Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Zakupy piwa ze sklepu do sklepu

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sklep-piwowar
    Senior
    • 10-2002
    • 559

    Zakupy piwa ze sklepu do sklepu

    Bardzo często się trafia ,że ceny piwa w hipermarketach są o wiele tańsze od cen w hurtowniach i dlatego opłaca się kupić wiekszą ilość do sklepu w celach sprzedaży .Teraz podobno zaczynają się schody tzn.
    Czy dany sklep ma koncesję na sprzedaż hurtową ?
    Jeśli nawet ma to podobno trzeba dodać do ceny detalicznej zakupionego piwa w markecie Vat i dopiero liczyć sobie cenę w sklepie
    I tak w końcu mogą ci zabrać koncesję za zakup piwa w innym sklepie ,nawet jeśli ma pozwolenie na sprzedaż hurtową

    Czy ktoś wie o co w tym wszystkim chodzi ?
  • zythum
    Kot Makawity
    • 08-2001
    • 8305

    #2
    Temat jest tak naprawdę polityczny, bo takie prawo to jest właśnie prawo globalnego neoliberalizmu. Prawo jest tak ustawione, że duże koncerny (w tym przypadku hipermarkety) sprzedają (przez pewien czas tylko oczywiście, aż nie zniszczą mniejszej konkurencji) po cenach niższych niż koszty (liberałowie karzą się cieszyć - kupujecie taniej, nie patrząc na co się stanie za chwile - czyli likwidacja mniejszej konkurencji).
    Ale jest kruczek (powiedzmy paragraf 22 ) - żeby zniszczyć wszystkie małe sklepy, nie można im pozwolić na ewentualne korzystanie z tego, że koncerny przez chwilę sprzedają poniżej cen hurtowych. No i ustala się takie prawo, że mały sklep może do sprzedaży kupić tylko z hurtowni. Chodzi o to, żebyś nie mógł konkurować z koncernami.
    Typowy neoliberalizm. No cóż, ale dzisiaj protesty przeciwko takim działaniom (a m.in. przeciwko czemuś takiemu prtestują alterglobaliści - chodzi nam o to, żeby państwo wspomagało małych i lokalnych) nazywa się lewactwem. Paradoksalnie, tylko możliwość wpływu państwa na gospodarkę może ją uratować, a przede wszystkim uratować małe firmy. W nieuczciwej konkurencji jaką stosują koncerny, nie mają one szans.
    Nie chcę tu rozwijać tematu bo jest tak naprawdę polityczny, a to nie ten dział. Ogólnie wszystko sprowadza się do wyboru- wolna amerykanka ( co postulują liberałowie, a co zawsze skończy się monopolem wielkich koncernów) albo rozsądny wpływ państwa vo umożliwi zachowanie konkurencji i możliwości wyboru.
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • żąleną
      Sojowe Oddziały Bojowe
      • 01-2002
      • 13239

      #3
      A nie jest to wpływ państwa, które ustaliło, że trzeba doliczyć VAT?

      Nie znam się co prawda, ale nie chce mi się w to wierzyć. Przecież nie można dwa razy płacić tego samego podatku...

      Comment

      • sklep-piwowar
        Senior
        • 10-2002
        • 559

        #4
        żąleną napisał(a)
        A nie jest to wpływ państwa, które ustaliło, że trzeba doliczyć VAT?

        Nie znam się co prawda, ale nie chce mi się w to wierzyć. Przecież nie można dwa razy płacić tego samego podatku...

        Mam wrażenie ,że te ceny w hipermarketach nie zawierają vatu ?
        Czy to kolejny przywilej dla marketów ? Czy oni wogóle za coś w naszym państwie płacą

        Comment

        • pieczarek
          zwykle cham i prostak
          • 06-2001
          • 5011

          #5
          Zythum ma rację - temat jest mocno polityczny.
          Tylko, że te kłopoty wynikają nie z liberalizmu gospodarki, a z jego braku. Nie znam tego prawa, ale ufam Wam na słowo, że małe sklepy muszą kupować w hurtowniach. I to jest właśnie piękny przykład mieszania się państwa do gospodarki. Pewnie jacyś posłowie czy inna grupa trzymająca władzę wzięła łapówkę za uchwalenie takiego prawa. Ale nie ma to nic wspólnego z liberalizmem.
          Podobnie np. istniejący z mocy prawa monopol Telekomunikacji Polskiej. Ktoś musiał dostać sporo w łapę, aby kolejne rządy i parlamenty utrzymywały przez długie lata wyłączność tego molocha na połączenia międzymiastowe, międzynarodowe. Gdyby nie to, konkurencja już dawno by wymusiła na nim poprawę jakości, oszczędności w działaniu i oczywiście obniżkę cen. Tak samo jest (i jeszcze przez kilka lat będzie) z usługami pocztowymi.

          Ale wrócmy do praktyki kupowania piwa przez małe sklepy w marketach, a nie w hurtowniach. Mam niedaleko od domu naprawdę mały sklepik ze wszystkim. Idzie im dosyć dobrze, bo działają wieczorem i w nocy. Widziałem kilka razy jak w marketach w pobliskiej Zielonej Górze kupują piwo i inne towary, które później sprzedają u siebie. I nie kupowali tego na fakturę. Wykorzystywali wszystkie promocje (np. Skarbonka w Auchan), kupowali od razu setki puszek (głównie puszek niestety), wózki się uginały. Jak potem sobie radzili z zafakturowaniem kosztów nie mam pojęcia. Wiem jednak na pewno, że wszystko przepuszczali u siebie w sklepie przez kasę fiskalną. To naprawdę zagwozdka jak na tym wychodzili na swoje.

          Comment

          • kopyr
            Senior
            • 06-2004
            • 9475

            #6
            zythum napisał(a)
            Paradoksalnie, tylko możliwość wpływu państwa na gospodarkę może ją uratować, a przede wszystkim uratować małe firmy. W nieuczciwej konkurencji jaką stosują koncerny, nie mają one szans.
            Merde jak mawiają Francuzi. Tak się składa, że możesz normalnie pójść do hipermarketu i kupić sobie np. cukier po dumpingowej cenie, poprosić o fakturę VAT i legalnie go sprzedać w swoim sklepie. Inna rzecz, że tym konkretnym przypadku, to akurat same hipermarkety stosują ograniczenia typu 10 kilo na łeb. Natomiast jeśli chodzi o alkohol to sprawa jest inna, bowiem na sprzedaż alkoholu należy uzyskać zezwolenie (bo jest to działalność reglamentowana) - zezwolenia na handel detaliczny wydają władze samorządowe, zezwolenia na handel hurtowy wydaje (a przynajmniej kiedyś tak było) Warszawa. Zezwolenie hurtowe jest więc wielokrotnie droższe, a wszystko dlatego, że państwo chce się jak najwięcej nachapać na alkoholu, nie wystarczy zbójecka akcyza, VAT to jeszcze zezwolenia dołożyli. A żeby hurtownicy nie obchodzili tego pod pozorem działalności detalicznej taki oto przepis.
            Im mniej państwa tym lepiej!!!
            Last edited by kopyr; 02-12-2004, 08:43.
            blog.kopyra.com

            Comment

            • pieczarek
              zwykle cham i prostak
              • 06-2001
              • 5011

              #7
              sklep-piwowar napisał(a)
              Mam wrażenie ,że te ceny w hipermarketach nie zawierają vatu ?
              Czy to kolejny przywilej dla marketów ? Czy oni wogóle za coś w naszym państwie płacą
              Ceny na pewno zawierają VAT. Idź do marketu, kup jedno piwo i obejrzyj paragon fiskalny. Na pewno został naliczony ten podatek. I został później odprowadzony do fiskusa.

              Moje wytłumaczenie niskich cen w marketach jest inne. Wyprodukowanie butelki piwa łącznie ze wszystkimi akcyzami, podatkami, zarobkiem sprzedawcy może się mieścić w kwocie od 1 do 1,20 zł. Wnioskuję to na podstawie cen piwa z małych browarów w małych sklepikach (np. piwa z browaru Boss z Witnicy). Na pewno nie ma tu mowy o jakimś dyktacie producenta czy sprzedawców. Po prostu zbyt mały browar i zbyt duże rozdrobnienie sprzedawców, a więc cena jest na pewno wolna. I jestem głęboko przekonany, że koszt produkcji takiej samej butelki w browarnianych molochach jest nie wyższy. Jeśli duże browary sprzedają swoje piwa w końcowej cenie detalicznej od 2 do 2,50 zł, to wyraźnie widać jak wielkie mają pole do manewru w negocjacjach cenowych. I temu, kto ma duży obrót, dużą siłę przebicia mogą w istotny sposób spuszczać z ceny. Poza tym duży sprzedawca może zadowolić się tylko jedną marżą. Tymczasem droga piwa do małego sklepiku to marża hutkownika (a niekiedy dwóch hurtowników) i marża detalisty. I zapewne wyższa cena już w bramie browaru.

              Comment

              • sklep-piwowar
                Senior
                • 10-2002
                • 559

                #8
                Nie chodzi mi o to ,że w hiperach ceba piwa jest taka niska ale dlaczego po zakupie na F V muszę do tych cen doliczyć jeszcze vat.

                Comment

                • pieczarek
                  zwykle cham i prostak
                  • 06-2001
                  • 5011

                  #9
                  sklep-piwowar napisał(a)
                  ...ale dlaczego po zakupie na F V muszę do tych cen doliczyć jeszcze vat.
                  Ale przecież odliczasz sobie VAT z faktury zakupu piwa. Czyli robisz tak jak cała Polska.
                  Kupujesz piwo za 100 zł + 22% tj. 22 zł VAT
                  Sprzedajesz to samo piwo za 150 zł + 22% tj. 33 zł VAT
                  Do US odprowadzasz kwotę różnicy między VAT przy sprzedaży 33 zł, a odliczanym VAT z faktury zakupu 22 zł. Czyli odpowadzasz 11 zł podatku VAT od wartości dodanej jaka miała miejsce w Twoim sklepie. Tak się właśnie nazywa ten podatek - od wartości dodanej. Faktycznie płaci go nie producent, nie sprzedawca a końcowy konsument.

                  Comment

                  • arcy
                    Senior
                    • 07-2002
                    • 7538

                    #10
                    Bo taka jest istota tego podatku - od wartości dodanej. Nalicza się go na każdym kolejnym etapie obrotu, aż do sprzedaży konsumentowi. On jest rzeczywistym jego płatnikiem, bo nie ma możliwości rozliczenia go z Urzędem Skarbowym.
                    Załóżmy, że kupiłeś w markecie piwo za 1 zł + 22 gr Vat.
                    W swoim sklepie chcesz je sprzedać z marżą, powiedzmy 50 gr. Liczymy to więc tak 1,50 + 33 gr Vat.
                    O ile dobrze to ze szkoły pamiętam, Vat liczysz na końcu. Najpierw w skład ceny wchodzi Twoja cena zakupu wraz z ewentualnymi kosztami zakupu, potem marża handlowa.

                    Comment

                    • arcy
                      Senior
                      • 07-2002
                      • 7538

                      #11
                      No i dałem się uprzedzić Tak to jest, jak się w pracy bierze za pisanie postów.

                      Pozwolę sobie na ogólną konkluzję - jeżeli chcesz potraktować market jak hurtownię, to z wszystkimi tego konsekwencjami.
                      Last edited by arcy; 02-12-2004, 09:26.

                      Comment

                      • sklep-piwowar
                        Senior
                        • 10-2002
                        • 559

                        #12
                        Muszę iść po nauki do ksiegowej ,bo jestem trochę zakręcony tym Vatem.
                        Na fakturze od hurtowni dostaje wypisane dwie ceny Netto i Brutto
                        i do tej ceny końcowej którą faktycznie płacę nie doliczam już vatu.
                        Dlaczego więc mam doliczać vat do cenu Detalicznej w markecie ? która już zawiera vat i jeszcze marżę

                        Comment

                        • sklep-piwowar
                          Senior
                          • 10-2002
                          • 559

                          #13
                          sklep-piwowar napisał(a)
                          Muszę iść po nauki do ksiegowej ,bo jestem trochę zakręcony tym Vatem.
                          Na fakturze od hurtowni dostaje wypisane dwie ceny Netto i Brutto
                          i do tej ceny końcowej którą faktycznie płacę (czyli brutto) nie doliczam już vatu.
                          Dlaczego więc mam doliczać vat do cenu Detalicznej w markecie ? która już zawiera vat i jeszcze marżę

                          Comment

                          • kopyr
                            Senior
                            • 06-2004
                            • 9475

                            #14
                            sklep-piwowar napisał(a)

                            Dlaczego więc mam doliczać vat do cenu Detalicznej w markecie ? która już zawiera vat i jeszcze marżę
                            Jeśli już to nie możesz odliczyć tego VATu? Na pewno nie doliczasz VATu do ceny detalicznej.
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • albeertos
                              Senior
                              • 10-2001
                              • 2313

                              #15
                              sklep-piwowar napisał(a)
                              Dlaczego więc mam doliczać vat do cenu Detalicznej w markecie ? która już zawiera vat i jeszcze marżę
                              Vatu nie doliczasz do ceny detalicznej z marketu. Najwyżej możesz go z niej odliczyć. Wzór jest taki:

                              cena detaliczna x 22/122,
                              np.jeśli piwo w markecie kosztuje: 1,50 x 22/122 = 0,27 zł - to jest VAT w cenie detalicznej z marketu, czyli netto wychodzi: 1,50-0,27 = 1,23 zł.

                              I teraz jeśli chcesz sprzedać to piwo, dajmy na to za 1,90 (cena detaliczna, dla klienta), to wychodzi:

                              1,90 x 22/122 = 0,34 zł VATu w tej cenie, czyli 1,90-0,34=1,56 netto

                              Ty zarabiasz: 1,56 (Twoja cena netto) - 1,23 (cena netto z marketu) = 0,33 zł

                              VAT do urzędu: 0,34-0,27 = 0,07 zł

                              Razem: 0,33 Twój zysk + 0,07 VAT do urzędu = 0,40 zł różnicy w cenach detalicznych.

                              Myślę że w miare jasno to jest napisane
                              (_)>
                              Nigdy się nie poddawaj!!!
                              Browar "Pyrlandia" Poznań - albeertos & kiler
                              Lech jest tam gdzie jego wiara
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎