Nowe miejsce dla małych browarów.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • grzech
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.04
    • 4592

    #46
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
    Jasne, dawniej był w telewizji taki program "Radzimy rolnikom", który mówił im, kiedy mają siać, kiedy kosić, a kiedy świniom dać żryć. Rolnik to taki matoł, że jak mu nie narysujesz, to sam nic nie wymyśli. Dlatego trza mu założyć agroturystykę i uwarzyć piwo, najlepiej w bańce od mleka, to zaoszczędzi na wiadrze. A do zakupu dwóch wiader w BA dostanie dofinansowanie z Brukseli. Tylko ktoś musi umyć mu gumofilce.
    Agroturystykę zakłada ten kto ma czas, nie ma innego zajęcia przynoszącego (jakieśtam) zyski i ma odłożone sporo gotówki. Przeciętny polski rolnik nie spełnia tych kryteriów. Tak się składa,że mój szwargier to rolnik, sąsiedzi i paru znajomych także. Nie przyjedzie do nich nikt na agroturystykę, bo zap... od rana do wieczora, na podwórku śmierdzi, każdy ma krowy, a te (jak powszechnie wiadomo) srają i nie prezentuje się to ładnie. Szwagier nie będzie się więc bawił w stawianie domku dla miastowych i warzenie piwa. Buduje nową oborę. A telewizję to może sobie pooglądać wieczorem, jeśli akurat ma czas.

    Oferta Shlangbauma jest skierowana do osób, które "przekwalifikowały się" z rolnictwa, a mieszkają na wsi. Zapewniam Cię, że nikt rozsądny nie gotuje na wsi w bańce na mleko, ani w wiadrze. A gumofilce myją sobie sami.

    Krzysiu zauważyłem u Ciebie jakąś niechęć do mieszkańców wsi. Twoje posty traktujące o nich są dalekie od kultury. Nie podoba mi się to.

    Comment

    • Krzysiu
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.02
      • 14936

      #47
      Warsztaty wystarczy potraktować jako imprezę zamkniętą i nie ma żadnego problemu, poza minimalnym ryzykiem, że ktoś będzie skarżyć z powództwa cywilnego (wykluczyć tego nie można; skoro papierosiarze skarżą firmy tytoniowe i wygrywają, to można przypuszczać, że ktoś wpadnie na pomysł, aby wykorzystać inną okazję).

      Co innego placówki handlowe. Obowiązuja tam bardzo rygorystyczne przepisy sanitarne, a w razie zatrucia policja i służby sanitarne wszczynają "z urzędu" postępowanie. Za naruszenie przepisów grożą bardzo wysokie kary.

      Oczywiście każdy może sobie zrobić coś takiego na własne ryzyko, po to jest demokracja, ale sanepid jest sanepidem, a urząd skarbowy - urzędem skarbowym.

      Grzechu, wybacz - ale to była ironia. To wypowiedzi Shlangbauma i Zuthuma oceniają rolników jako idiotów, którym trzeba wszystko narysować.

      Comment

      • baklazanek
        † 2014 Piwosz w Raju
        • 2001.08
        • 3562

        #48
        Już było wspominane w tym temacie, iż osoby zajmujące się agroturystyką potrafią niejeden trunek alkoholowy zrobić. Wielu z nich z pewnością robi na własny użytek jak i gości: wino, bimber czy miód pitny lub jakieś nalewki. Dla tego sądzę, iż zabranie się za warzenie piwa w niewielkiej ilości nie stanowiło by problemu. Ale również nie było by atrakcją, tylko jakimś mało istotnym dodatkiem. Co to ewentualnego zatrucia turysty i późniejszych konsekwencji spadających na właściciela to trochę mnie śmieszą te dywagacje. Przecież równie dobrze można się zatruć wspomnianą przez Krzysia kaszanką czy innym jedzeniem.

        Comment

        • arcy
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2002.07
          • 7538

          #49
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika baklazanek
          zabranie się za warzenie piwa w niewielkiej ilości nie stanowiło by problemu. Ale również nie było by atrakcją, tylko jakimś mało istotnym dodatkiem.
          No właśnie. Jak często Forumowicze jeżdżą na agrowczasy?

          Comment

          • breslauer
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.05
            • 2690

            #50
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART
            A to co mogłoby się dziać po takiej degustacji piw liderów Ogólnopolskiej Ekskluzywnej Sceny Kwasowej to już w ogóle przechodzi ludzkie pojęcie
            Jak sama nazwa wskazuje Scena Kwasowa jest Sceną EKSKLUZYWNĄ, tak więc nie każdy będzie miał możliwość dostąpić zaszczytu degustacji.

            Comment

            • strzelczyk76
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2003.11
              • 823

              #51
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy
              No właśnie. Jak często Forumowicze jeżdżą na agrowczasy?
              O niczym innym nie marzę....
              NORMALNOŚĆ



              Browar "nadRzeczny" warzy od 2003 r.

              Comment

              • grzech
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.04
                • 4592

                #52
                He, he - ja na agrowczasy jeżdżę codziennie po pracy.

                Comment

                • arzy
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.06
                  • 2814

                  #53
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzech
                  He, he - ja na agrowczasy jeżdżę codziennie po pracy.
                  to teraz czas na warzenie i jako pierwszy napijesz się domowego piwa na agrowczasach
                  "Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"

                  Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                  Bractwo Piwne
                  Skład Piwa
                  Piszę poprawnie po polsku!

                  Comment

                  • Shlangbaum
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2005.03
                    • 5828

                    #54
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                    Grzechu, wybacz - ale to była ironia. To wypowiedzi Shlangbauma i Zuthuma oceniają rolników jako idiotów, którym trzeba wszystko narysować.
                    Mam szacunek do wszystkich ludzi i nie traktuje nigo jak idioty (nawet jakby się to komuś należało). A dzielenie się informacjami z innymi nie jest przecież złe. Tobie też ktoś kiedyś pewnie opowiedział jak się piwo warzy, co nie znaczy, że wcześniej byłeś idiotą.

                    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                    Comment

                    • Krzysztof
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2001.04
                      • 1689

                      #55
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika strzelczyk76
                      Ale chyba nikt nie zabroniłby mi częstowania w knajpie moim piwem za darmochę, a może się mylę??
                      Prawdopodobnie ze względu na wprowadzanie produktu spożywaczego do obrotu mogliby się do Ciebie przyczepić.
                      Akcyza. Ustawa o podatku akcyzowym w art 23 punkt 2 mówi"zwalnia się od akcyzy piwo, wino, i napoje fementowane, o których mowa w art 68-70 wytworzone domowym sposobem przez osoby fizyczne na własny użytek i nieprzeznaczone do sprzedaży. Rzecz w tym jak ktoś zinterpretuje to "i". Zapis ten prawdopodobnie dopuszcza podarowanie piwa "koledze" gdyż to nie jest sprzedaż. Z drugiej strony nie jest to użytek własny osoby fizycznej.
                      W sumie bardziej obawiałbym się czystej bezinteresownej zawiści ze strony "konkurencji" która sprzedaję piwo z akcyzą tj. właścicieli okolicznych pubów....
                      Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                      www.twojmalybrowar.pl

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #56
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
                        ... Ponadto rolnikom należy wskazać wzór...
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Zythum
                        ... tylko skąd rolnicy mają o nim wiedzieć? ...
                        Jakby ktos nie był pewny ...
                        Last edited by Krzysiu; 2005-04-14, 19:45.

                        Comment

                        • Shlangbaum
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2005.03
                          • 5828

                          #57
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                          Beczka 114 została spożyta podczas sprzątania Fleszy - i tak okazała się za mała. Ale przy okazji otrzymałem propozycję zaopatrywania gospodarstwa agroturystycznego.
                          Czyli temat sam powraca. Rok temu bluzgałeś po mnie, za sam pomysł a tutaj jak widać, jakieś gospodarstwo samo Cię prosi o przysługę

                          Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                          Comment

                          • Krzysztof
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2001.04
                            • 1689

                            #58
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
                            Czyli temat sam powraca. Rok temu bluzgałeś po mnie, za sam pomysł a tutaj jak widać, jakieś gospodarstwo samo Cię prosi o przysługę

                            Ciekawe co na to Akcyza?
                            Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                            www.twojmalybrowar.pl

                            Comment

                            • darko
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.06
                              • 2078

                              #59
                              Gdyby piwo było rozdawane za darmo, to chyba akcyzy nie trzeba płacić

                              Comment

                              • Krzysiu
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2001.02
                                • 14936

                                #60
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
                                Czyli temat sam powraca. Rok temu bluzgałeś po mnie, za sam pomysł a tutaj jak widać, jakieś gospodarstwo samo Cię prosi o przysługę
                                A co to ma do rzeczy? Powiedziałem "nie" i słowa dotrzymałem. Uwarunkowania podatkowe się nie zmieniły.

                                Comment

                                Przetwarzanie...