Niepasteryzowane piwo warzy też ostatnio browar "Zodiak" ale nie polecam.
Niepasteryzowane oszustwo?
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika klossNiepasteryzowane piwo warzy też ostatnio browar "Zodiak" ale nie polecam.
Gosia mi wchodziła choć troszkę brak było ilości ekstraktu ...Last edited by Pogoniarz; 2005-07-25, 18:02.
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
-
czyli problem dobrego piwa przemyslowego jest stosunkowo łatwy do rozwiązania,
procesy filtracji i pasteryzacji to po prostu końcowa obrobka piwa ,te procesy można
bez trudu ominąć w każdym browarze,
browary pasteryzują piwo bo boją się że im "nie zejdzie" ze sklepów w krótkim czasie,wolą
mieć pewność ,że nie poniosą strat niż oferować lepszy smak ,ale przydatność do spożycia niepasteryzowanego piwa można wielokrotnie zwiększyć nie
filtrując piwa ,dodatkowo dając mu nowe smaki ,ale browary filtrują piwo bo nabywcy
oczekują napoju klarownego -koło się zamyka -i kto jest winien?czy aby nie przypadkiem
masowy odbiorca?
czy przyczyną tego,ze piwa przemysłowe są niezbyt wyszukane i podobne w smaku jest
tylko przyzwyczajenia z prl"u ,ktore mówi piwo mętne ,to piwo zepsute?nie wystarczyło
by na początku ,na jakiejś kontretykiecie poinformować odbiorcę o co chodzi (niektóre
starsze etykiety mają takie informacje,trzeba nalać delikatnie aby nie poruszyć osadu
drożdzowego ,bądz przeciwnie zamieszać i zmętnić piwo ,współcześnie taką etykietę ma chyba pszeniczny ukraiński Oblon)
jest mnóstwo nieklarownych napitow ,soków itp i nikt nie domaga się ich przejrzystości ,czemu wyjąrkiem ma być piwo ,przecież jest przede wszystkim do samkowania ,a nie do oglądania?brzmi absurdalnie -ma ladnie wyglądać ,ale gorzej smakować-ta reguła dotyczy nie tylko piwa ,ale owoćów ,wędlin itp itd. ,a przecież mogłoby być tak pięknie ,browary zadowolone bo i mniejszy koszt produkcji piwa poprzez rezygnację z pasteryzowania i filtracji ,dodatkowo nie musiałyby się bać o zbyt krótki okres przechowywania a i piwo lepsze..jednak ważniejsze są przyzwyczajenia i wygląd
Al może chodzi też o to ,że takie piwo jest trudniej "powtarzalne",w trakcie przechowywania zmienia smak (choć na lepszy) i zapewne trzeba by stworzyć
jakieś prawidłowe warunki tego przechowywania w slepach ,hurtowniach...
Czyli wniosek niestety jest taki masowość wyklucza ponadprzeciętność
Comment
-
-
mam kilka pytań odnośnie pasteryzacji piwa:
- zdarzyło mi się kupić kilka piw opisanych na etykiecie jako niepasteryzowane, ale z terminem przydatoności na ponad 3 miesiące; głównie były to piwa czeskie; dodam że były one filtrowane; o co chodzi?? przecież piwo niepasteryzowane powinno mieć krótki termin przydatności;
- z czego wynika różny termin przydtaności piwo niepasteryzowanych: Noteckie ma 3 tygodnie, Żywe 5, Ciechan też coś koło tego, a Grudziądzkie chyba ponad 2 miesiące
- czy trwałość piwo niepastryzowanego zależy od ilości alkoholu??
- jak należy traktować piwo refementujące w butlekach - z jednej strony są one pasteryzowane przed zadaniem "drugich" drożdzy, ale z drugiej mamy nowy wsad drożdży; czy ich walory zdrowotne (zawrtość witamin itp) są przez to podobne jak piw typowo niepasteryzowanych??Last edited by Sokół83; 2007-08-17, 15:20.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Sokół83 Wyświetlenie odpowiedzimam kilka pytań odnośnie pasteryzacji piwa:
- zdarzyło mi się kupić kilka piw opisanych na etykiecie jako niepasteryzowane, ale z terminem przydatoności na ponad 3 miesiące; głównie były to piwa czeskie; dodam że były one filtrowane; o co chodzi?? przecież piwo niepasteryzowane powinno mieć krótki termin przydatności;
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Sokół83 Wyświetlenie odpowiedzi- z czego wynika różny termin przydtaności piwo niepasteryzowanych: Noteckie ma 3 tygodnie, Żywe 5, Ciechan też coś koło tego, a Grudziądzkie chyba ponad 2 miesiące
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Sokół83 Wyświetlenie odpowiedzi- czy trwałość piwo niepastryzowanego zależy od ilości alkoholu??"You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Comment
-
-
przepraszam jako początkujący piwosz) czy jak go tam zwal
mam pytanie do doświadczonych .tego grona
nie rozumiem dlaczego piwa niepasteryzowane z browarów mają gwarancję ok 5 tyg. podczas gdy piwa domowe mogą leżakować miesiącami, a przy niektórych gatunkach nawet rok???
tak przy okazji bardzo lubie piwko Zywe z browaru Amber - )
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika perfekt32 Wyświetlenie odpowiedziwyglupilem sie (
dopiero przeczytalem wcześniejsze posty)- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika phantom_ Wyświetlenie odpowiedziKtos doradzi gdzie i jakie niepasteryzowane piwo mozna kupic w Wielkopolsce? Najlepiej w Poznaniu lub Kościanie.
Z góry dzięki, pozdrawiam.
Choć to też nie jest raczej temat do takich pytańLast edited by biermann; 2007-09-01, 19:10."Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedziW monopolowym na Jawornickiej jest Noteckie."Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi- zdarzyło mi się kupić kilka piw opisanych na etykiecie jako niepasteryzowane, ale z terminem przydatoności na ponad 3 miesiące; głównie były to piwa czeskie; dodam że były one filtrowane; o co chodzi?? przecież piwo niepasteryzowane powinno mieć krótki termin przydatności;
Nowoczesne techniki filtracji umożliwiają tzw. pasteryzację na zimno. Stąd możliwe jest uzyskanie piwa niepasteryzowanego o tak długiej przydatności do spożycia.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Sokół83 Wyświetlenie odpowiedzia jak jest z wartościami odżywczymi takiego piwa - bliżej mu to prawdziwie niepasteryzowanego czy zupełnie pasteryzowanego??
Przypadek o którym mówimy, czyli piwo niepasteryzowane, tudzież pasteryzowane w niskiej temperaturze + mikrofiltrowane jest IMO analogiczny do przykładów środkowych. Oczywiście nie można mieć wszystkiego, ale powszechnie uważa się, że mleko mikrofiltrowane jest znacznie lepsze niż wyjałowione UHT, podobnie z sokami. Ja bym się więc skłaniał ku wersji, że bliżej mu do piwa niepasteryzowanego.
Wniosek jest też taki, że na zasadzie analogii piwa niepasteryzowane powinny być przechowywane w warunkach chłodniczych. Na szczęście alkohol sprawia, że nie jest to niezbędne, aczkolwiek na pewno ich życie sie w tym wypadku znacznie się wydłuża. Z kolei znaczne przegrzanie >30C jest dla nich zabójcze.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziWniosek jest też taki, że na zasadzie analogii piwa niepasteryzowane powinny być przechowywane w warunkach chłodniczych. Na szczęście alkohol sprawia, że nie jest to niezbędne, aczkolwiek na pewno ich życie sie w tym wypadku znacznie się wydłuża. Z kolei znaczne przegrzanie >30C jest dla nich zabójcze.
Dodam, ze niepasteryzowane piwa nie powinny byc przechowywane w zmiennych temperaturach. Tak sie dzieje w niektorych sklepach, szczegolnie malych. Przez dzien sa schlodzone w lodowkach. Ale lodowki dla oszczednosci wylacza sie w nocy. Ponadto czesto
w lecie w sklepach temperatura w lecie dobija do 30 stopni. Czesc piwa jest w lodowce a reszta grzeje sie na zapleczu. Pozniejsze schlodzenie juz nie poprawi jakosci.
Alkohol rzeczywiscie ma pewien wplyw, stad mocniejsze piwa niepasteryzowane maja dluzszy termin przydatnosci do spozycia, ale nie wplywa jednak istotnie na przedluzenie tego terminu. Takie piwa lubia stabilny, mily chlodek w cieniu.
Comment
-
Comment