Protest kibiców przeciwko polityce KP

[YouPeter]

To chyba naturalne że jeżeli chce się inwestować w klub piłkarski to najpierw na swoim podwórku.

No właśnie nie. Inwestuje się tam gdzie da się na tym zarobić. Gdyby Tele-Fonika chciała zainwestować na własnym podwórku to włożyła by pieniądze w Dalin Myślenice albo Orła ale nawet gdyby wprowadziła te kluby do Ekstraklasy to by jej to nie dało takich korzyści marketingowych jak inwestycja w Wisłę. Dlatego KP kierując się podobnym prawem korzyści inwestuje w Krakowie.

Z drugiej strony Wisła nie odrazu mogła sobie pozwolić na sponsora na koszulce który płaci takie pieniądze. Na początku Cupiał budował klub a dopiero po kilku latach i sukcesach zjawili się następni sponsorzy chętni wykładać pieniądze.

[Krzysiu]

... Sponsorowanie drużyny sportowej to nie jest działalność dobrego wujka...

To oczywiste, ale kibice tracą rozum, jeśli chodzi o coś, co rozumieją jako krzywdę "swojego" klubu. A rachunek jest prosty - jeśli na mecze Lecha przychodzi po 20 tys. kibiców, niech każdy z nich, zamiast na piwo, wpłaci 100 zł rocznie do kasy klubu (to pewnie mniej, niż wydaje rocznie na piwo z okazji meczów). To daje rocznie 2 miliony zł, czyli chyba więcej, niż przypadająca na klub część kontraktu reklamowego z Ideą.

... Te zawojowanie Europy można sobie odpuścić, bo na koszulkach jest Tyskie, a nie Pilsner albo Miller. Tyskie w piwnej Europie nic nie znaczy. To raczej chęć podjęcia walki z Warką, która jest kojarzona z LM....

Może nie znaczy, a może znaczy. Pamiętaj, że współwłaścicielem KP jest SABMiller - a chyba nie możesz wiedzieć, jaką strategię wymyślili chłopcy z Kapsztadu. Może mają jakiś nowy pomysł na Europę? Możemy się obrażać na koncerny, ale ja nie miałbym nic przeciwko temu, żeby marka "Tyskie" wyparła markę "Pilsner Urquell" czy "Miller".

[YouPeter]

A i jeszcze takie cos mnie zastanawia czemu wy tam w Poznaniu uważacie że psim obowiązkiem KP jest inwestowanie w Lecha. Na każdym kroku powtarzacie że nazwa piwa wzięła się od klubu. Czyli to jest powód że muszą wam dożywotnio za to rentę wypłacać? No to wam wypłacają od kilku lat jakieś pieniądze. Tak samo z tym obowiązkiem inwestowania w regionie. KP jest firmą ogólnopolską i nie może identyfikować się tylko z jednym klubem. Tak mogą zachowywać się browary lokalne a nie ktoś kto chce podbić Polskę a może i zawojować inne rynki.

[ergie]

Albeertos ma racje, niejest normalne żeby klub z takim zapleczem kibiców i i miasta o takim potencjale gospodarczym nie miał odpowiedniego do tego wsparcia finasowego.

[arcy]

Krzysiu, YouPeter, oczywiście macie rację. KP ma prawo prowadzić taką politykę marketingową, jaka im się podoba.

Kibice Lecha mają prawo nie pić piw z KP i przekonywać innych, żeby tego nie robili (co tym innym wyjdzie na dobre).

Teraz zobaczymy, kto lepiej wyjdzie na tym, że skorzystał ze swojego prawa.

Swoją drogą, uśmiałbym się po pachy, gdyby któryś z konkurentów KP wykorzystał to zamieszanie. Kiedyś był Lech Kreisel Poznań. Jak Wam się podoba Lech Okocim albo Lech Warka?

[arcy]

Albeertos ma racje, niejest normalne żeby klub z takim zapleczem kibiców i i miasta o takim potencjale gospodarczym nie miał odpowiedniego do tego wsparcia finasowego.

Pytanie, dlaczego tak się dzieje? Na pewno wpływ na to ma olbrzymie zadłużenie. Z drugiej strony, niejasna jest sytuacja klubu - nie wiadomo kto jest jego właścicielem. Wielkiego zaufania nie wzbudzają też działacze - ich pomysł na Lech Business Club nie do końca wypalił - owszem, są sponsorzy, ale z tak małymi kwotami, że czasami większe korzyści dla klubu byłyby, gdyby raz do roku firma kupiła wszystkim pracownikom bilet na mecz.

[Krzysiu]

Albeertos ma racje, niejest normalne żeby klub z takim zapleczem kibiców i i miasta o takim potencjale gospodarczym nie miał odpowiedniego do tego wsparcia finasowego.

Jasne, że nie jest. Dlatego, że aby zainwestować w takie bagno, jak polska piłka, trzeba mieć naprawdę dużą nadwyżkę kasy.

Czemu poznaniacy nie czepiają się np. "Cegielskiego"? To jest firma o dużych tradycjach, robią coś dla kolei, niech oni płacą. A co do wypowiedzi Szarpika o "żerowaniu" - doskonale pamiętam, że wiele lat nie mówiło się o zbieżności nazw piwa z klubem, a z imieniem pewnego przywódcy robotniczego z Gdańska, do którego aluzją były charakterystycznie ułożone wąsy chmielu na najstarszej etykiecie. Jakby dwadzieścia lat temu ktoś powiedział coś o żerowaniu browaru na klubie, to by go śmiechem zabili w mieście.

[albeertos]

A i jeszcze takie cos mnie zastanawia czemu wy tam w Poznaniu uważacie że psim obowiązkiem KP jest inwestowanie w Lecha.

Nikt nie uważa że jest psim obowiązkiem. Gdzie to wyczytaleś? Już pisałem wcześniej - od lat KP umacnia swoją pozycję na rynku wlkp obnosząc się ze swoją regionalnością i przywiązaniem do wielkopolski i taki jest wizerunek Lecha Pilsa jako marki.

KP nigdy nie powiedziała otwarcie - nie będziemy sponsorować, nas to nie interesuje, jesteśmy firmą ogólnopolską. Nigdy. Na częste pytania dlaczego nie zainwestują w Lecha, który mógłby być ich wizytówką i wzorcowym wręcz klubem dobrze zarządzanym i z sukcesami, zasłaniali sie strategią nie inwestowania sport regionalny i że interesuje ich tylko arena krajowa i międzynarodowa - PLK, reprezentacja, olimpijczycy. W 2001 roku powód był też taki:

"Działania te podejmowane są w świetle nowelizacji Ustawy o Wychowaniu w Trzeźwości i Przeciwdziałaniu Alkoholizmowi, która w znacznym stopniu ogranicza nasze możliwości promocyjne. Z tego powodu nie możemy zostać sponsorem strategicznym wielkopolskiego klubu, ale w ramach pozostawionych nam możliwości będziemy czynili wszystko, aby wnieść swój wkład w jego wizerunek i postrzeganie."

Cytat z tej informacji. Ustawa się zmieniła, pozostawione im możliwości się zmieniły, sponsorem nie zostali. Poza tym teskty typu: "...wspólnych wielkopolskich korzeni...", "...Fakt wielkopolskiego pochodzenia...", "...hasłem wiarygodnym wobec obu podmiotów: "Lech - duma Wielkopolski" dobitnie pokazują jak sytuowano KP w świadomości kibiców i mieszkańców regionu.

Jak widać zrobili wyjątek i w pewnym stopniu wspomagali Lecha. Było to spore rozczarowanie w Poznaniu, ale cieszono sie że jednak wyjątek jest i doceniano to. Sporo kibicow piło piwa z KP głównie dlatego że sponsoruja klub. Tak jest z Mrozem, bylo z Pepsi. W jednym z ostatnich wywiadów pan Mróz stwierdził że więcej zyskał przez rok w Lechu niż przez siedem lat w kolarstwie. Pozytywne odbicie sponsoringu bylo w Poznaniu zawsze bardzo silne.

Krzysiu - Cegielski to praktycznie trup. A nikt sie nie czepia Cegielskiego bo za co? Nigdy nie sponsorowali Lecham nie sponsorują i pewnie nie będą. Firma jakich wiele w Poznaniu.

I co do promocji Tyskiego w Europie - jestem sceptyczny. Pierwszym symptomem nie byłaby reklama na koszulkach mało znacząego klubu w Europie, ktory nawet nie wiadomo czy się zakwalifikuje do LM. Jeśli już to z pompą by to oświadczyli na jakiejś konferencji prasowej, chłopcy z marketingu lubią tak (vide wczorajsze podpsianie umowy z Wisłą w specjalnym namiocie przed meczem)

[Wujcio_Shaggy]

Przykład Tele-Foniki jest tu zupełnie chybiony - oni właśnie weszli w drużynę ze swojego regionu (Myślenice dzieli od Krakowa 40 km), słabą (w sezonie 96/97 12. miejsce w lidze) i zadłużoną, bez żadnych gwarancji sukcesu. W przerwie zimowej zmontowali taki "dream team", który wydźwignął się z odmętów tabeli na 3. miejsce (a gdyby runda wiosenna trwała dłużej, to niechybnie zgarnęliby Mistrzostwo). Mogli przecież zainwestować w tryumfujące wtedy w lidze Widzew czy ŁKS - a nie zrobili tego, choć dawało to większą gwarancję sukcesu na arenie międzynarodowej.

[sloniatko]

Ciekawy jestem jaki jest procentowy udział Lecha wypijanego przez kibiców Lecha w ogólnym jego spożyciu w Wielkopolsce (Poznaniu). Może ewentualne straty poniesione w Poznaniu zrekompensuje i to z nadwyżką reklama Tyskiego na koszulkach Wisły?

Po za tym Wiekopolska to nie tylko klub piłkarski Lech, więc KP nawet bez inwestowania w niego ma prawo używać hasła "Lech duma Wielkopolski" w końcu piwo jest wciąż warzone w Poznaniu stolicy regionu.

A tak swoja drogą to najśmieszniej by było gdyby Wisła grałą z reklamą Lecha a nie Tyskiego

[Audi]

Opis w/w bojkotu również na stronach Radia Merkury

[becik]

Audi...a Ty bojkotujesz?
A jesli tak to czy przestajesz obracać produktami KP?

[Audi]

Audi...a Ty bojkotujesz?
A jesli tak to czy przestajesz obracać produktami KP?

Szczerze to nigdy nie lubiłem produktów KP (troszkę Urquella)
Sprzedaż piw z KP u mnie w sklepie spadła i to nawet znacznie, wzrosła natomiast sprzedaż z GŻ i OC , ci klienci którzy zawsze kupowali L.Pilsa kupują teraz Warkę J.P. , Żywca lub Tatrę Pils
Przedstawiciel z KP sam (prywatnie) przyznał iż KP odczuje bojkot lecz oficjalnie się nie przyzna do porażki

[Pogoniarz]

Ja też,bym zbojkotował Bosmana jakby zaczął sponsorować na przykład Górnika Zabrze,a Pogoń miałby gdzieś.Co do KP ,mogliby zbudować silny klub w Poznaniu,ale woleli iść na łatwiznę i dać kasę na "gotowe".Przykre ,ale tak robią koncerny(kasa i zysk ponad wszystko) Tak na marginesie piwo z KP i tak jest niewiele warte

[albeertos]

Tak na marginesie piwo z KP i tak jest niewiele warte

Jak i inne koncernowe, no nie?