Jak to jest w końcu z niepasteryzowaniem tych kilku nielicznych piw dostępnych w sklepach ?Czy jest to prawda ,czy zwykły chwyt rekalmowy mający zachęcić nabywcę.
Ja praktycznie nie znam smaku piwa niepasteryzowanego(nie bywam w browarach itp.)-
kupuje piwo w sklepie i de facto nie potrafię smakowo zweryfikować prawdziwości deklaracji na etykiecie,czy smakuje mi rzeczywistość ,czy tylko iluzja ?(Choć dwa jedynie
mi znane z degustacji piwa deklarujące niepasteryzację nawet pasteryzowane są ,czy byłyby niewątpliwie doskonałe)
Owszem jest kilka gatunkow piwa z napisem niepasteryzowane ale co do jego niepasteryzacji są wątpliwości np. :
-Lwówek Śląski (temat omawiany na forum) na butelce napis niepasteryzowane a daty
przydatności wielomiesieczne ,piwo niewątpliwie pasteryzowane:
-inny przykład ,który sprowokował mnie do napisania postu to Ciechan , Mocne i Wyborne ,na dużej etykiecie stylizowany napis "niepasteryzowane prosto z browaru") a NA
MAłEJ ETYKIECIE NA SZYJCE JAK BYK DWA RAZY PASTERYZOWANE !!!! Szlak trafia!
Pomyłka drukarska,czy lipa,oszustwo,prymitywne kłamstwo?
Może ktoś wskazać mi niepasteryzowane piwa z podziałem na te niepasteryzowane tylko i
wyłącznie na etykiecie i te niepasteryzowane w rzeczywistoci i w smaku?Czy jakiś bardziej doświadczony smakosz może stwierdzić organoleptycznie ,co jest z tym Ciechanem ?A co
w koncu z Lwówkiem?
Ja praktycznie nie znam smaku piwa niepasteryzowanego(nie bywam w browarach itp.)-
kupuje piwo w sklepie i de facto nie potrafię smakowo zweryfikować prawdziwości deklaracji na etykiecie,czy smakuje mi rzeczywistość ,czy tylko iluzja ?(Choć dwa jedynie
mi znane z degustacji piwa deklarujące niepasteryzację nawet pasteryzowane są ,czy byłyby niewątpliwie doskonałe)
Owszem jest kilka gatunkow piwa z napisem niepasteryzowane ale co do jego niepasteryzacji są wątpliwości np. :
-Lwówek Śląski (temat omawiany na forum) na butelce napis niepasteryzowane a daty
przydatności wielomiesieczne ,piwo niewątpliwie pasteryzowane:
-inny przykład ,który sprowokował mnie do napisania postu to Ciechan , Mocne i Wyborne ,na dużej etykiecie stylizowany napis "niepasteryzowane prosto z browaru") a NA
MAłEJ ETYKIECIE NA SZYJCE JAK BYK DWA RAZY PASTERYZOWANE !!!! Szlak trafia!
Pomyłka drukarska,czy lipa,oszustwo,prymitywne kłamstwo?
Może ktoś wskazać mi niepasteryzowane piwa z podziałem na te niepasteryzowane tylko i
wyłącznie na etykiecie i te niepasteryzowane w rzeczywistoci i w smaku?Czy jakiś bardziej doświadczony smakosz może stwierdzić organoleptycznie ,co jest z tym Ciechanem ?A co
w koncu z Lwówkiem?
Comment