Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

piwo czy nie? > przeniesione z piwo kozicowe - help me - referat

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • e-prezes
    Senior
    • 05-2002
    • 19195

    piwo czy nie? > przeniesione z piwo kozicowe - help me - referat

    Krzysiu napisał(a)
    Dyskusję o bockach zakończyłem w miarę precyzyjną definicją, więc nie mów, że zakończyła się niczym.

    Piwem jest napój, otrzymany przez fermentację alkoholowa zacieru słodowego. Proste i wystarczające. Jeżeli "piwo kozicowe" nie jest fermentowane, to nie jest piwem.
    bez urazy Krzysiu, ale to, że ty tak a nie inaczej widzisz definicję bocka nie oznacza, że jakiś browar może nie tylko robić bocka inaczej ale również nazywać go bockiem.
    podobnie z piwem... fermentację alkoholową prowadzi się nie tylko z zacieru słodowego, a i zacier słodowy może mieć różne oblicza... ile % słodu wg Ciebie musi mieć taki zacier, by zwać go piwem? czy fermentowany zacier o normatywnej zawartości słodu drożdżami winnymi lub ich mieszanką z piwnymi jest też piwem?
    Last edited by e-prezes; 22-11-2004, 17:37.
  • Krzysiu
    Krzysiu
    • 02-2001
    • 14936

    #2
    Odp: piwo czy nie? > przeniesione z piwo kozicowe - help me - referat

    e-prezes napisał(a)
    bez urazy Krzysiu, ale to, że ty tak a nie inaczej widzisz definicję bocka nie oznacza, że jakiś browar może nie tylko robić bocka inaczej ale również nazywać go bockiem.
    A czemu mam się urażać? Ja potrafię bocka zdefiniować, a jak inni nie potrafią, to przecież nie moje zmartwienie.

    e-prezes napisał(a)
    ... a i zacier słodowy może mieć różne oblicza... ile % słodu wg Ciebie musi mieć taki zacier, by zwać go piwem? czy fermentowany zacier o normatywnej zawartości słodu drożdżami winnymi lub ich mieszanką z piwnymi jest też piwem?
    Drożdże nie stanowią w tym przypadku różnicy, to ten sam gatunek - Saccharomyces cerevisiae.
    Nie wiem, jaki powinien być udział ekstraktu słodowego w zacierze, ale wydaje mi się, że więcej niż 50% składnika fermentującego. Jeżeli będzie to mieszanka np. 20% ekstraktu słodowego i 80% soku malinowego, to można co najwyżej otrzymać wino z dodatkiem słodu. Zawartość CO2 też nie stanowi o piwie - szampan też jest nagazowany i się pieni, a piwem nie jest.

    Comment

    • e-prezes
      Senior
      • 05-2002
      • 19195

      #3
      a to mnie trochę zaskoczyłeś. rok temu robiłem napój (bo bałbym się nazwać tego inaczej) alkoholowy z zacieru mieszanego słodowego, cukrowego i moszczu winogronowego (w proporcjach 2:1:2) fermentowany drożdżami spod poprzedniej warki piwa (stały dwa tygodnie w lodówce i nie miałem do nich większego zaufania) i kiedy nie ruszyły po 1 dobie dodałem będące pod ręką drożdże winne uniwersalne, które przygotowałem do wermuta. cały cykl był typowo winiarski i piło się to coś jak wino zbożowe. zatem słusznie piwem tego nazwać się nie dało, bo dawka słodu były poniżej 50% nie chciało mi się powtarzać próby przy wyższej ilości sodu i dobrych drożdżach, bo musiałbym ów napój zabutelkować w szampanówkach a takimi nie dysponowałem.
      wiem teraz co jest piwem, choć co do definicji poszczególnych jego rodzajów podchodzę z umiarkowanym zaangażowaniem

      Comment

      • Krzysiu
        Krzysiu
        • 02-2001
        • 14936

        #4
        Ja też, ale czasem trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, co jeszcze jest piwem, a co już nie jest.

        Moja ulubiona definicja jest autorstwa Szymona Syreńskiego: "piwo nic inszego nie jest jeno woda ze słodem przystoynie warzona...".

        Comment

        Przetwarzanie...
        X
        😀
        🥰
        🤢
        😎
        😡
        👍
        👎