Melduje się. Trochę wczoraj miałem migrenę i utrudniony dostęp do sieci, co razem spowodowało, że się nie odezwałem. Dzisiaj jest zdecydowanie lepiej, świat jest taki piękny i kolorowy
też się zastanawiałem co z tobą Krzysiu, bo o 3 rano ********* była już nieczynna, a jak wspominałeś, dyliżans do Świdnicy miałeś dopiero po szóstej...
nie wiem, czy to chwilowe, ale póki co Browar mi wreszcie hula - więc się będę tu pojawiać od czasu do czasu... Pozdrawiam wszystkich mniej lub bardziej nieznanych! Mniej lub bardziej pijanych... :0)
Comment