Dolewanie wody do kega??

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • szarpik
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2002.02
    • 676

    Dolewanie wody do kega??

    Nie znalazłem takiego tematu na forum , a zakładam go pod wpływem nagłego przypływu wściekłości. Zdarzało już mi sie (dośc czesto) że w niektórych lokalach piwo wydawało mi się zbyt jasne i miałem wrażenie że ktoś "wzbogacił" je wodą. Ale ostatnio na imprezie zamknietej w wynajętej restauracji po zbliżeniu się tylko do kufla czuć było odrzucający zapach chloru!!!. Zatem zadaje pytanie specjalistom , czy w zabezpieczonych beczkach jest możliwość "ochrzczenia" piwa kranówką??
    ps. dodam ze tym piwem był Lech i kosztował normalnie 5zł
    WWW.EKSTRAKLASA.NET
  • dzidek1960
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 1548

    #2
    Nie tylko szarpika nurtuje to pytanie. Również mnie nie raz wydawało się że piwo, które piłem było "chrzczone". Zwłaszcza takie wrażenie odnoszę w sezonie letnim pijąc piwa w małych ogródkach piwnych, w miejscowościach letniskowych. Nie raz to samo piwo pite w dwóch miejscach oddalonych od siebie zaledwie o 10m. smakuje wodniście w jednym a normalnie w drugim. Widać to też po ilości klientów, zwłaszcza tych co są już po kilku piwkach. Gdzie piwo robi wrażenie wodnistego prawie nikt nie kupuje drugiego tylko idzie do sąsiada. Z logicznego punktu widzenia wydaje mi się takie działanie pozbawione sensu bo odstrasza klienta, chyba że właścicielowi zależy na szybkim i któtkim dorobieniu się, lub pracownik oszukuje właściciela.
    "Ma jednak kraj polski napój warzony
    z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
    piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
    do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
    mieszkańców, lecz i cudzoziemców
    wybornym smakiem"
    Jan Długosz, Historie Piwne
    Moja strona www w początkowym okresie budowy

    Comment

    • zbysia
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2004.09
      • 907

      #3
      W teorii, a stałem przy nalewaku, jest to nie możliwe - konstrukcja instalacji. Ale z drugiej strony, każdy mechanizm jest rąk ludzkich dziełem
      fANIAtic www.faktoria-ukraina.pl

      Comment

      • zythum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.08
        • 8305

        #4
        Moim zdaniem dolewanie wody do KEG-a jest wysoce nieprawdopodobne ze względu na konstrukcję urządzeń. Lech po prostu "smakuje" jak woda.
        To inaczej miało być, przyjaciele,
        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

        Rządzący światem samowładnie
        Królowie banków, fabryk, hut
        Tym mocni są, że każdy kradnie
        Bogactwa, które stwarza lud.

        Comment

        • CarlBerg
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2003.09
          • 968

          #5
          Być może istnieje też inne wytłumaczenie. Otóż wiele osób może potwierdzic fakt, ze np. kawa Jacobs produkowana na rynek polski różni się od tej produkowanej po stronie zachodniej. Palacze w mig poczują różnicę krajowych Marlboro i np. niemieckich ... Kobiety wolą Lenor z Niemiec niż ten rozlewany w kraju. Mówię oczywiście o produktach o tej samej nazwie. Otóż tłumaczone to jest w ten sposób (przez przedstawicieli z którymi mam kontakt) - są to również produkty wysokiej jakości, jednak przeznaczone dla mniej wymagającego klienta polskiego ...

          Być może identyczne zasady panują w rozlewniach. W zależności od miejsca przeznaczenia (np. wzmożony ruch letni nad morzem), pory roku, przewidywań co do porfela klienta itd. dystrybuuje się beczki z mniej lub bardziej rozcieńczonym piwem ?
          Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
          Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

          Comment

          • Piecia
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.02
            • 3312

            #6
            ja słyszałem od osób pracujących przy nalewakach, że można przy nalewaku podczepić rurkę z wodą o małej średnicy - nie wiem jakby to miało wyglądać ale dzielę się tym, co kiedyś usłyszałem
            Last edited by Piecia; 2005-02-13, 21:00.
            Koniec i bomba,
            Kto nie pije ten trąba !!!
            __________________________
            piję bo lubię!

            Comment

            • AŃĆKA
              Porucznik Browarny Tester
              • 2003.01
              • 315

              #7
              Zabieram głos , choć ja się nie znam na tym aż tak dobrze .
              Ale mój mąż się zna , więc napiszę co powiedział.
              Dolanie wody do beczki typu keg jest możliwe ,ale trzeba wiedzieć jak , ale o tym jak to możliwe nie będę pisać
              Generalnie większość restauratorów jeśli już "kombinuje" to po prostu podpinają tańsze piwo i sprzedają jako inne , tj.droższe - czyli większy zysk.
              Różny smak tego samego piwa może być spowodowany rozmaitymi przyczynami , np. długość instalacji , temperatura przechwywania piwa , częstotliwość czyszczenia instalacji , fakt stosowania lub nie głowicy czyszczącej przez restauratora ( codziennie ) itd.
              no to tyle "mądrości
              http://www.beercoasters.i15.eu

              Comment

              • kangurpl
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2002.03
                • 2660

                #8
                Nie jestem co prawda zawodowcem jak Piotr, mąż AŃCKi ale posiadam w domu własną instalację i kilka KEG'ów. Potwierdzam więc, że każdy chociaż trochę obyty z techniką i mający styczność z osprzętem jak trochę pomyśli jest w stanie ochrzczić piwo wodą.
                Szczegółów także oczywiście nie podam, nie mam zamiaru inspirować kolejnych "złotych rączek"
                Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
                "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

                "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                Comment

                • peter007
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.06
                  • 2820

                  #9
                  Wiele razy słyszałem o tym "zjawisku", kilka razy samemu też miałem takie myśli, ale nigdy nie mogłem sobie tego wyobrazić jakby można było tego dokonać.
                  Jeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się

                  Comment

                  • Krzysztof
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2001.04
                    • 1689

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
                    Moim zdaniem dolewanie wody do KEG-a jest wysoce nieprawdopodobne ze względu na konstrukcję urządzeń. Lech po prostu "smakuje" jak woda.
                    Zapewniam Cię, że dolewanie wody do kega jest jak najbardziej możliwe.....
                    Inną sprawą jest smak piwa...
                    Last edited by Krzysztof; 2005-02-13, 23:01.
                    Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                    www.twojmalybrowar.pl

                    Comment

                    • emes
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.08
                      • 4275

                      #11
                      Oszukiwanie na piwie w stylu dolewanie wody to chyba rzadkość. Prędzej tak jak już tu koleżanka wspomniała zamiast konkretnego piwa podpinają jakieś tańsze i sprzedają jako droższe. Gdyby robili to np w takim układzie, że zamiast Żywca podpieliby tańszego np Ciechanowa albo Juranda, to byłbym bardzo zadowolony
                      Dolewanie wody do piwa jest moim zdaniem na krótką metę, zawsze ktoś się domyśli, że tam oszukują i po klienteli. To co oszust zarobił na dolewaniu wody, to łatwo może stracić na opinii i mniejszej ilości bywalców.
                      Last edited by emes; 2005-02-13, 23:36.

                      Comment

                      • bury_wilk
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.01
                        • 2655

                        #12
                        Czasem na 100% dolewają. Trafiło mi się w kilku miejscach i mimo, że nie było to często, to na długo to zapamiętam. "Najlepsza" była Warka w pizzeriiw Auchanie w Piasecznie
                        Lubię kiedy się zieleni
                        Lubię jak się piwo pieni...

                        ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                        Comment

                        • dkrasnodebski
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.05
                          • 2316

                          #13
                          Kiedyś kumpel, który miał pub opowiadał mi że można i nawet troszki opisał jak to robić tak w warunkach knajpianych, jeno że instalacja zajmuje sporo miejsca więc nigdy nie zastosował. Robił za to podmianki i zamiast EB lał Broka.
                          Inna sprawa, że podobno w niektórych browarach można zamówić troszki "cieńszą" wersję tego samego piwa. I tu moje pytanie do koleżeństwa czy też o tym słyszeliście lub spotkaliście się z taką praktyką?
                          Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

                          www.radoslawstolar.pl

                          Comment

                          • Krzysztof
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2001.04
                            • 1689

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dkrasnodebski
                            Kiedyś kumpel, który miał pub opowiadał mi że można i nawet troszki opisał jak to robić tak w warunkach knajpianych, jeno że instalacja zajmuje sporo miejsca więc nigdy nie zastosował. Robił za to podmianki i zamiast EB lał Broka.
                            Inna sprawa, że podobno w niektórych browarach można zamówić troszki "cieńszą" wersję tego samego piwa. I tu moje pytanie do koleżeństwa czy też o tym słyszeliście lub spotkaliście się z taką praktyką?
                            Nie sądzę żeby browar "bawił się" w rozwadnianie piwa. Nie wykluczone ze sprzedaje w kegu piwo, które ma w ofercie ale o niższym ekstracie. W małych browarach to nie problem o ile się "cieńsze piwo" ma na stanie. Sprzedaż jednak "w papierach" powinna być zgodna z rzeczywistością z powodu ewentualnych reklamacji w przyszłości. Tutaj dochodzimy do punktu uczciwości prowadzącego lokal - czyli podmiany piwa.
                            Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                            www.twojmalybrowar.pl

                            Comment

                            • pationkin
                              Gość
                              • 2003.01
                              • 74

                              #15
                              dolewanie wody do piwa

                              100% można dolać wody i wiem jak to sie robi .
                              nie podam szczegułów bo nie wypada , ale żadna instalacja nie wchodzi w rachubę
                              wystarczy wiadro z wodą i troche wyobraźni technicznej a KEG będzie otwarty
                              to trwa 10 minut razem z zamknieciem KEG-a
                              I już beczka ochrzczona , a piwosz płaci .
                              widziałem to na własne oczy i mogę to udowodnić każdemu niewiarkowi.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X