akurat post ktorego mialem szukac. W Arkadii bylem pod koniec pazdziernika i z tego co wyczytalem na mapce tegoz centrum handlowego wynika iz przybytek ten (zwany na mapce "Bierhalle") ma zanajdowac sie od strony w/w Ronda Babki Radoslawa 100lara czyli przy glownym wejsciu a dokladnie na prawo od niego. W czasie kiedy lustrowalem owo miejsce lokal byl kompletnie pusty w srodku. Nie wiem jak wyglada to teraz po ponad 2 miesiacach. Nie ma co raczej liczyc na info ze strony panow ochroniarzy.

[becik]

pytałem sie o Bierhalle w recepcji, wskazali mi to samo miejse które nadal stoi puste