Wtrącę się i ja do dyskusji, chociaż prawie wszystko zostało już wyjaśnione. Otóż nazwa „Bock“ pochodzi naprawdę od miasta Einbeck, słynącego już w średniowieczu z piwa przedniej jakości. Aby przetrwać transport na duże odległości piwo to musiało mieć odpowiednią zawartość ekstraktu. W końcu było wysyłane drogą morską nawet do Włoch. Jako pierwszy podobne piwo uwarzył mistrz piwowarski Elias Pichler w Monachium w 1614 roku. Produkt ten zrobił furorę i coraz więcej browarów zaczęło zajmować się warzeniem piwa metodą piwowarów z Einbeck. Nazwa „Bock“ wykształtowała się dopiero z czasem, z przekręcania wyrazu „Einbeck“ : Einbecksches Bier, Einpocksches Bier, Ein Bock, a Bocksches Bier, Einbock Bier. Nie można zapomnieć że w Niemczech co gmina, to trochę inna gwara. W końcu prosty lud, pijący dobre, mocne piwo, nie wiedzący nic o istnieniu miasta Einbeck, skojarzył nazwę z kozłem „Bock“ i tak się przyjęło. Kto pierwszy namalował kozła za swojej etykiecie, tego niestety nie wiem.
Aby zakwalifikować się do kategorii Bocków, piwo musi mieć w Niemczech co najmniej 16% ekstraktu. Do produkcji używa się wszelkich słodów jasnych i ciemnych, niektórzy dodają też karmelowego. Drożdży używa się górnych w przypadku Weizenbocka lub dolnych w przypadku piw jęczmiennych. Piwa te warzy się tradycyjnie na okres wielkiego postu i adwentu. Mai bock to inna tradycja, po prostu pierwszy bawarski Bock został uwarzony przez pana Pichlera w Monachium właśnie w miesiącu maju. Mniejsze browary bawarskie warzą swoje boki adwentowe już latem, leżakując około 3 miesięcy.
Aby zakwalifikować się do kategorii Bocków, piwo musi mieć w Niemczech co najmniej 16% ekstraktu. Do produkcji używa się wszelkich słodów jasnych i ciemnych, niektórzy dodają też karmelowego. Drożdży używa się górnych w przypadku Weizenbocka lub dolnych w przypadku piw jęczmiennych. Piwa te warzy się tradycyjnie na okres wielkiego postu i adwentu. Mai bock to inna tradycja, po prostu pierwszy bawarski Bock został uwarzony przez pana Pichlera w Monachium właśnie w miesiącu maju. Mniejsze browary bawarskie warzą swoje boki adwentowe już latem, leżakując około 3 miesięcy.
Comment