Krótki żywot "Fratera"?!

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • cielak
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.03
    • 2890

    Krótki żywot "Fratera"?!

    Dziś miałem okazję rozmawiać z przedstawicielem browaru Belgia. Jakie było moje zdziwienie gdy powiedział mi że z dniem 01.01.2005r kończą produkcję "Fratera", gdyż to porażka i nie wypał.
    Tak krótko żył(?), tyle pieniędzy w reklamy (TV, bilbordy) i śmierć? Może "Wojak", to nie porażka?
    Last edited by cielak; 2004-12-02, 00:34.
    zupka chmielowa dobra i zdrowa!!
  • yendras
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.12
    • 2052

    #2
    Tak to jest, jak chce się zadowolić wszystkich łącząc w jednym produkt masowy i niszowy. I jeszcze ma się sprzedawać w Bóg wie jakich ilościach. Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że browar Belgia nie wie czego chce.

    Comment

    • żąleną
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.01
      • 13239

      #3
      Dziwne, dość często widywałem w sklepach ludzi biorących Fratra.

      Do piwa ostatecznie się przekonałem, ale recepta marketingowa mnie odrzuca: zrobić produkt, które podszywa się pod coś zupełnie innego.

      Comment

      • bury_wilk
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.01
        • 2655

        #4
        szkoda - ot i tyle. Frater, mimo wszystkich minusów, jest moim zdaniem piwem bardzo smacznym i chętnie po niego sięgam. Polityki browaru komentować mi się nie chce...
        Lubię kiedy się zieleni
        Lubię jak się piwo pieni...

        ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

        Comment

        • Gregorian
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2004.11
          • 26

          #5
          Piwo Frater było dobre na początku póżniej się nieco pogorszyło,często tak bywa.Ja w każdym bądż razie nie żałuje tego browarku-dobrze że wypuścili chociaż kapsel.

          Comment

          • ZIOMEK2
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2004.09
            • 2523

            #6
            Ja kupuję w puszce, moim zdaniem lepsze smakowo od butelkowego.
            Moja opinia o tym piwie jest bardzo pozytywna ( piwo pełne ).
            Szkoda, że kończą produkcję. A może jeszcze przemyślą swą decyzję ?

            Comment

            • arcy
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2002.07
              • 7538

              #7
              ZIOMEK2 napisał(a)
              Ja kupuję w puszce, moim zdaniem lepsze smakowo od butelkowego.


              Cyborgu, jak według Ciebie powinna brzmieć łacińska sekwencja o gustach?

              Comment

              • kangurpl
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2002.03
                • 2660

                #8
                Nie jestem co prawda cyborgiem ale to chyba tak "de gistibus non est disputandum"
                Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
                "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

                "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                Comment

                • Twilight_Alehouse
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2004.06
                  • 6310

                  #9
                  Gregorian napisał(a)
                  Piwo Frater było dobre na początku póżniej się nieco pogorszyło,często tak bywa.Ja w każdym bądż razie nie żałuje tego browarku-dobrze że wypuścili chociaż kapsel.
                  Mam zupełnie odmienne uczucia. Teraz Frater smakuje mi o wiele bardziej niż na początku, wydaje mi się czymś pomiędzy starą wersją a Palmem.

                  Comment

                  • kiszot
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2001.08
                    • 8109

                    #10
                    To nie będzie pierwsze dobre piwo uśmiercone przez Belgię.Miejmy nadzieję,że w końcu zarząd pójdzie po rozum do głowy i zmieni troche politykę firmy.
                    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                    So von Natur, Natur in alter Weise,
                    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                    Comment

                    • arcy
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2002.07
                      • 7538

                      #11
                      kangurpl napisał(a)
                      Nie jestem co prawda cyborgiem ale to chyba tak "de gistibus non est disputandum"
                      Widać, że nie jesteś cyborgiem Gdy ja napisałem tak jak Ty, Cyborg zaproponowała inną kolejność słów.

                      Comment

                      • arcy
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2002.07
                        • 7538

                        #12
                        Ta informacja jest zaskakująca nie tylko ze względu na to, że Frater jest całkiem niezłym piwem. To chyba jedyna marka Belgii (poza napojem piwopodobnym Gingers), znana i dostępna w całej Polsce. Swoją pierwszą butelkę kupiłem aż w Suwałkach, potem widywałem go w bardzo różnych miejscach. Na kampanię reklamową wydano naprawdę spore pieniądze i głupotą byłoby rezygnować z tego piwa. Jeżeli sprzedaje się słabo, trzeba zmienić strategię marketingową. Może rozwiązaniem byłoby powiązanie marki z jakimś wydarzeniem, np. sportowym. Tak jak Harnaś kojarzy się ze skokami. Może hokej? Przecież reprezentacja szykuje się do walki o igrzyska. Może sponsorowanie relacji z meczów pucharowych drużyn koszykarskich czy siatkarskich?

                        Comment

                        • sklep-piwowar
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.10
                          • 559

                          #13
                          Szkoda by było Fratera ,choć sam na nim psy wieszałem .Mówiłem klientom że nawet obok klasztornego nie stało.Koniec takiego piwa jak Frater to sygnał dla browarów ,że w Polsce tylko warto warzyć to Jasne Pełne

                          Comment

                          • Marusia
                            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                            🍼🍼
                            • 2001.02
                            • 20221

                            #14
                            No fakt, że Frater nie jest taki, jakim chciałam go mieć, ale jest to bardzo smaczne jak dla mnie piwo - czyżbym obok leżakujących w piwnicy nieprodukowanych porterów miała zrobić miejsce dla Fratera? Tylko niestety jego się nie da tak długo przechowywać jak jego bardziej ekstraktywnych braciszków...
                            www.warsztatpiwowarski.pl
                            www.festiwaldobregopiwa.pl

                            www.wrowar.com.pl



                            Comment

                            • Małażonka
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.03
                              • 4602

                              #15
                              Też mi go szkoda. Z początku byłam nim zdegustowana, ale z czasem polubiłam. Dobrze schłodzony rewelacyjnie pasował do obiadu. Mam nadzieję, że jednak zmienią zdanie, tym bardziej, że jak napisał sklep-piwowar - nie najlepiej to rokuje rodzimej piwnej różnorodności...

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X