Upadające Browary / sytuacja niezależnych browarów w Polsce

[slawekkazek]

zwykłe warunki higieniczne w Chojnowie były dość mierne - wystarczyło zajrzeć do środka o ile psami nie poszczuto żeby zauważyć że na remonty i modernizację samych zabudowań nie przeznaczano nic poza może poza symboliczną złotówką.

Nie przeczę - chodzi mi jednak o to, że browarów typu Krasnystaw czy Podole wybudować i otworzyć można 20 czy 50 (pobożne życzenia) - tradycji się jednak nie kupi i każdy ubytek wśród historycznych browarów (a mamy ich już dramatycznie mało) jest ogromną stratą. Złego właściciela można przeczekać - mamy na szczęście przykłady udanych reaktywacji (Racibórz, Grudziądz, Ciechanów). Dopóki gdzieś można pooglądać otwartą fermentację, ucieszyć oko tradycyjną, miedzianą kadzią, wychylić piwko które przeleżakowało minimum 40 dni w chłodnej piwnicy - będę miał pewność, że sztuka piwowarska w Polsce jeszcze nie zaginęła

[ergie]

slawekkazek dobrze prawi dać mu piwa

Ale niestety mieszkamy w kraju, w którym nadal to co "stare" należy wyburzyć, zniszczyć, a na miejscu tego postawić wychodek ze szkła i aluminium.

[TomX]

Ale niestety mieszkamy w kraju, w którym nadal to co "stare" należy wyburzyć, zniszczyć, a na miejscu tego postawić wychodek ze szkła i aluminium.

Aż mi się Żywiec przypomniał...Jak luksusowa toaleta, a nie browar...

[warmia123]

Zbieram informacje o browarach, które w ostatnim roku ogłosiły upadłość lub są na jej skraju. Proszę o wiadomości.

Witam, tak sie składa, że interesuję sie upadłym MINI Browarem w Barczewie. Nie znam dokładnej daty jego upadłości. Miało to być na przełomie 2000/2001 Proszę potwierdzić.
Pozdrawiam

[abernacka]

Goch ma się świetnie! Browar warzy przedniego specjala a jeśli ktoś niedowierza to zapraszam do Gdyni

Niestety w tym roku tak różowo to się już nie przedstawia. Browar do tej pory nie warzy, cały czas oczekuje na zlecenia. Smutne ale prawdziwe .

[Simon]

abernacka napisał:
"oczekuje na zlecenia..."

no comments

[skandal]

Jaki ten nasz kraj jest smutny... Browar warzący tak dobre piwo nie może sobie poradzić na rynku sam.

[adam16]

Proszę nie straszcie, że w tym roku nie spróbuję piwa z Gocha. Ile trzeba zamówić żeby przyjęli zlecenie

[sardaukar]

Nie wiem jakie ma możliwości Goch, ale Stary Kraków może jednorazowo zrobić 1800 litrów dowolnego piwa.

[Marusia]

abernacka napisał:
"oczekuje na zlecenia..."

no comments

Myślę, że tu trzeba komentarza, bo nie każdy musiał zrozumieć, że na zlecenia się nie CZEKA, tylko sie je ZDOBYWA.
Mam takie sytuacje w mojej branży - ludzie otwieraja biura kredytowe i czekaja na klientów Skutek takiego czekania łatwy do przewidzenia - idą z torbami

[Simon]

ano własnie o to chodziło, Marusiu, ale mniemałem, że "no comments" jest zrozumiały . Rynek to wojna, Ci co czekają skazani są na porażkę.

[e-prezes]

pozwolę sobie niezgodzić do końca... marusiu.
specyfika twojej branży nie przystaje do tego przykładu. ty jesteś tylko pośrednikiem - browar produkuje towar. ty możesz nie mieć żadnego kapitału by zacząć działać, browar tak, a jego towar zostanie sprzedany dopiero za 1-2 mieś. (nie licząc opóźnień w płatnościach od kontrahentów). simonowi jest dobrze tak mówić, bo jest marketingowcem - też niczego nie tworzy a "sprzedaje" coś co jest lub wkrótce będzie - jest takim samym pośrednikiem. w sytuacji gdy zraziło się klienta poprzednim towarem, nie ma się stałych odbiorców (bo jest się nowym lub wypadło się z obiegu na jakiś dłuższy czas) trudno zaryzykować nie mało pieniędzy, by ktoś to mógł potem sprzedać. jasne, że nie można czekać. żaden browar bez konkretnej (przemyślanej bądź przekalkulowanej) wizji swojej działalności nie przetrwa.

[Marusia]

Coś Ci się stało z Capslockiem, czy z Shiftem?

Pozwolę sobie się z Tobą nie zgodzić - niezależnie od branży klienta się poszukuje, a nie się na niego czeka. I browar powinien mieć dział marketingu i dział sprzedaży, który się tym zajmuje. Nie namawiam przecież, żeby piwowar szukał klientów dla browaru

To, że ryzyko i finanse są duzo większe, to oczywiste, dlatego, niestety, nie mam browaru (tzn. mam, ale nie potrzebuję klientów)

[Simon]

Marketing = wizja = akt twórczy, drogi e-prezesie Niezależnie od rodzaju działaności ( czy to fizyczne produkty, czy usługi = to zaspokajanie potrzeb ). Świetnym przykładem takiej wizji stworzonej w głowie wybitnego maketingowca jest browar.biz. Oczywiście bez równie wybitnego działu produkcji nigdy nie urzeczywistniłaby się wizja w tak doskonałej formie. Synergia działań stała się przyczyną Sukcesu. I pomysleć, że te wszystkie działy skupiły się w jednej postaci. ARTystyczna robota

[ART]

bez kadzenia. przecież tu jest lipa jakich mało