Własny Browar - Formalności

[Bru]

Nosze sie z zamiarem otwarcia swojego własnego małego browaru który by produkował piwko na regionalny rynek czy do kilku Pubów moich znajomych, moze macie informacje jak sprawa wygląda od kwestji formalnej...jakie zezwolenia....ile akcyza.....itp....

Tylko prosze niewyskakujcie mi z magicznym Hasłem "SANEPID" bo do czego oni mieli by sie przyczepić?? że sprzęt jest "Amatorski" swoją małą instalacje w domu powoli dopracowuje a i znalazło juz sie kilku chetnych do zainwestowania w lepszy sprzet.


A moze któryś z waćpanów wie jak sprawa stoi z Browarami przy knajpkach i na jakiej zasadzie ich formalna działalność odbiega od działalności zwykłych browarów??

Tylko niemówcie o browarach przy agroturystyce, bo Rolnikiem niejestem




Zdrowie wasze

[Twilight_Alehouse]

Tylko prosze niewyskakujcie mi z magicznym Hasłem "SANEPID" bo do czego oni mieli by sie przyczepić??

Jak to do czego? Zamierzasz produkować towar spożywczy, a więc jak najbardziej mają obowiązek się przyczepić.
Zresztą browary restauracyjne też podlegają kontrolom.

[Krzysiu]

Nosze sie z zamiarem...

Lepiej daj sobie spokój. Nie masz o tym zielonego pojęcia.

[Bru]

Lepiej daj sobie spokój. Nie masz o tym zielonego pojęcia.

No A od czego jest to forum?? Aby dzielić sie własnym Doświadczeniem i wiedzą, A jeśli nie mi to komus innemu sie przyda ta wiedza. Ale mysle ze jest to temat godny polecenia, co jakis czas poruszane były podobne, to czemu nie taki??
A pozatym niemówie ze siadam i robie browar od zaraz, ale chcyałbym wiedziec co mnie i mi podobnych fanatyków(pewnie ich niebrakuje) z takimi pomysłami czeka

[Czapayew]

Jeżeli rzeczywiście masz zamiar otworzyć browar i wprowadzać piwo do obrotu handlowego , zacząłbym od wizyty w urzędzie miejskim (otwarcie działalności gospodarczej), ZUS-ie oraz Urzędzie Skarbowym. Po czym siadłbym z ołówkiem w ręku i wszystko sobie przekalkulował.

[Cyrkonia]

Jeżeli rzeczywiście masz zamiar otworzyć browar i wprowadzać piwo do obrotu handlowego , zacząłbym od wizyty w urzędzie miejskim (otwarcie działalności gospodarczej), ZUS-ie oraz Urzędzie Skarbowym. Po czym siadłbym z ołówkiem w ręku i wszystko sobie przekalkulował.

Proponuje odwrotnie. Najpierw kalkulacja, później ewentualne papierki

[zythum]

Minimalny koszt - urządzenia, dostosowanie lokalu, opłaty i takie tam to jakieś 1 milion złotych. Masz takie pieniądze?
No chyba, że chcesz kupić takie zupełnie malutkie urządzonko o wydajności 100 litrów - 4 tys. złotych w Czechach ale z tego jak sobie policzysz to w życiu nie wyżyjesz. To raczej jako dodatek do istniejącej knajpy z lanym piwem ale założenie takiej knajpy to też koszt od 100 tysięcy (bardzo ostrożne szacunki, malukti lokal na obrzeżach małego miasta) do kilaset tysięcy w dużym mieście. Do tego dalej dochodzi dostosowanie takei lokalu do sprzętu - chociażby miejsce na tanki leżakowe.
Wyjątkowo popieram Krzysia - daj sobie spokój - masz fajne marzenie ale nie masz szans bo nie nic nie wiesz na ten temat . A żeby coś zaczynać trzeba mieć chociaż wiedzę o podstawach - US, ZUS, SAnepid, HAACCP, zezwolenie na handel alkoholem od gminy, jakąś orientację w surowcach, dużo pieniędzy, zdolność kredytową, podstawowy biznesplan - oszacowanie kosztów i wpływów. Takie mgliste pomysły jak Twoje są fajne i czasem się da je realizować ale najpierw trzeba samemu włożyć wiele wysiłku.
Jeżeli jednak naprawdę pójdziesz w realizację to porozmawiaj z właścicielami Spiża, Brovarii czy ostatnio otworzonego Hausta.

[zythum]

Do tego pomyśl gdzie chcesz otwierać - jeżeli w Trzciance będziesz miał niższe koszty otworzenia ale hmm dla kogo? Pomyśl o cenach surowca i kto mógłby takie piwo kupić. Przy małej sprzedaży i kosztach stałych (a surowce nie są tanie, podobnie prąd itp) cena piwa wyjdzie Ci 7-8 PLN - kto za tyle w małym mieście kupi piwo?

[Audi]

Lepiej daj sobie spokój.

To zniechęciliście chłopaka a, mógł powstać następny mały browar
Tak szczerze daj sobie spokój, no chyba że chcesz stracić naprawdę duże pieniądze

[Marusia]

Kolega Bru już na forum Browamatora robił zwiad i dostał trochę odpowiedzi, ale widać nie chce przyjąć ich do wiadomości i liczy na to, że tu się dowie czegoś odwrotnego

[dziku]

Do tego pomyśl gdzie chcesz otwierać - jeżeli w Trzciance będziesz miał niższe koszty otworzenia ale hmm dla kogo? Pomyśl o cenach surowca i kto mógłby takie piwo kupić. Przy małej sprzedaży i kosztach stałych (a surowce nie są tanie, podobnie prąd itp) cena piwa wyjdzie Ci 7-8 PLN - kto za tyle w małym mieście kupi piwo?

Szczególnie jak to małe miasto (Trzcianka) leży w pobliżu Czarnkowa... Lepszego piwa niż "Noteckie" nie uwarzysz, a tańszego też raczej nie.

[Bru]

no Marusia cłowie chwyta sie wszystkiego a moze w koncu ktosz rzuci coś odpowiedziebo....zobacze tego Mr. Spiża...czekam na dalsze rady....

P.S. Jakoś pomysł z browarem przy Agrotusystyce wszyscy widzieli jakoś różowiej

[zythum]

Sam pomysł widzieliśmy różowiej. Tutaj nie jest problem z pomysłem tylko z ... dopowiedz sobie sam

[e-prezes]

jak nie wiadomo o co chodzi to pewnie o kasę chodzi ...

[cyborg_marcel]

no Marusia cłowie chwyta sie wszystkiego a moze w koncu ktosz rzuci coś odpowiedziebo....zobacze tego Mr. Spiża...czekam na dalsze rady....

P.S. Jakoś pomysł z browarem przy Agrotusystyce wszyscy widzieli jakoś różowiej

Bru> maleńka prośba o czytelniejsze pisanie... Do Spiża i jego filii masz co prawda kawałek, ale warto się dowiedzieć, jak inni do tego doszli. Niestety z tego, co wiem, to zarówno Spiż, jak i Brovaria są idealnie umiejscowione - powstały na rynkach dużych miast, a piwo jest jedynie dodatkiem do działalności restauracyjnej i hotelowej...