Własny Browar - Formalności

[pezet]

Może o tym już było na forum. Nie wiem, nie sprawdziłem dokładnie.
Otwarcie własnego browaru, mikrobrowaru to fajna sprawa. Tak jak piszecie to znaczne koszty ale może na poczatek zacząć od innej strony.
W Belgii oprócz browarów dużych i małych wspaniale funkcjonują tzw. firmy piwne. Działa ich tam ponad 20! Goście prowadzący takie "biznesy" nie posiadają instalacji do produkcji piwa ale mają własne, oryginalne receptury i zlecają warzenie dużym browarom. Oczywiście oni warzą te swoje piwka w "domu" testując nowe receptury ale na rynek trafiają piwa zrobione przez jakiś browar
(np. The"Proef"brouwerij, Huyghe, Van Steenberge, Verhaeghe, Strubbe, Palm).
Oczywiście tutaj też trzeba się zastanowić nad kosztami (surowce, coś dla browaru, podatki, akcyza itd), znaleźć browar który podejmie się takiego wyzwania oraz sprzedać z zyskiem wyprodukowane piwo.

[bypedes]

zobacz inne browary w US czy informacje zza....

na cos sie moze przydac

http://www.bypedes.com/en/index.php?title=Beer_Brewing_in_China

[e-prezes]

nie ma przełożenia na to jak rozwijają się minibrowary w USA a u nas. u nas jest gorzej niż u naszych południowych sąsiadów. a zakup instalacji to dopiero początek drogi przez mękę.

[perfekt32]

a tak między nami.....

a ja to .............., i wierze w ten kraj , ze jeszcze będzie normalnie, i skupuje mądre księgi o piwku, i czytam , i wyciągam wnioski..........sam........... bo tylko na nielicznych na forum mozna liczyc.
Krzysiu ........gdybyś chcial się coś dowiedzieć o zębach trzecich to możesz do mnie walić w ciemno - ja sie chetnie dzielę swoją niemalą wiedzą( zdobytą również niemalym kosztem) tak zupelnie za darmo choć jak narazie jest to moje żródlo utrzymania.
Pozdrawiam

[jacer]

A mnie się marzy żeby każdy powiat miał swój browar. Nawet taki mały restauracyjny.

Fajnie to brzmi. Miasto ma browar.

Ale do tego potrzebne jest także edukowanie społeczeństwa na temat gatunków piwa, ich sezonowości, rodzajów szkła itp.

artykuły np. sponsorowane w lokalnej prasie mogą być fajnym źródłem wiedzy.

[Flatline]

Oczywiście, że byłoby wspaniale! Ale opinia jest taka, że rozmawiasz o propagowaniu alkoholu, a nie o smakach piwa. Brak u nas świadomości a lęki społeczne przy ogólnym pijaństwie to koszmar... Póki co robię swoje piwo i dzielę się wiedzą o gatunkach piwa, sposobach warzenia wśród znajomych - praca u podstaw

[jacer]

Póki co robię swoje piwo i dzielę się wiedzą o gatunkach piwa, sposobach warzenia wśród znajomych - praca u podstaw

Też to robię.

Dobrze napisany artykuł nie byłby propagowaniem alkoholu. I nie jest, bo takie ukazują się co jakiś czas.

Zresztą w niektórych gazetach pisze się wprost o alkoholach i ich cenach.

[Wnyku]

może ktoś jednak da się namówić na linki do jakiś aktów prawnych :-)

Dzień Dobry (pisze oficjalnie ponieważ to mój pierwszy post i wypada się przywitać).
Widać, że Krzysztof bardzo nie chce żeby polskie firmy robiły coś w kierunku jego Hobby, woli paść duże koncerny i potem narzekać że nie ma browaru takiego a takiego. :-)
Nie proszę tak na prawdę o wiele, chciałbym w ogóle znaleźć treść warunków jakie dyktuje się produkcji piwa od strony akcyzy (ewentualnie innych warunków prawnych) - bo jakoś dziwnym trafem jeszcze się na takie w sieci nie natknąłem.
Rozumiem, że godzi taka prośba w wasze piwowarskie dusze, ale należy zrozumieć też jedno - piwa, które pijemy też musiały zostać wyprodukowane! A produkcja kieruje się bilansem ekonomicznym.
Proszę nie pisać żebym dał sobie z tym spokój bo się na tym nie znam. Po to są fora, książki, znajomi pracujący 25 lat przy ważeniu piwa i chęć poznania żeby się poznać :-)
Jeśli chodzi o kapitał to można powiedzieć, że na mikrobrowar mam. Działalność wraz z "księgową" też prowadzę już od 25 lat więc zachowanie urzędników nie jest mi obce i straszne.
Będę drążył temat aż dojdę do merytorycznych wniosków. Za każdą podpowiedź będę wdzięczny - co nie oznacza, że bez waszej pomocy też sobie nie poradzę.
Z poważaniem Wnyk

[anteks]

znajomi pracujący 25 lat przy ważeniu piwa i chęć poznania żeby się poznać :-)

co do merytoryki do ważenia piwa nie potrzebne są przepisy o akcyzie

[darko]

to był naprawdę bardzo dziwny traf...

http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=3&dzial=333&id=58376

ustawa o podatku akcyzowym, rozporządzenia o składzie podatkowym, o szczególnym nadzorze podatkowym, o sposobie ustalania opodatkowania piwa, o ulgach w podatku. A przede wszystkim to polecam wycieczkę do Urzędu Celnego.
Jeśli chodzi o wymogi sanitarne i higieniczne to ustawa o bezp. żywności i żywienia ora z rozporządzenia WE 178/2002 oraz 852/2004.

ważeniu piwa i

Jak chcesz produkować, do musisz warzyć

[Krzysztof]

Dzień Dobry (pisze oficjalnie ponieważ to mój pierwszy post i wypada się przywitać).
Widać, że Krzysztof bardzo nie chce żeby polskie firmy robiły coś w kierunku jego Hobby, woli paść duże koncerny i potem narzekać że nie ma browaru takiego a takiego. :-)
Nie proszę tak na prawdę o wiele, chciałbym w ogóle znaleźć treść warunków jakie dyktuje się produkcji piwa od strony akcyzy (ewentualnie innych warunków prawnych) - bo jakoś dziwnym trafem jeszcze się na takie w sieci nie natknąłem.
Rozumiem, że godzi taka prośba w wasze piwowarskie dusze, ale należy zrozumieć też jedno - piwa, które pijemy też musiały zostać wyprodukowane! A produkcja kieruje się bilansem ekonomicznym.
Proszę nie pisać żebym dał sobie z tym spokój bo się na tym nie znam. Po to są fora, książki, znajomi pracujący 25 lat przy ważeniu piwa i chęć poznania żeby się poznać :-)
Jeśli chodzi o kapitał to można powiedzieć, że na mikrobrowar mam. Działalność wraz z "księgową" też prowadzę już od 25 lat więc zachowanie urzędników nie jest mi obce i straszne.
Będę drążył temat aż dojdę do merytorycznych wniosków. Za każdą podpowiedź będę wdzięczny - co nie oznacza, że bez waszej pomocy też sobie nie poradzę.
Z poważaniem Wnyk

Nie rozumiem czego odemnie oczekujesz. Do chwili obecnej: wybudowałem, załatwiłem formalnosci, uruchomiłem i prowadzę nadzór w trzech browarach restauracyjnych Bierhalle. Browary te wytwarzaja dobre piwa. Śmiem twierdzić że w Polsce nie ma zbyt wielu osób, posiadających podobne doświadczenia co ja i garstka innych osób. Stwierdzenie "paść koncerny" mógłbyś sobie najpierw przeanalizować zanim je skierujesz pod moim adresem.

[martinezo]

to był naprawdę bardzo dziwny traf...

http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=3&dzial=333&id=58376

ustawa o podatku akcyzowym, rozporządzenia o składzie podatkowym, o szczególnym nadzorze podatkowym, o sposobie ustalania opodatkowania piwa, o ulgach w podatku. A przede wszystkim to polecam wycieczkę do Urzędu Celnego.
Jeśli chodzi o wymogi sanitarne i higieniczne to ustawa o bezp. żywności i żywienia ora z rozporządzenia WE 178/2002 oraz 852/2004.

Dobry link. Można też poszukać w Monitorze Polskim lub Dzienniku Ustaw. Jednak tam troszkę czasu na czytanie i szukanie poświęcić trzeba. A kwestie finansowe i organizacyjne - co i za ile, gdzie - to przypuszczam że już należy włożyć trochę swojego wysiłku. Pochodzić, popytać, jakieś badania rynku przeprowadzić. Bo przecież nie ma jednego przepisu jak i za ile otworzyć browar. Inaczej będzie w Gdańsku czy Sopocie a inaczej w Katowicach czy w Rzeszowie.

[tigu]

Z innej beczki

Cześć

To chyba mój pierwszy post (innych nie pamiętam) raczej poczytuję niż piszę, zatem witajcie. Czytałem kilka wątków o minibrowarach tych starszych i tych nowszych. Padały linki do producentów, wymogi prawne, składy celne, koszty instalacji itp. Mnie natomiast zastanawia kwestia surowca. O ile w domu sobie warze z zakupionych gotowych porcji surowca do danego piwa, kupuję na niedługo przed warzeniem to nie mam problemu. Zresztą jak nie wyjdzie to trudno. Natomiast taki browar (skoncentrujmy się może na tych najmniejszych typu restauracyjny) musi mieć jakiś zapas. Skoro zapas to magazyn. Słód trzeba przechowywać w odpowiednich warunkach. Zgaduję że śrutują na miejscu, a może nie? Tych kosztów nikt nie podał. Zresztą mniej mnie koszty interesują a sposób przechowywania i ilość. Ta zapewne zależy od mocy przerobowej.
Czy ktoś coś wie na ten temat, był, widział, rozmawiał z właścicielami.
W jak dużych workach się to kupuje?

Pozdrownienia
Tigu

[jacer]

W jak dużych workach się to kupuje?

Pozdrownienia
Tigu

25kg, 50kg.

Większe browary zaopatrywane są specjalnymi samochodami do przewozu zbóż, cysterna itp.

[mimazy]

wedle rozpoznania jakie robiłem browar restauracyjny mimo że jest to wielokrotnie większy koszt zwrócić się może już po roku, browar sprzedający na zewnątrz przy poziomie produkcji 1000-1300 hl nie utrzyma się
koszty startowe to koło miliona, koszt produkcji koło 1,5 za butelkę, doliczywszy podatek, koszt opakowania etc to daje już prawie 2,50, potem koszt związany z dystrybucją, no i marża sprzedawcy... i okazuje się że to skórka za wyprawkę, nie starczy na pensję i będzie trzeba młóto jeść

w przypadku browaru restauracyjnego zarabia się na marży, odpada wiele kosztów, dodatkowo kuchnia daje niebagatelny zysk, tyle że koszt startowy jest większy- płaszcze miedziane na kotle, wystrój pomieszczeń, szkło bar etc etc
ale mało kto da za butelkę piwa w sklepie 7zł, zaś nikogo nie zastanowi 9zł czy 11zł za piwo z browaru restauracyjnego, z widokiem na warzenie