Niepasteryzowane oszustwo?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • perzan
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2005.07
    • 35

    Niepasteryzowane oszustwo?

    Jak to jest w końcu z niepasteryzowaniem tych kilku nielicznych piw dostępnych w sklepach ?Czy jest to prawda ,czy zwykły chwyt rekalmowy mający zachęcić nabywcę.
    Ja praktycznie nie znam smaku piwa niepasteryzowanego(nie bywam w browarach itp.)-
    kupuje piwo w sklepie i de facto nie potrafię smakowo zweryfikować prawdziwości deklaracji na etykiecie,czy smakuje mi rzeczywistość ,czy tylko iluzja ?(Choć dwa jedynie
    mi znane z degustacji piwa deklarujące niepasteryzację nawet pasteryzowane są ,czy byłyby niewątpliwie doskonałe)
    Owszem jest kilka gatunkow piwa z napisem niepasteryzowane ale co do jego niepasteryzacji są wątpliwości np. :
    -Lwówek Śląski (temat omawiany na forum) na butelce napis niepasteryzowane a daty
    przydatności wielomiesieczne ,piwo niewątpliwie pasteryzowane:
    -inny przykład ,który sprowokował mnie do napisania postu to Ciechan , Mocne i Wyborne ,na dużej etykiecie stylizowany napis "niepasteryzowane prosto z browaru") a NA
    MAłEJ ETYKIECIE NA SZYJCE JAK BYK DWA RAZY PASTERYZOWANE !!!! Szlak trafia!
    Pomyłka drukarska,czy lipa,oszustwo,prymitywne kłamstwo?
    Może ktoś wskazać mi niepasteryzowane piwa z podziałem na te niepasteryzowane tylko i
    wyłącznie na etykiecie i te niepasteryzowane w rzeczywistoci i w smaku?Czy jakiś bardziej doświadczony smakosz może stwierdzić organoleptycznie ,co jest z tym Ciechanem ?A co
    w koncu z Lwówkiem?
  • CarlBerg
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2003.09
    • 968

    #2
    Nie wymieniłeś tu np. niepasteryzowanego Noteckiego dostepnego tu i ówdzie - a polecić Ci dany gatunek i ewentualnie pomóc w zdobyciu dość trudno, bo Twój Profil jest pusty jak kieszeń emeryta - nie wiadomo skund Tyś jest
    Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
    Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

    Comment

    • perzan
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2005.07
      • 35

      #3
      jestem z Warszawy ,a co do Noteckiego to wyczytałem na forum ,że stosunkowo niedawno
      to piwo pojawiło się na stanie w Leclerku(piwo na dziś nie jest tam
      dostępne) i owszem pierwsze partie były niepasteryzowane natomiast następne ,prawdopodobnie ze względu na wymagania sklepu i owszem pasteryzowane były,nie
      wiem tylko czy pasteryzacja obieła całą porodukcję i jest stała ,czy jest ograniczona
      tylko do parii piwa przeznaczonego na "export" poza rynek lokalny,szczególnie do dużych
      sieci handlowych

      Comment

      • garfunkel
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.04
        • 1068

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika CarlBerg
        Nie wymieniłeś tu np. niepasteryzowanego Noteckiego dostepnego tu i ówdzie - a polecić Ci dany gatunek i ewentualnie pomóc w zdobyciu dość trudno, bo Twój Profil jest pusty jak kieszeń emeryta - nie wiadomo skund Tyś jest
        A o niepasteryzowanym "Żywym" z Ambera jak można zapomnieć? Ono właśnie jest naprawdę niepasteryzowane, a termin jego przydatności do spożycia to tylko pięć tygodni .

        Comment

        • earl_grey
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2005.05
          • 203

          #5
          Rycerz z Gościszewa, genialne niepasteryzowane piwo.

          Comment

          • YouPeter
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.05
            • 2379

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika garfunkel
            A o niepasteryzowanym "Żywym" z Ambera jak można zapomnieć? Ono właśnie jest naprawdę niepasteryzowane, a termin jego przydatności do spożycia to tylko pięć tygodni .
            Szkoda tylko że "Żywe" z Ambera nie jest żywe
            Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

            Comment

            • abernacka
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2003.12
              • 10861

              #7
              Świetnym niepasteryzowanym piwem jest także "Specjal" z Browaru Goch z Bytowa.
              Piwna turystyka według abernackiego

              Comment

              • Małażonka
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.03
                • 4602

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika perzan
                (...) inny przykład ,który sprowokował mnie do napisania postu to Ciechan , Mocne i Wyborne ,na dużej etykiecie stylizowany napis "niepasteryzowane prosto z browaru") a NA
                MAłEJ ETYKIECIE NA SZYJCE JAK BYK DWA RAZY PASTERYZOWANE !!!! Szlak trafia!
                Pomyłka drukarska,czy lipa,oszustwo,prymitywne kłamstwo?(...)
                Ani pomyłka drukarska, ani oszustwo. Po prostu: w swoim czasie na rynku pojawiały się dwa rodzaje Ciechana - pasteryzowany i niepasteryzowany. Powiem więcej, gdy na rynku pojawiło się piwo niepasteryzowane, nie istniały jeszcze etykiety ze "stemplem". Kupiliśmy takowe i byliśmy zachwyceni smakiem... Sądzę, że to pomyłka osoby / osób naklejających etykiety - w końcu krawatki są prawie bliźniacze....
                Mieliśmy okazję z Ironem pić te dwa piwa jedno po drugim. I różnica w smaku jest zasadnicza. Piwo, które się pojawia jako piwo niepasteryzowane - faktycznie jest piwem niepasteryzowanym. Tak trwałość, jak i smak o tym świadczą....

                Comment

                • perzan
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2005.07
                  • 35

                  #9
                  A propo trwałości - jaka jest trwałość "przemysłowego" piwa niepasteryzowanego?
                  Z ciekawości czy wszystkie piwa niepasteryzowane datę trwałości podają na nacinanym
                  kalendarium ,bo pasteryzowane wszystkie raczej mają nadruk komputerowy.

                  Przy okazji piwa produkowane w domu z zasady są niepasteryzowane a jego terminy
                  przydatności do spożycia są długie ,wręcz im dłużej je się przytrzyma do leżakowania
                  własności smakowe rosną.
                  Skąd ta rozbieżność pomiędzy niepasteryzowanymi piwami przemysłowymi a domowymi?Przemysłowe im świeższe tym lepsze ,a jego termin spożycia jest stosunkowo krótki ,a domowe można przechowywać znacznie dłużej a im pózniej je się pije tym są lepsze?

                  Comment

                  • Marusia
                    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                    🍼🍼
                    • 2001.02
                    • 20221

                    #10
                    Nie pamiętam, w którym temacie poruszaliśmy ten problem, ale w skrócie:
                    piwo niefiltrowane i niepasteryzowane= trwałe ale smak zmienny w czasie (piwa domowe)
                    piwo filtrowane i pasteryzowane= piwo trwałe, smak niezmienny w czasie
                    piwo filtrowane niepasteryzowane = piwo nietrwałe (brak drożdży, które utrzymywało by piwo "przy życiu").
                    www.warsztatpiwowarski.pl
                    www.festiwaldobregopiwa.pl

                    www.wrowar.com.pl



                    Comment

                    • Małażonka
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.03
                      • 4602

                      #11
                      Przemysłowe piwa niepasteryzowane (przynajmniej w Polsce) są filtrowane - pozbawione drożdży - stąd krótki termin do spożycia (2-3 tygodnie). Piwa domowe natomiast nie są filtrowane i drożdże cały czas mieszkają w piwie. Są to tzw. piwa żywe. Drożdże w takim piwie cały czas pracują wydłużając tym samym termin przydatności do spożycia....

                      Comment

                      • crizz
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.02
                        • 1255

                        #12
                        Tutaj było o trwałości niepasteryzowanych piw domowych i przemysłowych.

                        Comment

                        • perzan
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2005.07
                          • 35

                          #13
                          A czy wspomniane wcześniej "Żywe" z Ambera jest ostatecznie piwem żywym ,czyli nie
                          filtrowane z drożdzami, czy to raczej marketingowa sugestia ,a może przypadkowa zbieżność nazw?

                          Comment

                          • e-prezes
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2002.05
                            • 19261

                            #14
                            jeśli by nie było pasteryzowanym, to myślisz, że pozwoliliby sobie na tak krótki termin spożycia?? po co?

                            Comment

                            • lenin
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2005.03
                              • 41

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika perzan
                              A czy wspomniane wcześniej "Żywe" z Ambera jest ostatecznie piwem żywym ,czyli nie
                              filtrowane z drożdzami, czy to raczej marketingowa sugestia ,a może przypadkowa zbieżność nazw?
                              Proponuję przeczytać ten wątek (koniecznie cały, bo najciekawsze wpisy są dalej), a dowiesz się całej prawdy o "Żywym". Kolega iron przeprowadził interesujący eksperyment.
                              Twoje zdanie na temat konkretnych wytworów piwowarskichPoddziały: Polska | Europa | Piwa domowe (...)
                              Last edited by lenin; 2005-07-25, 16:23.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X