Chcę otworzyć ogródek piwny- doświadczeni, pomóżcie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Rybexxx-Wawa
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2005.02
    • 13

    Chcę otworzyć ogródek piwny- doświadczeni, pomóżcie

    Witam wszystkich!
    Jestem studentem i bardzo lubię piwo. Ostatnio naszała mnie myśl- genialna, a może i wcale nie (sami oceńcie).Chciałbym otowrzyć ogródek piwny na południu Warszawy. Jednak nie wiem do końca co muszę zrobić i w jakiej kolejności. Nie znam zasad które rządzą tym rynkiem, nie znam adresów hurtowni...co tu dużo mówić WIEM ŻE NIC NIE WIEM Mam tylko marzenie, żeby otworzyć wakacyjny, browarowy biznes. Czy parę tyś zł na początek wysterzczy, żeby otworzyć mały punkt? Wszeslkie rady mile widziane. Za pomoc napewno zaproszę na piwo, mam nadzieję że do siebie
    Dzięki z góry,

    Mateusz vel Rybexxx
  • Andi
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.07
    • 1915

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rybexxx-Wawa
    Witam wszystkich!
    Jestem studentem i bardzo lubię piwo. Ostatnio naszała mnie myśl- genialna, a może i wcale nie (sami oceńcie).Chciałbym otowrzyć ogródek piwny na południu Warszawy. Jednak nie wiem do końca co muszę zrobić i w jakiej kolejności. Nie znam zasad które rządzą tym rynkiem, nie znam adresów hurtowni...co tu dużo mówić WIEM ŻE NIC NIE WIEM Mam tylko marzenie, żeby otworzyć wakacyjny, browarowy biznes. Czy parę tyś zł na początek wysterzczy, żeby otworzyć mały punkt? Wszeslkie rady mile widziane. Za pomoc napewno zaproszę na piwo, mam nadzieję że do siebie
    Dzięki z góry,

    Mateusz vel Rybexxx

    Moze i te pare tysiecy jak piszesz wystarczy.
    przede wszystkim trzeba sobie odpowiedziec na pytanie czy chcesz zeczywiscie tylko wakacyjny Biznes otworzyc cz naprawde chcesz wejsc na ten ciezki rynek.
    jerzeli to ma byc tylko wakacyjny przygoda to musisz sie liczyc z wynajmem inaczej to juz trzeba troche zainwestowac.
    najlepiej samemu kupic wyposarzenie -kilka lawek,stoliköw,parasoli,bar z nalewakami itp itd.
    Zaopatrywac sie w piwo mozna röznymi sposobami poprzez Hurtownie-co jest troche drozsze albo bezposrednio z Browaröw z wlasnym odbiorem i transportem.
    Najwazniejsza kwestia jest posiadanie albon wynajem takiego miejsca.
    Tutaj trzeba sie zastanowic jakie to miejsce-czy w dobrym punkcie czy tez bedzie sie prosilo o pozyskanie 1 klienta.
    Nie wiem jak to jest w Polsce ale zapewno trzeba wykupic Koncesje na sprzedaz Alkoholu a czy to takie proste to nie wiem.
    Kazdy punkt sprzedazy Piwa musi miec zapewnionw Toalety itp itd.
    Znam ludzi w Niemczech ktörzy zglosili taka dzialalnosc w Polsce i jezdrza tutaj od Festynu do Festynu sprzedajac Zywca czy Tyskie-ale wlasnie oni sprowadzaja te piwa na wlasny rachunek a nie poprzez Hurtownie a kilka Tysiecy musieli tak czy tak zainwestowac bo cale wypozarzenie Ogrödka Piwnego nalezy do nich.
    Napewno jest latwiej prosperowac w jednym miejscu ale to wszystko zalezy od ELI!!
    Kolekcja i wymiana kapsli piwnych

    http://www.andreas-kronkorken.de

    Comment

    • zythum
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.08
      • 8305

      #3
      Mając nadzieję, że nie zniechęcisz się i lał będziesz dobre piwo a nie masówkę:
      1. Wybierz punkt
      2. Zrób chociaż pobierzne obserwacje ile osób tam chodzi, ile młodych, ile teoretycznie chociaż mogłoby być Twoimi klientami
      3. Dowiedz się w uzrędach jakie zezwolenia i dokumenty musisz wypełnić
      4. Dowiedz się ile kosztuje zezwolenie na sprzedaż piwa
      5.Dowiedz się ile kosztuje wynajęcie danegomiejsca (od kogo? ZDM?)
      6. Dowiedz się ile kosztowałoby wyposażenie
      7. Dowiedz się ile kosztowałoby piwo (hurtownia, browar ?)
      8. Zrób chociaż podstawową analizę finansową
      9. Przemyśl ile pracy musiałbyś włożyć - od uzrądzenia poprzez chociaż 12 godinne dziennie sprzedawanie piwa.
      10. Przemyśl czy naprawdę dasz radę i czy kilka tysięcy w Warszawie starczy na cokolwiek (moim skromnym zdaniem na nic nie starczy) - sama koncesja będzie kosztowała około 1000, a gdzie stoły, krzesła, kaucja na dystrybutor, kupienie piwa, opłaty, czynsz,.....

      Moim osobistym zdaniem, nie chcąc Cię zniechęcać, jeżeli pytasz o absolutne podstawy to małe szanse są abyś jednak się na to zdecydował.
      To inaczej miało być, przyjaciele,
      To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
      Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
      Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
      Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

      Rządzący światem samowładnie
      Królowie banków, fabryk, hut
      Tym mocni są, że każdy kradnie
      Bogactwa, które stwarza lud.

      Comment

      • Rybexxx-Wawa
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2005.02
        • 13

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
        Mając nadzieję, że nie zniechęcisz się i lał będziesz dobre piwo a nie masówkę:
        1. Wybierz punkt
        2. Zrób chociaż pobierzne obserwacje ile osób tam chodzi, ile młodych, ile teoretycznie chociaż mogłoby być Twoimi klientami
        3. Dowiedz się w uzrędach jakie zezwolenia i dokumenty musisz wypełnić
        4. Dowiedz się ile kosztuje zezwolenie na sprzedaż piwa
        5.Dowiedz się ile kosztuje wynajęcie danegomiejsca (od kogo? ZDM?)
        6. Dowiedz się ile kosztowałoby wyposażenie
        7. Dowiedz się ile kosztowałoby piwo (hurtownia, browar ?)
        8. Zrób chociaż podstawową analizę finansową
        9. Przemyśl ile pracy musiałbyś włożyć - od uzrądzenia poprzez chociaż 12 godinne dziennie sprzedawanie piwa.
        10. Przemyśl czy naprawdę dasz radę i czy kilka tysięcy w Warszawie starczy na cokolwiek (moim skromnym zdaniem na nic nie starczy) - sama koncesja będzie kosztowała około 1000, a gdzie stoły, krzesła, kaucja na dystrybutor, kupienie piwa, opłaty, czynsz,.....

        Moim osobistym zdaniem, nie chcąc Cię zniechęcać, jeżeli pytasz o absolutne podstawy to małe szanse są abyś jednak się na to zdecydował.
        Mam teren z altaną, którą można przerobić tak żeby pełniła funkcję baru. Wydaje mi się że lokalizacja jest dobra- klilkanaście metrów od ruchliwej ulicy, w pobliżu osiedle willowe i domów jednorodzinnych. W okolicy nie ma miejsca gdzie można napić się piwa na powietrzu. Wychodzę z założenia, że zmęczonym pracą ludziom nie będzie się chciało brać taksówki żeby pojechać napić się dobrego piwa, w centrum Warszawy. Będa woleli napić się w gronie znajomych w okolicy swojego domu i wieczorem wrócić na piechotę. Nie wiem czy lepiej samemu zaopatrzyć się w wyposażenie czy podpisać umowę z jakimś browarem? Jak zarejestrować taką działaność, jak rozliczać się podatkowo ( z kasy fiskalnej?) i czy jest dużo problemów z sanepidem i uzyskaniem koncesji....

        Comment

        • iron
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2002.08
          • 6717

          #5
          Z tego co wiem, to musisz zapewnić minimum dwie toalety - jedną dla gości i jedną dla obsługi. Sanepid wymaga też zdaje się bieżącej wody.

          A wyposażenie - jeśli z browaru, to z reguły łączy się to z wyłącznością, jaką chce mieć browar w knajpie (a jak poczytasz to forum to zobaczysz, że my tego nie lubimy ), no i czas takiej umowy jest pewnie na okres kilku lat a nie kilku miesięcy.
          bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
          Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
          Rock, Honor, Ojczyzna

          Comment

          • Rybexxx-Wawa
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2005.02
            • 13

            #6
            Ok, dzięki iron. Moje wszelkie wątpliwości powoli zanikają....
            Widzę, że koszty mogą być nieco wyższe niż wstępnie przewidywałem,ale na razie się nie zniechęcam
            Piszcie dalej

            Comment

            • Rybexxx-Wawa
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2005.02
              • 13

              #7
              Dzięki Andi.
              Pozdrawiam!

              ps: Jak będę w niemczech to,mam nadzieje, że się napijemy!

              Comment

              • emes
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.08
                • 4275

                #8
                Tylko nie mówcie mu jak się dolewa wody do kega

                Comment

                • Rybexxx-Wawa
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2005.02
                  • 13

                  #9
                  jak?

                  Comment

                  • Krzysiu
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.02
                    • 14936

                    #10
                    Zacząć trzeba od założenia działalności gopsodarczej w dowolnej formie. Jeśli chcesz zdążyć przed latem, to jest czas najwyższy, aby to zrobić.
                    Jak już będziesz miał zarejestrowaną działalność, to potem już wszystko jest proste: zgłosisz się do urzędu gminy po miejscowy plan zagospodarowania, zrobisz projekt techniczny, (jeżeli plan zagospodarowania w ogóle na to pozwala), uzgodnisz go w Sanepidzie, nadzorze budowlanym i Straży Pożarnej, uzyskasz zgody sąsiadów i Miejskiej Komisji Przeciwdziałania Problemom Alkoholowym, w międzyczasie musisz uzyskać pozwolenie na sprzedaż alkoholu, podpiszesz umowę z dostawcą, zatrudnisz pracownika i spędzisz tydzień w ZUSIe, aby go ubezpieczyć. I wtedy to, za jakieś trzy lata, już jesteś właścicielem piwiarni pełną gębą.

                    Comment

                    • Rybexxx-Wawa
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2005.02
                      • 13

                      #11
                      Krzysiu Brzmi to nadzwyczaj "prosto". Krótko mówiąc wygląda to na pół roku przygotowań, żeby otworzyć coś na 2 miesiące. Ta kalkulacja nieco mnie przeraża, ale spróbuję. Zrobię co napisałeś, a napewno nie będę później żałował- pijąc już piwo u siebie
                      Dzięki i pozdrawiam

                      Comment

                      • ART
                        mAD'MINd
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2001.02
                        • 23928

                        #12
                        Pamiętaj że od momentu rozpoczęcia działalności płacisz ZUS w pełnym wymiarze, niezależnie od dochodów (ok. 700zł miesięcznie za siebie). No chyba że masz mozliwość skorzystania z wsparcia dla absolwentów w Urzędzie Pracy - wtedy składki ZUS są sporo niższe przez jakiś czas.
                        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                        Comment

                        • Rybexxx-Wawa
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2005.02
                          • 13

                          #13
                          Dziękuję Art!
                          Ciągle słyszę o kosztach.....a gdzie profity? Czy w ogóle są jakieś? :P. Mam nadzieję że mimo wszystko uda mi się zrealizować moje małe marzenie.
                          Pozdrawiam kierownictwo

                          Comment

                          • emes
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.08
                            • 4275

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rybexxx-Wawa
                            Dziękuję Art!
                            Ciągle słyszę o kosztach.....a gdzie profity? Czy w ogóle są jakieś? :P. Mam nadzieję że mimo wszystko uda mi się zrealizować moje małe marzenie.
                            No nie bądż pazerny. Albo spełnienie marzeń albo profity

                            Comment

                            • Piecia
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2002.02
                              • 3312

                              #15
                              profity? będą - Forumowicze Cię odwiedzą, jeśli piwo, które umieścisz w swoim punkcie będzie piwem (a nie lechem tyskim żywcem czy inną warką) - powodzenia!
                              Koniec i bomba,
                              Kto nie pije ten trąba !!!
                              __________________________
                              piję bo lubię!

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X