Plotki o produkcji piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • baklazanek
    † 2014 Piwosz w Raju
    • 2001.08
    • 3562

    #31
    Piwa z Browaru Strzelec prawie nigdy mi nie smakowały, jedyny raz kiedy przypadły mi do gustu było to na wakacjach koło Żywca w 1995 r. Wtedy to też powstał ten browar a raczej jego nowa nazwa. Ładna etykieta że strzelcem a piwko nazywało się EL i było bardzo dobre. Niestety teraz produkty z tego browaru mi nie smakują i z tego co słyszę czy czytam inne osoby mają takie same odczucia. Dlatego wątpię żeby ten browar zawojował Kraków. Jedyne piwo którym może się pochwalić to Porter.
    3 lata temu jak byłem w Krakowie praktycznie w żadnym sklepie nie spotkałem wyrobów tego browaru, nie wiem jak jest teraz.

    Comment

    • Czapayew
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.10
      • 1966

      #32
      Kemp napisał(a)
      Często pojawiają się w mediach informacje, że ktoś kogoś kupuje lub ktoś z kimś się łączy. I tak ostatnio głośno jest o fuzji Perły z Kompanią Piwowarską
      Hm... Na barmie Browarów Lubelskich przy ul. Bernardyńskiej swego czasu wysiała tabliczka "Kompania Piwowarska" (ciekawe czy jest tam dalej)
      "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

      www.zamkoszlaki.com
      www.piwnekapsle.net

      Comment

      • Piecia
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.02
        • 3312

        #33
        o ile mi wiadomo Łomża ma związek z Perłą a głównym udziałowcem Dojlid jest niemiecka grupa piwowarska do której należą również czeskie Krusovice.
        Koniec i bomba,
        Kto nie pije ten trąba !!!
        __________________________
        piję bo lubię!

        Comment

        • paveuek
          Porucznik Browarny Tester
          • 2001.09
          • 415

          #34
          Piecia napisał(a)
          głównym udziałowcem Dojlid jest niemiecka grupa piwowarska do której należą również czeskie Krusovice.
          Chodzi o grupę Binding z siedzibą w Frankfurcie.
          Katalog polskich kapsli od piwa: www.kapsle.xon.pl
          Polskie forum kolekcjonerów kapsli: www.forum.kapsle.xon.pl

          Comment

          • ART
            mAD'MINd
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2001.02
            • 23960

            #35
            czyli obecnie Radeberger Gruppe AG
            - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
            - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
            - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

            Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

            Comment

            • piwowar2
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2001.11
              • 588

              #36
              >Dziwię się, że nikt jeszcze nie wspomniał o sikaniu do kadzi. U nas na osiedlu kolesie na praktyce w piekarni podobno czasem lali sobie do ciasta na chleb - to w browarze nie mogą? Po kolorze przecież nikt nie pozna<

              To juz zboczenie totalne. Z czego to ludzie czerpia satysfakcje. W jednym z Bamberskich browarow(Schlenkerla zdaje sie) mistrz kadzi wlecial do niej i sie ugotowal. Czy piwo to zostalo rozlane, nie wiem.

              Comment

              • szostak
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.02
                • 1176

                #37
                Nicolae napisał(a)
                Kiedyś kolega ostrzegał mnie żebym przed wypiciem piwka sprawdzić co w nim pływa, bo jeden z pracowników zgubił plombę I wcale nie żartował.
                Złotą ?

                Comment

                • baklazanek
                  † 2014 Piwosz w Raju
                  • 2001.08
                  • 3562

                  #38
                  piwowar2 napisał(a)
                  >Dziwię się, że nikt jeszcze nie wspomniał o sikaniu do kadzi. U nas na osiedlu kolesie na praktyce w piekarni podobno czasem lali sobie do ciasta na chleb - to w browarze nie mogą? Po kolorze przecież nikt nie pozna<

                  To juz zboczenie totalne. Z czego to ludzie czerpia satysfakcje. W jednym z Bamberskich browarow(Schlenkerla zdaje sie) mistrz kadzi wlecial do niej i sie ugotowal. Czy piwo to zostalo rozlane, nie wiem.
                  To ja dziękuję za takie piwo No ale rzeczywiście nigdy nie wiadomo co się tak naprawdę pije. Jak by była tego świadomość to pewnie każdy by reagował w bardzo nie przyjemny sposób. A tak pijemy i jemy różne rzeczy nie przejmując się niczym.

                  Comment

                  • Krzysiu
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.02
                    • 14936

                    #39
                    Odp: brok i strzelec razem

                    e-prezes napisał(a)
                    ... ma to swoje dobre i niestety złe wady...
                    Nooo, jestem pod wrażeniem. Nobel z literatury

                    Comment

                    • Piecia
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.02
                      • 3312

                      #40
                      kolega miał praktykę w jednym z browarów i rzeczywiście nie ma w tym przesady: chłopaki się ponapijali i oddawali mocz do kadzi
                      Koniec i bomba,
                      Kto nie pije ten trąba !!!
                      __________________________
                      piję bo lubię!

                      Comment

                      • Johnus_Beer
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.08
                        • 124

                        #41
                        Uuu! No dzięki. Gdybym był ich szefem chyba bym kazał im to wypić.

                        Comment

                        • e-prezes
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2002.05
                          • 19269

                          #42
                          Odp: Odp: brok i strzelec razem

                          Krzysiu napisał(a)
                          Nooo, jestem pod wrażeniem. Nobel z literatury
                          przyznam, że brzmi to dziwacznie, ale są wady, które jesteś wstanie zaakceptować i to są dobre wady...

                          Comment

                          • MAW
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2002.10
                            • 78

                            #43
                            Co do sikania do kadzi, to teraz chyba byłoby to utrudnione, bo otwarte kadzie raczej rzadko się już stosuje.
                            Jeśli chodzi o plotki, to jedną z najśmieszniejszych jakie słyszałem była ta o produkcji EB. W latach 90-tych, jak EB było bardzo popularne, słyszałem że robi się je mieszając syrop sprowadzany z Australii z wodą .
                            Yesterday is History, Tomorrow is a Mystery and Today is a gift. That's why we call it - The Present ...

                            Comment

                            • szostak
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.02
                              • 1176

                              #44
                              MAW napisał(a)
                              Jeśli chodzi o plotki, to jedną z najśmieszniejszych jakie słyszałem była ta o produkcji EB. W latach 90-tych, jak EB było bardzo popularne, słyszałem że robi się je mieszając syrop sprowadzany z Australii z wodą .
                              To mogła być prawda EB wyraźnie odbiegało mocno wyblakłą barwą od pozostałych piw.

                              Comment

                              • szostak
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2002.02
                                • 1176

                                #45
                                Plotka o pochodzeniu ale w zasadzie powinna się znaleść w dziale o dowcipach piwnych, ale...
                                Oto siedział gośc w barze i popijał piwo. Nie zauważył, jak mu ktoś wrzucił do tegoz piwa peta (chodzi o nadpalonego papierosa, nei o buyelke plastikową). Ten widocznie nie miał już ani pensa, bo nie wylał, go, lecz zamieszał i wypił.
                                To co wypił było ohydne w smaku, ALE było mocne. I właśnie od tego ale powstało ale

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X