o sobocie :-)

[SebZet]

Musze sie pochwalic - po prostu nie wytrzymam :-)
Powiem wam tyle - lubie pic piwo, ale picie piwa w odpowiednim towarzystwie - to juz jest poezja.
Drodzy Panstwo - w sobote mialem okazje wychylic kilka kufelkow z SENSOREM. Powiadam wam - poezja, az sie lza w oku kreci ze wzruszenia :-)

pozdrawiam

SebZet

[sensor]

Czuję się troszkę zmieszany- niemniej chciałbym podziękować koledze SebZetowi za tak pochlebną opinię dotyczacą wspólnego picia przez nas piwa.

Pragnę także dodać, że czystą przyjemnością była dla mnie ta konsumpcja w tak zacnym gronie ( Sebzet, Maryhh i przeurocze panie)i że z przyjemnością to powtórzę.

[Marusia]

Jestem zaintrygowana. Co Ty Sensor robiłeś na tym spotkaniu?

[SebZet]

Marusiu - bratnanie bylo na calego. A mina mojej tesciowej, gdy zobaczyla zestaw oproznionych puszek byla niesamowita :-))

Sensor - tylko nie mow o mnie jak o koledze, w koncu my juz prawie bracia :-))

[Marusia]

No to dodatkowo jestem zazdrosna

[ART]

toż to niezły klan rosnie w centrum Polski!

[ART]

to ile sióstr jeszcze w waszej rodzinie?

[SebZet]

towar powoli na wykonczeniu :-))

[maryhh]

taaaaaa
i zrobiliśmy małą wycieczkę po browarze Jabłonowo.
Mieliśmy ten temat przedstawić. Mój komputer był na kanale, więc może jutro

[sensor]

Tak przejrzeliśmy sobie asortyment m.in. z Jabłonowa i myślę że w ciągu dnia dzisiejszego napiszemy na ten temat parę zdań.

Prawda Maryhh ? Prawda Sebzet?

Po raz pierwszy miałem okazje pić osławionego na forum Belfasta. No cóż nie był to szczyt moich marzeń - jednak po kilku kolejnych asortymentach stwierdziłem że to jest chyba najlepsze i najciekawsze.
Zaliczyłbym je do piw typu sweet stout, bądź milk stout. Barwę faktycznie ma irlandzką, ale na tym niestety kończą się jego konekcje z tym pięknym krajem. Jest to piwo dość słodkie, z wyraźnym aromatem owocowo - mlecznym ( ten mleczny nie należy do najprzyjemniejszych). Zapach mleczny w piwie ( obecny we wszystkich piwach z Jabłonowa)wynika z reguły nie z założeń piwowarów a po prostu ze specyfiki browaru ( warunków fermentacji)tudzież błędów w procesie.
Generalnie -nie wypiłbym 3 puszek tego piwa pod rząd.

No chyba że jako alternetywnę miałbym Leszka ze Żnina ( sorry Krzysiu to był żart)

Składam podziękowania dla pozostałych degustatorów uczestniczących w tej sesji.

[Krzysiu]

Aleś się czepił tego Leszka. Miej pretensje do dużych firm, które chcą wykończyć małe, np. za pomocą reklamy.

[Marusia]

Sensor, zgadzam się z Tobą w pełni (po za zwrotami, których nie rozumiem ), ale podstawową zaletą Belfasta jest to, że jest nieco inne od pozostałych piw Polskich, dlatego wybaczam mu niedociągnięcia.

[sensor]

Przepraszam

To była czysta złośliwość ( zaraziłem się od Marusi ?)

Uważam że małe Browary powinny egzystować jak najdłużej.Bo tam sie piwo warzy a nie produkuje.

A gdzie się piwo warzy tam się dobrze darzy.

W dużych browarach nie ma klimatu - to fabryki.

[maryhh]

ale Leszka ze Żnina bym spróbował

[maryhh]

ale Leszka ze Żnina bym spróbował