piwo mocne

[ART]

zastanawiam sie od jakiego pułapu voltażowego piwo traktuje sie jako mocne, czy sa jakies twarde reguly czy okreslane jest to wedle uznania?
np. 6,8% i piwo Brok Martin zostało w Łodzi zakwalifikowane do piw mocnych....

[Salceson]

Czesc
6.8% to juz nie jest slabe piwo, wiec chyba tak sie moze nazywac. Pewnie piwa typu "slabe" mocne np. Lech mocny ma cos kolo tego Dawno nie pilem to nie pamietam. Ja jednak wole ponad 8%, wtedy czuje ten smak - moze niekoniecznie chmielowy ale ja wlasnie taki lubie.
Salceson

[Radegast]

Moja granica wygląda tak:
4 piwa i jest dobrze-piwo jest b.mocne
7 piw i jest dobrze-piwo jest mocne
8< a ja dalej moge-piwo jest "lekkie"

[Krzysiu]

Podziału piwa w Polsce dokonuje się według zawartości ekstraktu słodowego w brzeczce podstawowej, tak więc piwo jest mocne od 14% ekstraktu wzwyż. Co ciekawe, porter jeszcze czterdzieści lat temu nie był zaliczany do piw mocnych, a występował w terminologi handlowej jako zupełnie odrębny rodzaj napoju alkoholowego.

[Marusia]

Dla mnie piwo jest mocne jak mi twarz wykrzywia

[endriu]

kiedyś znajomy z angli przywiózł mi z angli
piwo na którym widniał napis STRONG a zawierało około 3,6%.

[endriu]

kiedyś znajomy z angli przywiózł mi z angli
piwo na którym widniał napis STRONG a zawierało około 3,6%.

[ART]

czyli dalej nie należy wierzyć w to co piszą.


BTW witam na forum!!

[Salceson]

Witam
Co do mocnych piw, to ostatnio sie zawiodlem. Kupilem sobie Mocnego Fulla(tego z kiepskich) i okazal sie mocny tylko z nazwy - jakies marne 7 procent. Raczej nie polecam.
Salceson

[Radegast]

Salceson widze, że jak nie napije sie piwa co naprawde konkretną moc trzyma to nie uznaje to za mocne

[grzech]

Zgadzam się z Krzysiem tyle, że wg mnie piwo mocne zaczyna się od 15 stopni. Pamiętać należy jednak, iż przy jednakowym ekstrakcie można uzyskać różną zawartość alkoholu. Co do piw brytyjskich, te z reguły są słabsze od naszych i coś co się nazywa "strong pale ale" dostępne w butelkach ma ok. 5-6 % alkoholu.

------------------
gutta

[Salceson]

Originally posted by Radegast:
Salceson widze, że jak nie napije sie piwa co naprawde konkretną moc trzyma to nie uznaje to za mocne

Wlasnie, mniej wiecej cos takiego... Ostatnio sie nasluchalem na forum o porterach to sprobowalem wczoraj zywiecki i byl po prostu super... Wlasnie tego oczekuje po piwie. Chociaz raczej nie jestem otrodoksem i pije co sie nawinie. (zwlaszcza od kiedy znalazlem cale to forum)
Salceson

[ART]

traktuje jako komplement

[Marusia]

Coś w tym jest co mówi Salceson o tyle, że ja też coraz częściej skłaniam się ku eksperymentom nie żebym wcześniej tego nie robiła, ale zdecydowanie rzadziej. Chodzi mi oczywiście o eksperyment (częściej), nie o sam akt picia piwa - tu się nic nie zmieniło