Jak dla mnie Porter Żywiecki jest jednym z najmniej alkoholowych ze względu na swoją gęstość. Pod tym względem przewyższa zdecydowanie Łodziaka, który szczególnie w początkowej fazie, jest mocno alkoholowy. W porterze mi jednak procenty nie przeszkadzają, za to irytuje brak ciekawych niuansów smakowych, a to jest niewątpliwie bolączką Portera Żywieckiego. Pozatym piwo jest poprawne, ale niczym nie urzeka. Dominują tam smaki kawowe, które mi w nie pasują. Dla tego też Portera z Krajana uważam za najgorszego, choć poglądy na te sprawy mam jak lzkamil - wszystkie Polskie Portery są co najmniej bardzo dobre 
pzdr
PS - jak już wszyscy pytają o to Brackie to ja też - można je w Łodzi gdzieś dostać?
Byłem dzisiaj w Zofmarze, ale na pułkach nie widziałem, a spytać się zapomniałem.

pzdr
PS - jak już wszyscy pytają o to Brackie to ja też - można je w Łodzi gdzieś dostać?
Byłem dzisiaj w Zofmarze, ale na pułkach nie widziałem, a spytać się zapomniałem.
Comment