Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
Pozwolę sobie wrócić do tej dyskusji, zwłaszcza po dziesiątkach postów w wątku Bierhalle szczególnie nt. cen piw. Ten wątek jak i wątki o rzeczywistych kosztach piwa oraz o stosunku ceny do jakości świadczą, że znając koszty piwa warzonego w domu przekładamy te informację na cenę piwa w lokalu (restauracyjnym). Zatem pytam ile powinno kosztować piwo w browarze restauracyjnym? Uwzględniając oczywiście realia danego regionu kraju (Śląsk to nie Warszawa).
W/g mnie 5 zł to rozsądna cena,max 6 zł,tylko u mnie powstanie browaru restauracyjnego graniczy z cudem
Nie jestem ekonomistą, ale wydaje mi się, że panuje to pomieszanie pojęcia kosztu, ceny i wartości. Piwo jest warte tyle, ile konsument jest gotów za nie zapłacić (odpowiedź na pytanie zawarte w temacie). Koszt wytworzenia to inna bajka.
Co do polskich browarów restauracyjnych to ciekawi mnie, jaki jest koszt wytworzenia tam piwa. Nie wydaje mi się, by był on wyskoki. Za przesłankę mogą służyć ceny piw w takich miejscach za naszą południową granicą. Zaczynają się one od poniżej 2zł/0.5l. A koszty ponoszone są chyba na podobnym poziomie po polskiego.
Może najpierw porównajmy ceny w tych już istniejących na początek
SPIŻ Katowice
JASNE - 4,50 zł
CIEMNE - 5,00 zł
PSZENICZNE -5,00 zł
MOCNE - 5,00 zł
i to jest dla mnie odpowiednia cena dla tego właśnie miejsca.
Co do polskich browarów restauracyjnych to ciekawi mnie, jaki jest koszt wytworzenia tam piwa. Nie wydaje mi się, by był on wyskoki. Za przesłankę mogą służyć ceny piw w takich miejscach za naszą południową granicą. Zaczynają się one od poniżej 2zł/0.5l. A koszty ponoszone są chyba na podobnym poziomie po polskiego.
Ale jak wyznacznikiem kosztów w Polsce może być cena w Czechach czy Słowacji ?
Śmiem twierdzić, że nasi sąsiedzi mają sporo niższe obciążenia fiskalne. U nas koszty akcyzy są jedną z przyczyn dla których część browarów rezygnuje z warzenia ciemnych, wysoko ekstraktywnych piw. Być może same koszty surowców są bardzo zbliżone.
Druga sprawa to pozostałe koszty utrzymania restauracji. Czesi mają na tyle rozwiniętą kulturę i tradycję spożywania piwa, że są w stanie zapewnić byt większej ilości browarów restauracyjnych. U nas otwieranie takiego browaru w małej miejscowości albo przynajmniej w kiepskim punkcie jest obarczone sporym ryzykiem. A dobre lokalizacje to wysokie koszty utrzymania etc...
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzes_ch
Może najpierw porównajmy ceny w tych już istniejących na początek
SPIŻ Katowice
JASNE - 4,50 zł
CIEMNE - 5,00 zł
PSZENICZNE -5,00 zł
MOCNE - 5,00 zł
i to jest dla mnie odpowiednia cena dla tego właśnie miejsca.
No i co z tego, Spiż we Wrocławiu te same piwka ma odpowiednio po 6, 5 zł i 7 zł, o ile pamiętam, bo rzadko tam bywam.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
wszystko dobrze, tylko nikt nie powiedział ile ta cena powinna waszym zdaniem wynosić, bo ile jest to wszyscy wiemy...
Moje "typy"
Warszawa - 7 zł
Wrocław , Kraków , Poznań 6 zł
Katowice 5 zł
Podstawowa za jasne pełne 4 zł + dodatki za wielkość miasta 1-1,5 zł , za lokalizację 1-1,5 zł.
Ale jak wyznacznikiem kosztów w Polsce może być cena w Czechach czy Słowacji ?
Pisałem o przesłance, a nie o wyznaczniku. Nie czujesz róźnicy?
Uważasz, że koszty pracy, podatki, materiały itd. nie są w tych krajach zbliżone do polskich? Na pewno są. I dlatego jeżeli tam opłaca się im sprzedawać coś po 2,50, to w podobnych warunkach w Polsce cena 5zł wydaje się wysoka.
Zaistnienie browaru restauracyjnego w Opolu w dzisiejszych realiach uważałabym za cud. Gdyby jednak takowy się pojawił rozsądne ceny piwa w nim polewanego widzę na poziomie 5-6 zł.
no właśnie nie ma takich
a ponieważ są w dobrych punktach to muszą sprzedawać droższe piwo żeby funkcjonować
Mieszasz. Z tego co piszesz wynika, że dobre lokalizacje są złe, i żeby to zło zdyskontować, trzeba podnieść cenę. W rzeczywistości wygląda to tak:
dobra lokalizacja -> dużo klientów -> większy obrót -> niższe (wyższe?) ceny
Ostatnia zmiana dokonana przez piokl13; 2005-12-20, 16:02.
O ile w kwestii surowców zgoda, to co do kosztów pracy i podatków to raczej wątpię żeby były zbliżone. I tu może być pogrzebany przysłowiowy pies.
Wątpię. Zarobki i podatki różnią się niewiele, zarobki jak to w byłym bloku wschodnim, a podatki jak to w UE. Nie odpowiada to na pewno różnicy w cenie piwa jak 2,50 do 5zł.
Sensownie i bez zadęcia prowadzona restauracja, przyzwoita kuchnia, ceny średniowarszawskie. Do picia z beczki Amber Złote Lwy po 13 zł, a także Koźlak bodajże po 16 zł. Miejsce warte odwiedzenia, na przykład po wizycie w zoo
Comment