Rzecz o pianie

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    #46
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
    Wszystko zgoda, ale przecież CO2 powszechnie używany w knajpach też nie jest naturalny, tylko sztuczny. Jakbyś próbował nalewać piwo z KEGa bez butli CO2 to co dostaniesz - wygazowane zimne piwo. Rozumiem różnicę, że np. w domowym piwie CO2 też wystepuje, a azot jakby mniej ale jednak w knajpie to ten CO2 nie jest produktem pracy drożdży.
    Nie zgadzam się - w piwie prawdziwym piana pochodzi z białek a piwo nagazowane jest naturalnie. Sa miejsca gdzie piwo wybijane jest grawitacyjnie ale nawet jeżeli jest to keg to gazu powinno być tylko tyle aby pokonać różnicę wysokości nalewaka i beczki. Piana nie powinna być wynikiem sztucznego nagazowania (tak jak to się dzieje w przypadku koncernowych chemicznych syfonów).
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • SE-
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2005.03
      • 20

      #47
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
      Nie ma z czego się śmiać. Nowy jesteś, to nie wiesz. FCJP to Forum Czystości Języka Polskiego. Nie ma u nas przyzwolenia na ortografy i bylejakość w piśmie.
      Tak zgadzam się w zupełności oby tylko stosowali się do tej zasady wszyscy ... "bylejakość" raczej oddzielnie .. ."ortografy" takie słowo nie występuje w Słowniku Dobrej Polszczyzny ... ...
      Last edited by SE-; 2005-03-24, 21:03.

      Comment

      • Krzysztof
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2001.04
        • 1689

        #48
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
        Podchodząc do tego ortodoksyjnie - przeszkadza. Bo nie powstaje w procesie fermentacji. Jesli piwo ma byc prawdziwe, to wszystko w nim powinno być prawdziwe. Bo inaczej za parę lat obudzisz się w świecie, gdzie piwo robi się z wody, substancji smakowych identycznych z naturalnymi, substancji zapachowych identycznych z naturalnymi, barwników identycznych z naturalnymi i gazu. Zobacz, jaka oszczędność - jak z CocaColą - podpinasz koncentrat do dystrybutora, odkręcasz kranówę i leci piwo, a wozisz tylko 10% towaru, właśnie w postaci koncentratu.

        A co szkodzi zamiast odrobiny azotu do dać np. podtlenku azotu? Będzie weselej. Albo acetylenu? Będzie ciemniej. Albo chloru? Nie trzeba będzie pasteryzować. Albo jeszcze jakiegoś innego wynalazku, dzięki któremu piwo będzie miało trwałość 300 lat.

        A ofercie firmy BOC-Gazy jes "mieszanka piwna" - 70% CO2 + 30% A. I masz swoją pianę.
        To z czego wg. szanownego Kolegi powstaje piana w piwie?
        Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
        www.twojmalybrowar.pl

        Comment

        • Krzysztof
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2001.04
          • 1689

          #49
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
          Nie jest sztuczny, najczęściej otrzymywany jest właśnie jako uboczny produkt fermentacji. Natomiast w Polsce przyjął się dziwaczny obyczaj nalewania piwa w 7 sekund z pianą, przez co należy je odpowiednio dozować, a polega to między innymi na podaniu abstrakcyjnie wysokiego cisnienia gazu do samego piwa, jak i później do dystrybucji. Pokaż mi, kto w Czechach rozlewa piwo przy ciśnieniu ponad 3 atm? A klasyczna pompa piwna w Anglii? Toż to wybuchłoby, gdyby ktoś tak absurdalnie to piwo nagazował w beczce. A przecież gazu powinno być tylko tyle, aby wypchnąć piwo z beczki, a nie żeby robić "pianę na dwa palce", której bez tego ciśnienia i bez dodatku azotu po prostu nie ma.

          Nie ma z czego się śmiać. Nowy jesteś, to nie wiesz. FCJP to Forum Czystości Języka Polskiego. Nie ma u nas przyzwolenia na ortografy i bylejakość w piśmie.

          Jeżeli ktoś rozlewa piwo pod ciśnieniem 3 bar lub wyższym to współczuję jemu samemu. Kegi mają dopuszczalne cisnienie od 2,9 do 3,0 bar. Wzrost cisnienia wywołany "doładowaniem" CO2 zbutli moze się skończyć że obsługa może skończyć jako główni aktorzy filmu z dziedziny BHP. Istnieje taki film gdzie człowiek ma rozerwaną głowę przez rozrywający się keg.
          Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
          www.twojmalybrowar.pl

          Comment

          • arcy
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2002.07
            • 7538

            #50
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika SE-
            Tak zgadzam się w zupełności oby tylko stosowali się do tej zasady wszyscy ... "bylejakość" raczej oddzielnie .. ."ortografy" takie słowo nie występuje w Słowniku Dobrej Polszczyzny ... ...
            Bylejakość pisze się razem. Co do "ortografów" masz rację, ale możemy to potraktować jako neologizm.

            Comment

            Przetwarzanie...