Piwa regionalne to dusza polskiego browarnictwa.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ANDRO
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2001.10
    • 640

    #46
    Wszystko przeczytałem . I muszę powiedzieć , że zazdroszczę tym ,którzy mają swój lokalny niezależny browar. Gdyby to było możliwe to omijałbym holdingi tak szerokim łukiem jaki tylko jest ale dostępność piw z małych browarów jest na wyspie tragiczna.
    Było lepiej jakiś czas temu a teraz lipa. Nawt z Krajanem coraz gorzej. Nie dość , że wybór coraz cieńszy to jeszcze cena Irlandzkiego wzrosła w ciągu miesiąca ze 1,49 do 2,12.
    A inne to taki syf , że dzięki , nie będę dla IDEI faszerował organizmu wynalazkami w stylu "TOP MOCNE".
    Małe browary? Jak najbardziej ,serce i duszę za to oddam. Ale pieniędzy to nie bo nie mam. Itu jest problem. W zaczodniopomorskim browarów lokalnych BRAK.
    Andro z wyspy jednej takiej.
    http://www.bahama.uznam.net.pl/

    Comment

    • ANDRO
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2001.10
      • 640

      #47
      Albo mi się klawiatura psuje albo już odstawię tego Bosmanka (stronga ) ...
      Andro z wyspy jednej takiej.
      http://www.bahama.uznam.net.pl/

      Comment

      • kiszot
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2001.08
        • 8107

        #48
        A w Bytomiu wcale nie jest lepiej pod tym względem.Sklepy sprzedające piwo z lokalnych browarów można piliczyć na palcach jednej ręki.Wygląda na to że,jeżeli nie zmieni się polityka rządu względem małych browarów,to będziemy skazani na produkty wielkich koncernów.
        Ostatnio słyszałem że ktoś poszedł po rozum do głowy.Zaowocowało to chęcią zmniejszenia akcyzy na alkohol.A może by tak i na piwo?Może doczekamy się czasów w Polsce że piwo potanieje.
        Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
        1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

        Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
        Mein Schlesierland, mein Heimatland,
        So von Natur, Natur in alter Weise,
        Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
        Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

        Comment

        • Radegast
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2001.02
          • 1124

          #49
          Jeżeli chodzi o sklepy to nie jes ich za wiele niestety.
          W Nysie na osiedlu Nysa Południe jest "Biały domek", niegdyś miał niesamowity wybór piwa. Można było spotkać tam naprawde unikatowe piwka ze świata, jak i bardzo wiele piw regionalnych.
          Niestety, ale w tej chwili liczna jedynie została pułka z wódkami i winami.
          Na pytanie dlaczego odeszli od długoletniej tradycji w utrzymywaniu bogatego asortymentu z piwem dostałem odpowiedź "że się nie opłaca kupować skrzynki lub dwie i czekać, aż ktoś kupi" owszem na zamówienie jak najbardziej przywiozą mi jakieś piwo(minimum skrzynka), ale na pułce raczej go nie wypatrzymy.
          Jak widać poniekąd koło się zamyka, ludzie piją jedynie piwo "znane" i takie najczęściej sprowadzają sklepy.
          Ja kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacy

          Comment

          • Radegast
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.02
            • 1124

            #50
            Jak widać trudno jest tutaj coś poradzić, jedyne co chyba należy zrobić to przekonać społeczeństwo do picia piw wszelkich, a nie tylko tanich lub znanych.

            Skoro reklama jest dźwignią handlu to myślę, że tutaj jest jakiś ratunek, aby małe browary nie popadały.
            Sprawę należy ugryść z innej strony i nie reklamować konkretny browar, a całe polskie browarnictwo regionalne.
            Powiedzmy, że slogan będzie taki: "popieraj swój browar regionalny", pod którym podpisanych będzie kilka browarów z wyszczególnieniem regionu ich dostępności.
            Naturalnie można to włożyć w jakąś oprawę, choćby podając jako przykład pana Kowalskiego, który właśnie odwiedził Niemcy i oprócz kasy przywiózł "odpowiednie przyzwyczajenia piwne".
            Ja kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacy

            Comment

            • Kemp
              Porucznik Browarny Tester
              • 2002.03
              • 357

              #51
              Działania na rzecz browarów (można powidzieć regionalnych)prowadzi Stowarzyszenie Małych i Średnich Browarów. Skupia ono min. Kormorana, AMBERA, Reginę, Jabłonowo, JURANDA. Stowarzyszenie to "wychodziło" ponowne wprowadzenie trochę niższej stawki akcyzowej (w zależności od rocznej produkcji), były pomysły wprowadzania wspólnego kapsla z nadrukiem "Polskie piwo", wprowadzają również wspólną butelkę (wzór AMBERA).
              Czyli coś się dzieje.
              Kemp

              Comment

              • Krzysiu
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.02
                • 14936

                #52
                Tymi kapslami to się nie chwal, bo kolekcjonerzy cie zabiją

                Comment

                • Kemp
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2002.03
                  • 357

                  #53
                  Originally posted by Krzysiu
                  Tymi kapslami to się nie chwal, bo kolekcjonerzy cie zabiją
                  Ale ja nie mam z nimi nic wspólnego ....
                  Kemp

                  Comment

                  • adam16
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.02
                    • 9865

                    #54
                    Originally posted by kiszot
                    A w Bytomiu wcale nie jest lepiej pod tym względem.Sklepy sprzedające piwo z lokalnych browarów można piliczyć na palcach jednej ręki.
                    W Rudzie Śląskiej można jeszcze dostać produkty z Zabrza. Ale w Katowicach i Chorzowie jest to właściwie niemożliwe. Ba, nawet w samym Zabrzu trzeba dobrze ich poszukać. Wszędzie tylko Tychy i Lech.
                    Browar Hajduki.
                    adam16@browar.biz
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                    Comment

                    • zythum
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2001.08
                      • 8305

                      #55
                      Podobną sytuację zaobserwowałem w Olsztynie. Nieźle się nachodziłem zanim znalazłem jedną (sic) knajpkę z piwem Jurand i raptem dwa -trzy sklepy mające to piwo oraz piwo z Browaru Kormoran (też Olsztyn).
                      To inaczej miało być, przyjaciele,
                      To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                      Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                      Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                      Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                      Rządzący światem samowładnie
                      Królowie banków, fabryk, hut
                      Tym mocni są, że każdy kradnie
                      Bogactwa, które stwarza lud.

                      Comment

                      • yemiołka
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2002.02
                        • 1012

                        #56
                        adam16 napisal/a

                        W Rudzie Śląskiej można jeszcze dostać produkty z Zabrza. Ale w Katowicach i Chorzowie jest to właściwie niemożliwe. Ba, nawet w samym Zabrzu trzeba dobrze ich poszukać. Wszędzie tylko Tychy i Lech.
                        za to w **** ostatnio można było wychylić Zabrze [jedyne 4,5 PLN]
                        trzeba wiedzieć, gdzie szukać
                        **** zbliża ludzi... :-]

                        Comment

                        • msha
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2002.04
                          • 13

                          #57
                          ANDRO napisal/a
                          (...) A inne to taki syf , że dzięki , nie będę dla IDEI faszerował organizmu wynalazkami w stylu "TOP MOCNE".
                          Małe browary? Jak najbardziej ,serce i duszę za to oddam. Ale pieniędzy to nie bo nie mam. Itu jest problem. W zaczodniopomorskim browarów lokalnych BRAK.
                          Zgadzam się z przedmówcą, że szkoda dla idei męczyć podniebienie i żołądek. Wiele małych browarów tnąc koszty warzą piwo, którego smak jest daleki od przyzwoitości. I choć jestem zwolennikiem promowania regionalnych piw, jestem za podniesieniem ich jakości. Małe browary dla konkurencyjności schodzą z kosztów a dzieje się to nie bez wpływu na smak. Powstaje piwo dla żuli, którego ludzie ze zdrowymi kubkami smakowymi boją się kupować. I koło się zamyka. Przykładem jest browar w Witnicy, o którym Andro chyba zapomniał. Pozostaje mieć nadzieję w browarze w Chociwlu (o którym również nie pamiętał), że wyjdzie z porządną, regionalną marką.

                          Comment

                          • adam16
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2001.02
                            • 9865

                            #58
                            Originally posted by zythum
                            Podobną sytuację zaobserwowałem w Olsztynie. Nieźle się nachodziłem zanim znalazłem jedną (sic) knajpkę z piwem Jurand...
                            Z knajpami to już zupełna beznadzieja, jeśli chodzi o piwa zabrzańskie. Gdzieniegdzie jeszcze stolą nalewaki, ale nie używane, zakurzone. Piwa do nich nie ma.
                            Browar Hajduki.
                            adam16@browar.biz
                            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                            Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                            Comment

                            • joger83
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.03
                              • 1

                              #59

                              Moim skromnym zdaniem jest to bezwzględna konieczność. Czy ktoś sobie wyobraża Mazury bez Reginy, Północnego lub Topa Z Juranda?

                              Comment

                              • slavoy
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🥛🥛🥛
                                • 2001.10
                                • 5055

                                #60
                                Nie widzę Mazur bez Reginy, czy Północnego, ale za to bez TOPa Jurandowego (w przeciwieństwie do innych piw z Juranda) mogłyby się doskonale obejść i to z korzyścią dla społeczeństwa i samego browaru (Mniej rostrojów żołądkowych i większe poważanie dla małych browarów )
                                Dick Laurent is dead.

                                Comment

                                Przetwarzanie...