Na początku lat 80. w Kazimierzu nad Wisłą mój ojciec postanowił spróbować lokalnego przysmaku. Na butelce był napis "czyste piwo chmielowe". Było tak awangardowe, że ojciec zmuszony był pozbyć się zawartości butelki w sposób niegodny napitku. Czy ktoś zna to piwo? Między Puławami a Kazimierzem uprawia się chmiel, więc może w tym piwie faktycznie nie było jęczmienia (czy innych zbóż) - czy to możliwe?
Wiecie, co to za piwo (było?)
Collapse
X
-
jeżeli to coś było bez(z)bożne musiała to być zatem woda zagotowana z chmielem, czyli nie piwo.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika duchśpi... może w tym piwie faktycznie nie było jęczmienia (czy innych zbóż) - czy to możliwe?
Comment
-
-
Mój znajomy był onegdaj w Pułtusku i tamtejsze koło przy domu leśnika (lub coś w ten deseń) podaje na organizowanych przez siebie kolacjo-biesiadach piwo o nazwie "koźlak", które z koźlakiem ma niewiele wspólnego, ale za to jest wielce świeże i orzeźwiające, do tego jest zaprawione jałowcem, a na stół dodają je w 5l drewnianych beczółkach (z których to niesforne piwko podobno ucieka wszelkimi możliwymi szczelinami).
Czy ktoś z Was miał okazję smakować tego piwka?
Comment
-
Comment