Własny Browar - Formalności

[iron]

Jak to - przecie są aż trzy w postaci mordek , ale niech Ci będzie - masz kropkę.

[e-prezes]

Szkoda tylko, że niektórym się nie chce używać wielkich liter na początku każdego zdania

a tak przy okazji regulamin też nie mówi, by je stosować

[JAckson]

Jak to - przecie są aż trzy w postaci mordek , ale niech Ci będzie - masz kropkę.

Dzięki.
Co by nie było, że mi się nie chce podziękować.

[Marusia]

Oczywiście, że można zrobić coś bezinteresownie. Ale nie w przypadku, gdy przychodzi nowa osoba i na dzień dobry chciałaby biznesplan dla przedsięwzięcia, o którym ma znikome pojęcie.

I to właśnie chciałabym podkreślić. Z pytań kolegi Bru jasno wynika, że nie zadał sobie żadnego trudu zdobycia jakiejkolwiek wiedzy i liczy na podanie mu rozwiązań na talerzu. W taki sposób to możnaby co najwyżej proponować komuś spółkę w interesie, pt.: ja mam kasę, ale nie mam bladego pojęcia, jak założyć browar, ty nie masz kasy, ale masz wiedzę, zakladamy spółę i dzielimy się zyskami.

[pieczarek]

a tak przy okazji regulamin też nie mówi, by je stosować

Regulamin nic nie wspomina nie tylko o wielkich literach na początku zdania. Nie mówi też nic np. o używaniu papieru toaletowego i myciu rąk. Domyślam się, że w związku z takimi karygodnymi brakami w regulaminie nie używasz papieru, ani nie myjesz później rąk. No coż, można i tak.

[e-prezes]

każdy ma własne zasady, często niezależne od tych ogólnie przyjętych i dopuki nie godzą one w kogoś nie widzę problemu. poza tym to co dla niektórych jest oczywiste i naganne dla innych takie nie jest. dla mnie używanie wulgaryzmów jest niezgodne z ogólnie przyjętymi zasadami współżycia, by tylko wspomnieć rażący przykład. a już jak chcesz przyład mydła i papieru, na giełdzie w żywcu jawnie było widać kto z tych rzeczy nie korzysta.

widzę, że najlepiej w dyskusjach na forum nie zabierać głosu, bo okaże się, że inni wiedzą lepiej.

[Krzysiu]

Zamiast się boczyć na innych, mógłbyś odnieść się do mojej zamieszczonej wyżej sugestii

... sam siądź do sieci czy do czegokolwiek, opracuj podręcznik budowy i eksploatacji mikrobrowarów i zamieść na forum, a wszyscy zainteresowani będą tobie dozgonnie wdzięczni.

Zrobisz, czy nie? Postaraj się odpowiedzieć w jednym zdaniu.

[e-prezes]

rozumiem, że to do mnie?! odpowiedź brzmi NIE. choćby dlatego, że się na tym kompletnie nie znam.

[Dreamer]

Tak na prawdę nie chodzi o żadne podręcznikowe wskazówki dotyczące budowy i eksploatacji. To jest w stanie nadesłać zainteresowanemu każda z wymienionych przeze mnie wcześniej firm - na zamówienie otrzymujemy pełną informację o urządzeniach, podłączeniach, informację jaką potrzebujemy powierzchnię, ile wody, energii, etc. etc. Łącznie z zaopatrzeniem w surowce, a nawet (w przypadku słowackiego Brewplanta) porady konsultanta wliczone w cenę...
Rzeczywisty problem jest dużo subtelniejszy - należy przeliczyć wydajność browaru na liczbę klientów i zastanowić się, czy tyle klientów przyjdzie do nas wypić piwo (po ustalonej cenie). No i mnie wyszło, że nie przyjdzie...

[kopek7]

ja też się tym interesowałem-
próg opłacalności to 500 hl/rok, ale najgorsza jest dokumentacja przygotowawcza ( urząd celny, urząd skarbowy, opisy technologiczne, prowadzenie dziennika, skład celny, szczególny nadzór podatkowy itp, itd ) chociaż gdyby mój wspólnik się nie wycofał to bym to zbudował ( mam już wiedzę pełną na ten temat) , ale gościu się wystraszył i ...

[slawekkazek]

słowo e-prezesa:

...sam też zwracałem się z prośbą o pomoc do etykietowych forumowiczów w sprawie oznaczeń i klasyfikacji etykiet ze Strzelec-Brok i konkretów żadnych nie dostałem...

słowo Krzysia:
[

QUOTE]A wiesz, dlaczego? Bo wiedza kosztuje. Zdobycie jej kosztuje i upublicznienie jej kosztuje - głównie dużo czasu, a czas to pieniądz. A może ten ktoś akurat nie miał czasu odpowiedzieć obszernie na takie pytanie, bo akurat musiał zarabiać na życie? A może źle zagaiłeś i gościowi nie spodobał się twój list? Gdzie jest napisane, że wszyscy mają być życzliwi za darmo?

Czegoś tu, kurcze, nie rozumiem - przychodzę z pracy i załączam komputer, bo birofilistyka to moje HOBBY, chcę z innymi podyskutować, choćby o oznaczeniach etykiet Brok-Strzelca i jest to dla mnie PRZYJEMNOŚĆ, znaleźć innych maniaków, którzy się na tym znają. Swoją wiedzą o kropkach i rysach też dzielę się chętnie, bo jest to moje HOBBY, a więc z założenia działalność niekomercyjna. Na giełdę też jadę, żeby spotkać się z fajnymi ludźmi, uzupełnić zbiory - ale na Boga, nie na handel. Drogi Krzysiu! wiem, że wiedzę zdobywa się ciężko, ae ktoś tu nie rozumie istoty forum. Pokaż mi punkt regulaminu, w którym napisane jest, że dzielenie się własną wiedzą jest płatne. Chętnie go sobie poczytam.

[Krzysiu]

A pokaż mi punkt, w którym jest napisane, że maniak - hobbysta MUSI dzielić się wiedzą. Chce, to się dzieli, a nie chce, to się nie dzieli.

A tak a propos - ile artykułów zamieściłeś na forum?

[kopek7]

Powiem Ci tak, WIEDZA KOSZTUJE, ale można się nią podzielić. Mnie osobiście kosztowało, zdobycie mojej o założeniu browary, kilka tysięcy złotych polskich mi dwa tygodnie na internecie od świtu do zmroku, ale mam wiedzę pełną i wszystkie dane. Nie dziw się, że niektórzy Ci jej nie udzielą, a poza tym jak sam jej nie odszukasz to i tak nic nie zrobisz - to Ci gwarantuje
Krzysiek

mogę Ci podać parę linków do stron w polskim prawie, abyś mógł się sam załamać i zobaczyć, że sama kasa tu nie wystarczy, a kompanie piwowarski zadbały aby nie powstawała konkurencja. Podam Ci mój jeden wniosek - SANEPID to najmniejszy pikuś
K.

[Flatline]

Zwłaszcza, że kolega BRU nie na jednym forum próbuje :/

[Kemp]

[QUOTE=kopek7] (...)Mnie osobiście kosztowało, zdobycie mojej o założeniu browary, kilka tysięcy złotych polskich mi dwa tygodnie na internecie od świtu do zmroku, ale mam wiedzę pełną i wszystkie dane. (...)

Gratuluję koledze przebrnięcia przez gąszcza formalno - prawne. Jesli nie śledzisz przepisów na bieżąco to muszę Cię zmartwić, cały czas coś się zmienia. Nowela goni nowelę. Jednakże nie przeceniałbym w tym wszystkim roli i dużego wpływu wielkich browarów.