Pracownicy mają zdecydować do października. Czyli mają około 2 m-ce na podjęcie decyzji. Powiedz, w jakiej dziedzinie można stać się fachowcem w przeciągu 2 m-cy? Bo nie wiem czy ogarniasz współczesny rynek pracy, ale generalnie nie ma zapotrzebowania na jakiś informatyków, budowlańców czy bankowców. Jest zapotrzebowanie na dobrych fachowców, a o to raczej trudno w dwa miesiące.
Upadające Browary / sytuacja niezależnych browarów w Polsce
Collapse
X
-
Ty też chyba nie ogarniasz rynku pracy skoro piszesz, że nie ma zapotrzebowania na informatyków.„Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić”
"Pamiętaj, że piwo, które nawarzysz inni pić będą-nawarzone zatem winno być więcej niż dobre".
Nie jestem certyfikowanym sędzią PSPD.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pizmak666 Wyświetlenie odpowiedziTy też chyba nie ogarniasz rynku pracy skoro piszesz, że nie ma zapotrzebowania na informatyków.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziPowiedz, w jakiej dziedzinie można stać się fachowcem w przeciągu 2 m-cy?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedziJakie jest aktualne zatrudnienie Konstancina? Pi razy oko?
Comment
-
-
Z tego co pamiętam, to Konstancin miał mocno ograniczone możliwości rozbudowy. To mógł być argument za likwidacją browaru i przeniesieniem wyposażenia do Kamionki."You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Comment
-
-
Wydawało mi sie jak piłem Jasne N/P że ten browar pod Warszawa bedzie trwał wiecznie...
Czy to było tzw: wrogie przejęcie" czy też zakład był wystawiony na sprzedaz?
Na interii wyczytałem ze sprawa "pod dywanem" dojrzewała w marcu2013...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziPracownicy mają zdecydować do października. Czyli mają około 2 m-ce na podjęcie decyzji. Powiedz, w jakiej dziedzinie można stać się fachowcem w przeciągu 2 m-cy? Bo nie wiem czy ogarniasz współczesny rynek pracy, ale generalnie nie ma zapotrzebowania na jakiś informatyków, budowlańców czy bankowców. Jest zapotrzebowanie na dobrych fachowców, a o to raczej trudno w dwa miesiące.
Jasne, mi - stosunkowo młodemu człowiekowi - łatwiej jest całkowicie zmienić branżę i nauczyć się od podstaw czegoś nowego; nie bez znaczenia było też to, że nowego "fachu" uczyłem się, ciągle pracując i mając środki na utrzymanie (inna sprawa, że jestem też osobą dość oszczędną i rzadko się zdarza, żebym nie miał pieniędzy na przeżycie kilku miesięcy w razie utraty stałego źródła utrzymania). Niestety, taki jest teraz świat, że trudno utrzymać jedną posadę przez całe życie - to już nie te czasy, gdy w mieście jest kilka "zakładów pracy" i pracuje się w nich do emerytury. Jeśli zatrudnieni tam fachowcy znają się na swojej robocie, to pewnie znajdą pracę bez większych problemów. Faktem jest, że może się to wiązać ze zmianą miejsca zamieszkania.
Absolutnie nie bronię tutaj właściciela browaru. Ale cóż - to jego pieniądze, jego zakład i może go nawet otoczyć murem i zalać wodą, jeśli będzie miał ochotę mieć basen.
Comment
-
-
Cóż, wypada mi tylko pogratulować tak szybkiego przyswojenia sobie nowej wiedzy Nie mniej mając stałą pracę (nawet nie super, ale jakąś) można się przekwalifikowywać do innej branży. Twierdzę tylko, że jak się zostaje na lodzie w poniedziałek to ciężko jest zatrudnić się w innej dziedzinie już we wtorek.
Nigdy nie twierdziłem, że pracować trzeba całe życie w jednym zakładzie robiąc dokładnie to samo. Chodziło mi tylko o to, że zmiana zawodu wymaga czasu. I twoje 2 m-ce to raczej precedens czy norma.
Comment
-
-
OK, w moim wypadku nie były to dwa miesiące, ale kilka, może z 6-9.
No i wiadomo, że inaczej szuka się pracy w dużym mieście czy konurbacji, a inaczej to wygląda w stosunkowo niewielkiej miejscowości, gdy do tego ma się rodzinę na utrzymaniu i nie daj boże kredyty do spłacenia.
Takie pytanie, gdyż nie znam się za bardzo na procesie technologicznym warzenia piwa na dużą skalę (na małą też nie ) - ile osób musi być zatrudnionych przy samym warzeniu (czyli bez pracowników administracyjnych, menadżerów itd.)? Jeden, dwóch, trzech piwowarów? Technolog żywności? Jak to wygląda "od kuchni"?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WojciechT Wyświetlenie odpowiedziTakie pytanie, gdyż nie znam się za bardzo na procesie technologicznym warzenia piwa na dużą skalę (na małą też nie ) - ile osób musi być zatrudnionych przy samym warzeniu (czyli bez pracowników administracyjnych, menadżerów itd.)? Jeden, dwóch, trzech piwowarów? Technolog żywności? Jak to wygląda "od kuchni"?trafiłem trójkę w totka - od dziś robię na pół etatu...
Comment
-
Comment