Protest kibiców przeciwko polityce KP

[Audi]

A umiecie zrobić coś pozytywnego? Może poszukajcie klubowi innego sponsora. Albo zróbcie zrzutę, zbierajcie butelki i złom, sprzątajcie stadion. Zróbcie coś ZA, a nie PRZECIW. Może zmuście piłkarzy do lepszej gry, to wtedy sponsorzy sami przyjdą. Albo jeszcze lepiej - sami zagrajcie.

Krzysiu, czy Ty masz kibiców Lecha i Wielkopolan popierających bojkot za żuli zbierających złom lub butelki ??
Kibice Lecha zrobili dla swojej drużyny bardzo wiele , świadczy o tym choćby frekwencja na meczach nawet jak Lech był w II lidze

Dla mnie cały ten protest jest takim kompletnym absurdem, że nie znajduję dla niego odpowiednika. Jakaś grupka fanatyków próbuje wymusić na prywatnej firmie pieniądze na jakiś podejrzany interes. Przypominam, że w Polsce wymuszanie haraczy jest karalne. Puknijcie się w głowę i weźcie do roboty.

Jeżeli Tobie protest nie odpowiada możesz go też zbojkotować i kupuj sobie produkty KP , nikt w bojkocie nikomu tego nie zabrania !!

[Berni1978]

Swego czasu gdzieś w roku 1996 (czy 1970) we Wrocławiu zrobiła sie podobna afera, kiedy na koszulkach Widzewa pojawiło sie logo Piasta, w browarze odbierali telefony z pogróżkami od wrocławskich kiboli. Skonczyło sie na tym, że Browary Dolnośląskie nie przedłużyły umowy sponsorskiej z Widzewem.

[Audi]

Swego czasu gdzieś w roku 1996 (czy 1970) we Wrocławiu zrobiła sie podobna afera, kiedy na koszulkach Widzewa pojawiło sie logo Piasta, w browarze odbierali telefony z pogróżkami od wrocławskich kiboli. Skonczyło sie na tym, że Browary Dolnośląskie nie przedłużyły umowy sponsorskiej z Widzewem.

W Wielkopolsce i Poznaniu nikt nikogo nie straszy i nie wydzwania z pogróżkami,poprostu Wielkopolanie czują się oszukani wieloletnimi obietnicami i zwodzeniem ze strony KP i panów K.

[maryhh]

mnie dziwi jedno ... że mimo tych wszystkich afer piłkarskich nadal znajdują się chętni aby sponsorować ten sport.
gdybym miał możliwości finansowe (jak np. pan K.) to nie dałbym złotówki na jakikolwiek klub piłkarski w naszym kraju. te wszystkie matactwa i machloje nie dają gwarancji na rozsądne wykorzystanie pieniędzy.
dodam, że jestem fanem piłki nożnej.

[peter007]

Czy bojkot będzie miał swój koniec w momencie gdy KP przestanie sponsorować Wisłę czy jak zacznie łożyć kasę na Lecha? Podobno to nie zazdrość. Jeśli nie to jak to nazwać

[Audi]

Czy bojkot będzie miał swój koniec w momencie gdy KP przestanie sponsorować Wisłę czy jak zacznie łożyć kasę na Lecha? Podobno to nie zazdrość. Jeśli nie to jak to nazwać

Panowie, tu nie chodzi o zazdrość !! chodzi o kłamstwo (oszukanie ) KP zawsze twierdziła ze nie bedzie inwestować w spotrt regionalny !! Panowie K. obiecywali ze będą wyniki to będą pieniądze , wyniki były a pieniądze nie

[Marusia]

Jakaś grupka fanatyków próbuje wymusić na prywatnej firmie pieniądze na jakiś podejrzany interes. Przypominam, że w Polsce wymuszanie haraczy jest karalne. Puknijcie się w głowę i weźcie do roboty.

Krzysiu, zapominasz o jednej rzeczy - firmy prywatne pracują dla siebie i tym bardziej powinny się liczyć z opinią publiczną, bo ona pracuje na ich zysk -> konsumenci.

Nie interesuję się piłką nozną kompletnie, ale ten temat zahacza o szersze rejony - mi się bardzo podoba walka o regionalizm - co chyba normalne na tym forum - polityka wielkich koncernów chyba nikomu z nas nie jest bliska. Nie przemawia do mnie to, że KP to SAABMiller i będą niedługo warzyć Lecha (którego przecież i tak nie lubię) na Hawajach, bo to im się opłaca, tak samo jak nie przemawia do mnie, ze "Piast Wrocławski", którego jak dla mnie nie ma, bo nie istnieje browar we Wrocławiu, sponsoruje remont Ratusza (choć to jest akurat przykład na dbanie o region, przez firmę, która w tym regionie nie funkcjonuje, tylko udaje). Dbałość o "małe ojczyzny" jest najważniejsza i jeśli walka o to przejawia się bojkotem, to już jest COŚ. To znaczy, że masa czasem jednak nie daje się wodzić za nos

[Audi]

Krzysiu, zapominasz o jednej rzeczy - firmy prywatne pracują dla siebie i tym bardziej powinny się liczyć z opinią publiczną, bo ona pracuje na ich zysk -> konsumenci.....

Marusiu , dziękuję w swoim, kibiców Lecha i Wielkopolan imieniu, Twoje

[Audi]

Jakby ktoś chciał pograć w nową grę antyKP

[Shlangbaum]

Nudna ta gra, ale ideowo jestem w stanie to zrozumieć

[albeertos]

Krzysiu - sa pozytywne przykłady, tylko widziałeś prasę lub TV która mówi pozytywnie o kibicach i klubach?
W Poznaniu jest sektor gdzie za darmo wchodzą dzieci. Można zgłosić grupę 10 dzieciaków z opiekunem do klubu i oglądają za darmo mecz. Od początku do końca zajmują się tym kibice - faxy, telefony, listy imienne, wpuszczanie, pilnowanie itp. Całkowicie za darmo, klubu nie stać na opłacanie ludzi do obsługi tej inicjatywy.
Podawałem już kilkakrotnie przykład Pepsi, ale jakoś nikt nie raczył się tym zainteresować. Ty również. To był pozytywny przykład sponsoringu. W firmie Mroza również to ma odniesienie.

Dla mnie cały ten protest jest takim kompletnym absurdem, że nie znajduję dla niego odpowiednika. Jakaś grupka fanatyków próbuje wymusić na prywatnej firmie pieniądze na jakiś podejrzany interes. Przypominam, że w Polsce wymuszanie haraczy jest karalne. Puknijcie się w głowę i weźcie do roboty.

Odpowiednika nie ma, bo nie było innej takiej zorganizowanej akcji w Polsce. Co do wymuszenia - chyba trochę za daleko wysnułeś wnioski. Póki co to prawnicy KP straszą adminów darmowych serwerów (całkowicie bezpodstawnie) a nie my KP. My po prostu przestaliśmy pić piwo z ich browaru. A do roboty wzięliśmy się jak Lech był w odmętach II ligi, bo wtedy właśnie władzę w klubie przejęli kibice. Rozumiem że te kilka lat uważasz dla klubu stracone. Bo merytorycznie, w temacie klubu, nie napisałeś nic ciekawego - ot slogany na temat polskiej piłki nożnej.

@ Maryhh - teraz nie musisz łożyć pieniędzy na klub nie mając kontroli. Klub można kupić i będziesz miał kontrolękażdej wydanej złotówki, jeśli tylko dbasz o swoją własność.

[albeertos]

Jeszcze trzy pozytywne przykłady:

1. Kronika klubowa - wydawana staraniem firmy Bogucki Wydawnictwo Naukowe i Stowarzyszenia Wiara Lecha, przy współpracy WKP Lech Poznań. To kibice byli inicjatorem tego wydawnictwa i w tym roku po raz drugi Kronika została opublikowana. Oto co napisał o niej S.Szczepłek z Rzepy:

Na pytanie, co kluby proponują kibicom oprócz coraz droższych miejsc na trybunach, trudno odpowiedzieć. Chyba nic. To raczej kibice dają coś klubom, zakładają strony internetowe i pisma. Dostałem niedawno od mojego stałego korespondenta z Poznania Filipa Jańczuka kroniki Lecha za dwa ostatnie sezony. Wydane i napisane w formie książkowej przez kibiców (głównie ze stowarzyszenia "Wiara Lecha"), na znakomitym poziomie edytorskim.

2. Oprawa meczowa. Finansowana ze składek kibiców oraz od sponsorów, darczyńców. Klub tego nie finansuje. Dzięki jednym z najlepszych opraw w Polsce, mecze Lecha są często transmitowane przez C+ co przekłada się na większe pieniądze dla klubu. A także sponsorzy których firmy reklamują się na bandach wokół murawy i korony stadionu są częściej prezentowani w TV.

3. Program meczowy - tak jak kronika. Tworzony z inicjatywy kibiców i przez nich wydawany. W środku zawsze przedstawienie najbliższego przeciwnika, statystyki, wywiady z piłkarzami i trenerami, artykuły o historii klubu, tabela, składy meczowe. W pełni kolorowy, wydawany na kredowym papierze (dla chętnych mogę przesłać przykładowy skan). Cena - 2 zł. Gdyby nie inicjatywa kibiców, nie byłoby tego.

Zróbcie coś ZA, a nie PRZECIW.

Krzysiu wiedziałeś o tym co napisałem, czy generalnie uważasz kibiców za motłoch? Nie tak dawno się oburzałeś jak co niektórzy jechali na polityków że wszyscy to złodzieje. Pamiętam, bardzo Ci się to nie podobało.

[Krzysiu]

Nie uważam, że wszyscy kibice to motłoch. Ale akcja bojkotu produktów jakiejś firmy tylko dlatego, że zasponsorowała kogoś innego, jest dla mnie głupotą. KP po prostu uznała, że lepiej wydać pieniądze na Wisłę, bo być może będzie to kampania ogólnopolska (lub europejska), niż na Lecha, który jest reklamą - powiem to z przymrużeniem oka - co najwyżej regionalną. I odnoszenie się do przykładów Mroza i Pepsi nie ma żadnego znaczenia - KP nie jest Mrozem ani Pepsi i nie musi robić tego samego.

Jeżeli macie problem, że klub was nie lubi i zwisa mu to, co robią kibice, to po co się bawicie w te "oprawy"? Prawda jest taka, że robicie to dla siebie, albo żeby dokuczyć konkurencji, pokazać że jesteście lepsi. A moglibyście zebrane pieniądze przeznaczyć np. na sponsorowanie klubu, bo od wybuchów i dymu na trybunach PZPN kasy nie doda, co najwyżej ukarze.

Widziałem prasę i TV, które mówią dobrze o kibicach, ale są to przykłady niestety tak rzadkie, że można je potraktować jak błąd statystyczny.

Co do admina - widocznie ma nieczyste sumienie, skoro się przestraszył prawników KP. Gdyby miał czyste, mogliby mu skoczyć.

I jeszcze jedno:

Krzysiu, zapominasz o jednej rzeczy - firmy prywatne pracują dla siebie i tym bardziej powinny się liczyć z opinią publiczną, bo ona pracuje na ich zysk -> konsumenci.

Spróbuj odnaleźć moją spekulację na temat wyniku sprzedaży, którą zamieściłem kilkanaście postów wyżej. Nie mam żadnych wątpliwości, że ekonomiści i marketingowcy KP bardzo dokładnie to sobie policzyli.

A to, czy pomysły KP do Ciebie przemawiają, nie ma żadnego znaczenia. Możesz ich nie lubić, ale dla firmy ważny jest tylko i wyłącznie rachunek ekonomiczny, co wszyscy na łamach forum wielokrotnie z dezaprobatą podkreślają od kilku lat. Skąd więc nagle teraz zdziwienie, że KP sobie coś takiego wymyśliło?

I jako PS. - markę Lech bojkotuję conajmniej od dziesięciu lat. Więc - zwracam się szczególnie do kibiców Lecha Poznań - i tak jestem od was w tym lepszy.

[Audi]

Nie uważam, że wszyscy kibice to motłoch. Ale akcja bojkotu produktów jakiejś firmy tylko dlatego, że zasponsorowała kogoś innego, jest dla mnie głupotą.

Widzę że nie rozumiesz tego bojkotu. Żaden kibic nie bojkotuje KP za sponsorowanie Wisły !! Przeczytaj sobiE proszę tekst umieszczony na PLAKACIE

[Krzysiu]

Przeczytałem: "Kompania Piwowarska przekazuje miliony złotych Wiśle Kraków. Na wsparcie Lecha żal jej pieniędzy".

To nie jest bojkotowanie za sponsorowanie Wisły? To ja może nie rozumiem składni języka polskiego.

Różnica polega na tym, że ja jestem kibicem piłki nożnej, a nie jakiegoś klubu (i to znacznie dłużej, niż ty). Piłka nożna jest i będzie, a kluby bywają. Bawcie się dobrze tym bojkotem. Ja kończę udział w tym temacie, bo kontynuowanie tej dyskusji nie ma głębszego sensu.