Po imprezie !?!

[Misiekk]

Dzisiaj zaraz po egzaminie ide na impreze oczywiście przy browarku. Jak mi się uda to może coś o tym napisze jak to jest po imprezie.

[Radegast]

Cześć Maju!
Tak szczerze to już dawno sie zastanawiałem czemu Ciebie jeszcze tutaj nie ma.

[Marusia]

No i się nie ciesz, bo nasza Pszczółka ma znowu problemy z dostaniem się na tę stronę i miota się wściekle po ulu

[Radegast]

Trzymam kciuki za Ciebie Maju i Browar

[Misiekk]

Impreza była ale nie ma o czym pisać.

Czuje się świetnie po spozyciu piwka.

[Radegast]

Jak chcesz Misiekk zaliczyć prawdziwą impre piwną to jedź do Sobótki.

[Maja]

I tym sposobem szczęśliwie dotarliśmy do piątku, otwierającego nieograniczone horyzonty piwne...
hurra!!!

[Marusia]

Witam szacowną koleżankę!
Piątek - czyli ani chybi PRZED imprezą....

[Misiekk]

Radegast chetnie bym skorzystał z zaproszenia. Ale właśnie kończy się semestr i mam trochę roboty. Może innym razem.
Ale dzięki za życzliwość i chęć pokazania prawdziwej imrezy.

Oczywiście wszystko to wyżej to jakaś daremna wymówka.

[Marusia]

Nie daremna, tylko drętwa

[Misiekk]

A w lipcu muszę odbyć praktykę.
Trzeba też zarobić troszkie pieniążków na piwko. Mam zamiar jechać ze swoją paczką na Słowację. A trzeba mieć za co piwkować.

To kolejna moja wymówka co do Sobótki.

[Misiekk]

Marusia dzieki za słowa otuchy. Ale pewnie masz racje.

[Radegast]

Misiekk jestem w takiej sytuacji jak i ty:koniec semestru, brak kasy.
Ale do końca sie nie poddaje i może cosik mi z tego wyjdzie

[Marusia]

Misiekk, mam nadzieję, że znasz się na żartach? To spotkanie dobrowolne

[Misiekk]

Marusia sie nie boj.

U mnie z żartami wszystko jest o.k.

Bardzo lubie sie śmiąc.

ha ha ha ha ha ha ha ha