No i mamy slomiany zapal w promowaniu roznorodnosci, chociaz nie bylo to klasztorne ale zawsze troche inne niz wiekszosc. Nie sadze zeby naprawde az tak kiepsko im schodzilo, ale dzielni marketingowcy znowu stwierdzili ze wszystko co nie jest typowym 'jasnym pelnym' czy 'jasnym mocnym' musi isc na odstrzal.
Rzeczywiscie obok klasztornego nawet nie stalo ale bylo to dla mnie niezle piwo, chociaz pilem tylko raz. Szkoda
Powinno byc: de gustibus et biustibus non disputandum est
Rzeczywiscie obok klasztornego nawet nie stalo ale bylo to dla mnie niezle piwo, chociaz pilem tylko raz. Szkoda
kangurpl napisał(a)
Nie jestem co prawda cyborgiem ale to chyba tak "de gistibus non est disputandum"
Nie jestem co prawda cyborgiem ale to chyba tak "de gistibus non est disputandum"
Comment