Krótki żywot "Fratera"?!

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 3611

    #16
    No i mamy slomiany zapal w promowaniu roznorodnosci, chociaz nie bylo to klasztorne ale zawsze troche inne niz wiekszosc. Nie sadze zeby naprawde az tak kiepsko im schodzilo, ale dzielni marketingowcy znowu stwierdzili ze wszystko co nie jest typowym 'jasnym pelnym' czy 'jasnym mocnym' musi isc na odstrzal.
    Rzeczywiscie obok klasztornego nawet nie stalo ale bylo to dla mnie niezle piwo, chociaz pilem tylko raz. Szkoda

    kangurpl napisał(a)
    Nie jestem co prawda cyborgiem ale to chyba tak "de gistibus non est disputandum"
    Powinno byc: de gustibus et biustibus non disputandum est
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

    Comment

    • zythum
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.08
      • 8305

      #17
      Cóż prymat maksymalizacji zysku za wszelką cenę jest tym co wielu z forumowiczów uznaje za najwyższą wartość. Ciekawe jak się czują gdy pod tym prymatem znikają ciągle następne smaki, a różnorodność staje się pustym słowem
      To inaczej miało być, przyjaciele,
      To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
      Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
      Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
      Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

      Rządzący światem samowładnie
      Królowie banków, fabryk, hut
      Tym mocni są, że każdy kradnie
      Bogactwa, które stwarza lud.

      Comment

      • sloniatko
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.02
        • 1014

        #18
        Żałość straszna mnie ogarnęła. Mnie bardzo smakowało to piwko. Z resztą nie tylko mnie, wiele razy widziałem w sklepach osoby biorące dość duze ilości, dlatego nie rozumiem decyzji browaru .
        Nie pozostanie nic innego jak zrobić sobie zapasik.
        Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą

        Comment

        • Pinio74
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.10
          • 3881

          #19
          To chyba jakieś nieporozumienie , albo głupota włodarzy browaru, jeżeli myśleli, że w tak krótkim czasie osiągną wielki poziom sprzedaży, który zwróci im poniesione nakłady. Frater jest naprawdę udanym piwem i ma szansę wprowadzić do świadomości masowego klienta pewną różnorodność. Proponowałem to piwo pewnie kilkunastu znajomym (raczej nie wychodzącym poza pewien schemat piwnego, polskiego konsumenta) i wszystkim zasmakowało, twierdzili, że jest dobre, mimo, że inne. Szkoda by było tego piwa.
          Last edited by Pinio74; 2004-12-02, 14:35.
          BIRRARE HUMANUM EST

          Comment

          • grzech
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2001.04
            • 4592

            #20
            Po co od razu zaprzestawać produkcji. Wystarczy zmienić etykietę i sprzedawać jako Wojak Export. Pójdzie. Do tego akcja reklamowa, ale nie tak smętna jak w wypadku Fratera. Naród będzie pił aż miło.

            Comment

            • Ahumba
              PremiumUżytkownik
              🥛🥛🥛
              • 2001.05
              • 9010

              #21
              Moich dwóch synów najchętniej spożywa jak na razie fratera.
              Co oni będą spożywać w przyszłym roku?
              Znów będę się trudził, aby nie zeszli na złą drogę i ie asmakowali np. piwa, które nie jest ważne
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
              znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

              Comment

              • kalifat
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.10
                • 1168

                #22
                Ahumba napisał(a)
                Moich dwóch synów najchętniej spożywa jak na razie fratera.
                Co oni będą spożywać w przyszłym roku?
                Znów będę się trudził, aby nie zeszli na złą drogę i ie asmakowali np. piwa, które nie jest ważne
                Albo przyjdzie Ci organizować prawdziwe klasztorne. Wiem, że to od razu większe koszty (tym bardziej x2), ale przecież to nie ważne

                A mi Frater całkiem odpowiadał. Nawet teraz jakiś mrozi się w lodówce.
                Last edited by kalifat; 2004-12-02, 14:53.
                bla bla bla

                Comment

                • Doodeck
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.05
                  • 1612

                  #23
                  Miejmy nadzieję, że ktoś mądry z br. Belgia przeczyta nasze opinie.
                  Podzielam zdanie przedmówców: piwo niczego sobie, ale kampania reklamowa przesadzona.
                  Dalekosiężny
                  Obserwator
                  Obiektów
                  Dynamicznie
                  Epatujących
                  Ciekawymi
                  Koncepcjami

                  Comment

                  • sloniatko
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.02
                    • 1014

                    #24
                    A może by tak w ramach akcji obronny Fratra zasypać Browar Belgia mailami protestacyjnymi. Może się ugną.
                    Piwo czyni każdą czynność przyjemniejszą

                    Comment

                    • kalifat
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.10
                      • 1168

                      #25
                      Doodeck napisał(a)
                      Miejmy nadzieję, że ktoś mądry z br. Belgia przeczyta nasze opinie.
                      Raczej bym nie liczył na sukces, bo większość osób (po przeczytaniu kilku tutejszych wątków) prędzej potraktowałaby Nas jak fanatyków niż 'głos ludu'.
                      Chyba, że byłby to ktoś rzeczywiście MĄDRY.
                      bla bla bla

                      Comment

                      • kishar
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2003.10
                        • 1691

                        #26
                        Aż się zdzwiłem, że nie chcą już warzyc Fratera???, jakoś niechce mi się wierzyć, że im zysków nie przynosił,może dla nich piwa supermarketowe to lepszy biznes???

                        Comment

                        • pieczarek
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.06
                          • 5011

                          #27
                          Ugną się, gdyby ich zasypać zamówieniami w odpowiedniej skali. I nie mieszałbym do tego sprawy "mądrości" pracowników tego browaru. Prowadzą działalność gospodarczą, oczekują określonych efektów tej działalności. Efektów nie ma, są nie takie jak oczekiwano więc zmieniają produkt, zakres działalności, branżę, sprzedają interes, bankrutują. Tak było zawsze. Nie możemy się od nich domagać, aby byli takimi samymi piwnymi pięknoduchami jak my - oni wyłożyli swoje pieniądze.

                          Comment

                          • adam16
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2001.02
                            • 9865

                            #28
                            Trzeba zatem zaopatrzyć się we Fratera póki jest. A po nim tylko płacz i zgrzytanie zębów.
                            Browar Hajduki.
                            adam16@browar.biz
                            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                            Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                            Comment

                            • emes
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.08
                              • 4275

                              #29
                              A może Browar Belgia przejął strategię od pewnej piosenkarki od hymnu, ciągle ogłasza koniec kariery , a ze sceny jakość zejść nie może
                              I niewykluczone , że Frater będzie nadal produkowany.
                              Druga sprawa, to tantiemy dla zakonu cystersów za wykorzystywanie ich receptury, historii, marki. Może data zakończenia robienia Fratera zbiega się z koniecznością podpisania np następnej umowy z Cystersami i kolejny okres rozliczeń finansowych z zakonem. A taki np Wojak chyba nieobciążony jest tego typu kosztami, więc koszty produkcji są ewidentnie niższe.

                              Comment

                              • Doodeck
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.05
                                • 1612

                                #30
                                Wszystko dobrze - ale takiego Wojaka na przykład niezbyt szanuję - pod tą marką wcześniej piłem piwo z Juranda - warzone pod zamówienie sieci - "nie musi być dobre, byle było tanie" . A Frater jest jedyny w swoim rodzaju - już nie jasne pełne, ale jeszcze nie jasne mocne. A poza tym ten kolor...
                                Dalekosiężny
                                Obserwator
                                Obiektów
                                Dynamicznie
                                Epatujących
                                Ciekawymi
                                Koncepcjami

                                Comment

                                Przetwarzanie...