Chłopie, puknij się w głowę. W XIX w. wyburzano często domy gotyckie, renesansowe i barokowe, o znacznej wartości artystycznej - znacznie większej, niż te zafajdane browary. Browar Kuntersztyn to zwykła, dziewiętnastowieczna masówa przemysłowa - odpowiednich dzisiejszych hal z blachy falistej i styropianu, kórymi tak gardzisz.
Upadające Browary / sytuacja niezależnych browarów w Polsce
Collapse
X
-
Ciężko by było kwestionować, ale jak jesteś taki kozak, to śmiało, nie krępuj się. Chętnie poczytam twoje farmazony. Kazimierz został wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO wraz z Kopalnią Soli w Wieliczce jako pierwsze z dóbr w Polsce, mimo że w tamtym czasie był w dużej sporej części jedną wielką ruderą. Zabudowania browaru w Grudziądzu nawet w stosunkowo przyzwoitym stanie technicznym, do tej pory nie doczekały się nawet wpisu na listę Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Pewnie były ku temu jakieś powody.Last edited by delvish; 2011-09-05, 19:55."You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)Comment
-
Chłopie, puknij się w głowę. W XIX w. wyburzano często domy gotyckie, renesansowe i barokowe, o znacznej wartości artystycznej - znacznie większej, niż te zafajdane browary. Browar Kuntersztyn to zwykła, dziewiętnastowieczna masówa przemysłowa - odpowiednich dzisiejszych hal z blachy falistej i styropianu, kórymi tak gardzisz.Last edited by Robert13; 2011-09-05, 23:29.Comment
-
Chłopie, puknij się w głowę. W XIX w. wyburzano często domy gotyckie, renesansowe i barokowe, o znacznej wartości artystycznej - znacznie większej, niż te zafajdane browary. Browar Kuntersztyn to zwykła, dziewiętnastowieczna masówa przemysłowa - odpowiednich dzisiejszych hal z blachy falistej i styropianu, kórymi tak gardzisz.
No tak, to podaj ich do sądu, najlepiej ostatecznego. I co? Czas zawrócisz? Oni wyburzali, a dziś ich "masówa" to zabytek i dorobek przodków. Więc róbmy to samo, najlepiej, żeby im zrobić na złość. Zrozum chłopie, że to perfidna robota złodziei i dorobkiewiczów, którzy mają w nosie co tam stało, ale nazwiemy wysypisko śmieci "Stary browar", bo tak jest modnie. Poniekąd od tego browaru zaczęła się moja przygoda z piwem lata temu i wiem, ze produkował on wyśmienite piwa! Za błąd skończył kompletnym zniszczeniem. Teraz już definitywnym. Cieszmy się zatem, ukaraliśmy przodków, którzy zniszczyli jeszcze starsze zabytki. Zwłaszcza, że tam mogło być 150 lat temu szczere pole i zapewne było.Comment
-
Ciężko by było kwestionować, ale jak jesteś taki kozak, to śmiało, nie krępuj się. Chętnie poczytam twoje farmazony. Kazimierz został wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO wraz z Kopalnią Soli w Wieliczce jako pierwsze z dóbr w Polsce, mimo że w tamtym czasie był w dużej sporej części jedną wielką ruderą. Zabudowania browaru w Grudziądzu nawet w stosunkowo przyzwoitym stanie technicznym, do tej pory nie doczekały się nawet wpisu na listę Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Pewnie były ku temu jakieś powody.
Co do browaru w Grudziądzu. Widziałem go tylko na zdjęciach. Nie wydał mi się jakoś wyjątkowy. Co nie zmienia faktu, że jeśli nie jest zabytkowy, to może warto pokusić się o zachowanie jednak pewnych elementów, które mogą być wartościowe, a już na pewno wykonanie dokumentacji fotograficznej. Samo nie wpisanie na listę zabytków nie jest u nas wyznacznikiem, bo niestety z tego co wiem nie ma jasnych przepisów w tej sprawie. Zdarza się tak, że w jednej miejscowości wyburza się budynek, gdy w podobnym w drugiej nie można wymienić bez zgody okien.Comment
-
W Bytomiu właśnie wyburzają największą i jedną z najładniejszych kamienic bytomskich.Zgadnij czemu zabytkowa kamienica nie była wpisana do rejestru zabytków?Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Comment
-
Kto ci bronił odkupić ten browar i zrobił z niego muzeum? Był jakiś zakaz? Jesteś cienkim gnojem, nie masz nawet odwagi powiedzieć tego publicznie pod własnym nazwiskiem.
A wszystkim cwaniaczkom, którzy tak gardłują za zachowaniem "zabytkowej substancji" proponuję odpowiedzieć niżej na pytanie - kto ma płacić za utrzymanie takiego obiektu?Last edited by Krzysiu; 2011-09-06, 07:04.Comment
-
"Gnojem", "cwaniaczki", "sąd" (poetyka straszenia sądem to dziś, niestety, dość powszechna praktyka "kneblująca") ... co to w ogóle za język na tym forum? Z normalnej dyskusji zrobić bagno, to żadna sztuka. Co jest złego w wypowiedziach osób, które z pewnym pietyzmem traktują substancję przeszłości, zabytkową czy nie, ale na pewno lepiej kształtującą przestrzeń niż dzisiejsze blaszaki i "galerie"? Kto ma za to płacić? My wszyscy, bo przestrzeń publiczna jest takim samym dobrem jak kasa.Comment
-
To jest złego, że ktoś bez skrupułów nazywa kogoś "złodziejem", tylko dlatego, że gość ma inny pomysł na wykorzystanie własnego majątku. To ci nie przeszkadza? To jest prawdziwa miara schamienia dyskusji.
Mogę się spotkać z Samogłowem osobiście i powiem mu dokładnie to samo prosto w twarz. Bo mam na tyle odwagi. A nazywanie kogoś złodziejem, kryjąc się za pseudonimem, i to w taki sposób, że adresat nie ma szans się o tym dowiedziec, według kodeksu Boziewicza nie kwalifikuje się nawet do pojedynku, tylko do zwykłego obicia po mordzie.
Ja mam tutaj nie tylko prawdziwe imię, ale też prawdziwe zdjęcie, a i nazwisko można ustalić bez żadnych problemów. W przeciwieństwie do takich anonimów, odważnych inaczej.Last edited by Krzysiu; 2011-09-06, 16:05.Comment
-
To jest złego, że ktoś bez skrupułów nazywa kogoś "złodziejem", tylko dlatego, że gość ma inny pomysł na wykorzystanie własnego majątku. To ci nie przeszkadza? To jest prawdziwa miara schamienia dyskusji.
Mogę się spotkać z Samogłowem osobiście i powiem mu dokładnie to samo prosto w twarz. Bo mam na tyle odwagi. A nazywanie kogoś złodziejem, kryjąc się za pseudonimem, i to w taki sposób, że adresat nie ma szans się o tym dowiedziec, według kodeksu Boziewicza nie kwalifikuje się nawet do pojedynku, tylko do zwykłego obicia po mordzie.
Ja mam tutaj nie tylko prawdziwe imię, ale też prawdziwe zdjęcie, a i nazwisko można ustalić bez żadnych problemów. W przeciwieństwie do takich anonimów, odważnych inaczej.Comment
-
Każdy mierzy swoją miarą. Ja nie kradnę, więc nie nazywam nikogo bez powodu "złodziejem", nawet niekoniecznie w odniesieniu do konkretnych osób.
Panie Marku, chciałbym zwrócić uwagę, że ukrywanie dowodów przestępstwa, a nawet niepowiadomienie o przestępstwie organów ścigania, jest przestępstwem.Comment
-
Koledzy spokojniej!!!!!
Taka rozmowa do niczego nie prowadzi.
W Bielsku Białej też był browar. W latach 90 tych kupił je Żywiec i zamknął. Potem nastapił czas szabrowników z złomiarzy. Wstyd i hańba. Dziś to jedna wielka ruina. Uwazam,ze wszystko co się da nalezy ratować i chronić dla potomnych. Czy to jest stary browar,masarnia,gazownia. Zyt dużo w ostatnim czasie ciekawych a nie koniecznie zabytkowych obiektów się unicestwia. Nie wszystko należy przeliczać na pieniądze. Więcej zdrowego rozsądku a mniej pychy.Comment
Comment