Na początku marca kupiłem kilka Czarnych Fortun, którym temin przydatności do spożycia minął z końcem grudnia 2003. Świadomie spożyłem i stwierdzam, że straciły wiele ze swej słodyczy, zrobiły się nieco bardziej wytrawne, ale były smaczne.
Dwie butelki z tej partii stoją jeszcze w piwniczce, zamierzam spróbować ich na początku czerwca, o ile będą się nadawały...
Dwie butelki z tej partii stoją jeszcze w piwniczce, zamierzam spróbować ich na początku czerwca, o ile będą się nadawały...
Comment