bock, weizenbock, festbock i koźlak...

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19261

    bock, weizenbock, festbock i koźlak...

    czytając oceny m.in. piwowara i tych szczęścliwców, którzy mają dostęp do wszelakiej maści tego rodzaju piwa oraz czytając opisy warzonych piw i receptury naszło mnie kilka pytań w tym temacie.
    - po pierwsze co określa dane piwo jako koźlak/bock? (czytałem, że w jego produkcji korzysta się z dwu rodzajów słodów i karmelowego, w zależności od tego składu powstają jaśniejsze bocki lub ciemniejsze)
    - po drugie czym różni się piwo jasne mocne dolnej ferm. od jasnego bocka lub doppelbocka? czy bocki są dolnej czy górnej fermentacji?
    - po trzecie czy maibocki, festbocki i inne okazyjnie warzone są de fakto tymi samymi piwami czy receptura na wiosnę różni się od tej świątecznej?
    - czy to wszystkie nazwy bocków: maibock, festbock, doppelbock, tripelbock, weizenbock, bergbock hell, bock pils?
    jak coś mi się jeszcze przypomni co mnie nurtuje to zapytam.
  • Borysko
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.02
    • 1144

    #2
    Bock to generalnie mocne piwo dolnej fermentacji. Cechuje je intensywny aromat i smak słodowy, przy niewielkiej goryczce. Akcenty karmelowe nie powinny pochodzić z dodatku slodu karmelowego, ale z zacierania dekokcyjnego i długiego gotowania. Maibock jest jaśniejszy od zwykłego Bocka. Tan pierwszy bazuje na słodzie pilzeńskim z dodatkiem wiedeńskiego, ew. monachijskiego. Ten drugi opiera się na słodzie monachijskim lub wiedeńskim, czasem z dodatkiem ciemnego słodu (dla głębszej barwy). Doppelbock to po prostu mocniejsza wersja bocka (może być jaśniejsza lub ciemniejsza). Jest jeszcze eisbock. Wymyślony chyba w Kulmbach. Powstaje przez przemrożenie piwa, tak by wytrąciły się krysztalki lodu. Te się usuwa, a pozostale piwo jest bardziej skoncentrowane (czyt. jeszcze mocniejsze).

    Comment

    • e-prezes
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2002.05
      • 19261

      #3
      no dobrze, to skoro zarówno jasne mocne (typowe na naszym rynku) jest również dolnej fermentacji to zatem róznica w smaku musi być w skąłdnikach, zatem z jakich słodów u nas się warzy piwa?

      a co z belgijskimi bockami? też są dolnej fermentacji?
      Last edited by e-prezes; 2004-10-26, 12:37.

      Comment

      • Borysko
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.02
        • 1144

        #4
        u nas piwa warzy się ze słodu pilzeńskiego.

        Bock jest piwem dolnej fermentacji, także robiony w Belgii. Tak samo pils robiony w Belgii też bedzie dolnej fermentacji. To cecha stylu.
        Last edited by Borysko; 2004-10-26, 12:58.

        Comment

        • Piotras
          Porucznik Browarny Tester
          • 2003.08
          • 307

          #5
          To może i ja przy okazji zapytam skad sie wogole wzieła nazwa Kozlak?
          Na niemieckiej podkładce od jakiegos boka tez widnieje wizerunek kozła, o co chodzi z tymi zwierzetami?
          a pozatym bocki to genialne piwa(tak na marginesie tylko)

          Comment

          • yendras
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.12
            • 2052

            #6
            e-prezes napisał(a)
            no dobrze, to skoro zarówno jasne mocne (typowe na naszym rynku) jest również dolnej fermentacji to zatem róznica w smaku musi być w skąłdnikach, zatem z jakich słodów u nas się warzy piwa?
            No właśnie - jaka jest (i czy w ogóle jest) różnica między naszymi jasnymi mocnymi a niemieckimi jasnymi bockami ? Zastanawiałem się nad tym pijąc jasnego bocka Berliner Kindl - smakował jak niektóre nasze strongi.

            Comment

            • grzech
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.04
              • 4592

              #7
              O ile dobrze pamiętam takowe mocne piwa wywodzą się od nazwy miasta Einbeck, gdzie je pioniersko tworzono. A ten kozioł to pewnie został dodany przez zazdrosnych Bawarczyków ( ).

              Comment

              • Borysko
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.02
                • 1144

                #8
                yendras napisał(a)
                No właśnie - jaka jest (i czy w ogóle jest) różnica między naszymi jasnymi mocnymi a niemieckimi jasnymi bockami ? Zastanawiałem się nad tym pijąc jasnego bocka Berliner Kindl - smakował jak niektóre nasze strongi.
                I tutaj ze wstydem rozkładam ręce - nie piłem nigdy jasnego Bocka. Ale podejrzewam, że obecnie faktycznie może nie być większych różnic. Tradycyjnie bocki warzono metodą dekokcyjną, ale teraz już sie tego raczej nie stosuje.
                Last edited by Borysko; 2004-10-26, 14:49.

                Comment

                • piotrsh
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2003.07
                  • 435

                  #9
                  Tak na marginesie dyskusji rozpoczętej przez Szanownego e-prazesa nawiązując do motta browaru
                  „Połączeni pasją i dążeniem do absolutnej wiedzy o piwie! „
                  Proponuję stworzenie działu encyklopedia piw gdzie można będzie uzyskać wszelkie informacje nt. wszystkich rodzajów piw i sposobów ich warzenia itd itp
                  Pawełek 11.12.2006 godz. 14.51

                  Comment

                  • Krzysiu
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.02
                    • 14936

                    #10
                    Są różne wersje pochodzenia tej nazwy. Znam trzy:
                    1. Od Einbeck (wymawianej jak Einbock, pogardliwie przez sąsiadów).
                    2. Od tego, że niejaki Arnulf z Brunszwiku, ambasador na dworze księcia bawarskiego KRzysztofa pogardliwie wyrażał się o piwie bawarskim. W wyniku zakładu musiał wypiś beczkę piwa, a następnie nawlec igłe stojąc na jednej nodze. Gdy z trudem balansował, błąkajacy się w pobliżu kozioł zasunał go w wypięty zad i zwalił na ziemię.
                    3. Książę bawarski Krzysztof Wojownik naduzył tego piwa i umarł w butach, zdoławszy tylko wykrztusić, że jest "silne jak kozioł".

                    Te dwie ostatnie wersja jako jedna są przytoczone przez Vonprzemasa w "Piwa historiach niezwykłych".

                    Comment

                    • peter_1000
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2003.05
                      • 583

                      #11
                      Borysko napisał(a)
                      I tutaj ze wstydem rozkładam ręce - nie piłem nigdy jasnego Bocka. Ale podejrzewam, że obecnie faktycznie może nie być większych różnic. Tradycyjnie bocki warzono metodą dekokcyjną, ale teraz już sie tego raczej nie stosuje.
                      Z tego wynika że w Polsce, jasny Bock to bardzo popularny gatunek: Okocim Bock, Lech Bock,Warka Bock, Dębowe Bock i wiele wiele innych
                      Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                      Comment

                      • Borysko
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.02
                        • 1144

                        #12
                        To co teraz napiszę, to tylko moje przypuszczenia (jak wspominałem, jasnego bocka nie piłem).
                        Nie zmierzam do tego, że nasze jasne mocne to typowe bocki. Chodzi mi raczej o to, że nie sądzę, by niemieckie wielkie browary stosowały nadal tradycyjne metody warzenia bock'a (dekokcja) i długiego leżakowania. Przyjąć chyba można, że i tam zaczeli liczyć pieniążki i stwierdzili, że tradycja się nie opłaca. Wystarczy się do niej odwołać w reklamie...
                        A przy najbliższej nadarzającej się okazji dokonam testów organoleptycznych na jakimś jasnym bocku. Może wtedy mnie oświeci i mam nadzieję, że jednak się różni (i to na korzyść) od BockWarki czy BockTatry

                        Comment

                        • ART
                          mAD'MINd
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2001.02
                          • 23932

                          #13
                          Niemieckie Bocki żeby były "bockami" muszą mieć dodatkowo >=16% ekstraktu. Elimuje to praktycznie 99% polskich mocnych piw żeby móc je przynajmniej w przypadku ekstraktywności traktować jako bocki.
                          - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                          - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                          - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                          Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                          Comment

                          • piwowar2
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2001.11
                            • 588

                            #14
                            Bock t piwo z zawartoscia ekstraktu od 16% do 18%, a doppelbock zawiera powyzej 18% ekstraktu. Bocki/Doppelbocki moga byc jasne i ciemne, fermentacji gornej lub dolnej. Maibocki to zas tradycyjnie na Mai warzone, raczej jasne(sa chyba wyjatki, jak np. browar Gradl, Leups - musze sprawdzic) Bocki.

                            Comment

                            • dkrasnodebski
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.05
                              • 2316

                              #15
                              ART napisał(a)
                              Elimuje to praktycznie 99% polskich mocnych piw żeby móc je przynajmniej w przypadku ekstraktywności traktować jako bocki.
                              I niestety połowę polskich bocków
                              Last edited by dkrasnodebski; 2004-10-27, 09:09.
                              Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

                              www.radoslawstolar.pl

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X