Witam! Nie wiem, może to już było, w każdym razie w połowie czerwca w portalu gdańskim nasze miasto znalazła się taka oto informacja mówiąca o planach związanych z dawnymi budynkami browaru w Nowym Porcie.
O postępie cywilizacyjnym stanowią: stosunek do przeszłości i kultury, umiejętność zauważania potrzeb najsłabszych i... czystość.
Tylko co to ma wspólnego z Nowym Portem?
- Wiele - odpowiada dr Jerzy Jaśkowski, szef Franciszkańskiego Ruchu Ekologicznego, Charytatywnego i Historycznego, rozkładając przede mną kolorowy projekt, przedstawiający obiekty dawnego browaru przy ul. Starowiślnej 3 w Nowym Porcie. A tam w jednym budynku - muzeum, w drugim - wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego, a w trzecim - łaźnia.
- Pierwsza w mieście ekologiczna łaźnia - podkreśla dr Jaśkowski. - Ogrzewana przez kolektory słoneczne, ustawione na dachu. Już kończymy prace remontowe i oficjalnie od początku lipca łaźnia będzie mogła służyć bezdomnym.
Niewiele brakowało, by budynki przy Starowiślnej kompletnie się rozpadły. Były browar po wojnie oddano Szkole Morskiej i zamieniono na warsztaty. Od 2001 roku próbowano go bezskutecznie sprzedać. Minęło półtora roku i na zasadzie użyczenia od Skarbu Państwa obiekt otrzymało FRECH.
- Budynki były kompletnie zdemolowane, bez okien, drzwi, instalacji wodnej, elektrycznej, odciętej sieci energetycznej z uszkodzonymi i dziurawymi dachami - twierdzą działacze stowarzyszenia.
Przed dwoma laty w jednym z budynków otwarto jedyne w Polsce muzeum "Sybir pro Memento - Sowieckie deportacje", w którym można obejrzeć pamiątki - zdjęcia, ubrania z pokrzyw po ofiarach wywózek na Syberię. Tu też, po zakończonym we wrześniu remoncie (wszystko w czynie społecznym) gromadzone będą materiały dowodowe i mieścić się ma biblioteka. Za to w budynku ze sprzętem rehabilitacyjnym powstanie siłownia.
O postępie cywilizacyjnym stanowią: stosunek do przeszłości i kultury, umiejętność zauważania potrzeb najsłabszych i... czystość.
Tylko co to ma wspólnego z Nowym Portem?
- Wiele - odpowiada dr Jerzy Jaśkowski, szef Franciszkańskiego Ruchu Ekologicznego, Charytatywnego i Historycznego, rozkładając przede mną kolorowy projekt, przedstawiający obiekty dawnego browaru przy ul. Starowiślnej 3 w Nowym Porcie. A tam w jednym budynku - muzeum, w drugim - wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego, a w trzecim - łaźnia.
- Pierwsza w mieście ekologiczna łaźnia - podkreśla dr Jaśkowski. - Ogrzewana przez kolektory słoneczne, ustawione na dachu. Już kończymy prace remontowe i oficjalnie od początku lipca łaźnia będzie mogła służyć bezdomnym.
Niewiele brakowało, by budynki przy Starowiślnej kompletnie się rozpadły. Były browar po wojnie oddano Szkole Morskiej i zamieniono na warsztaty. Od 2001 roku próbowano go bezskutecznie sprzedać. Minęło półtora roku i na zasadzie użyczenia od Skarbu Państwa obiekt otrzymało FRECH.
- Budynki były kompletnie zdemolowane, bez okien, drzwi, instalacji wodnej, elektrycznej, odciętej sieci energetycznej z uszkodzonymi i dziurawymi dachami - twierdzą działacze stowarzyszenia.
Przed dwoma laty w jednym z budynków otwarto jedyne w Polsce muzeum "Sybir pro Memento - Sowieckie deportacje", w którym można obejrzeć pamiątki - zdjęcia, ubrania z pokrzyw po ofiarach wywózek na Syberię. Tu też, po zakończonym we wrześniu remoncie (wszystko w czynie społecznym) gromadzone będą materiały dowodowe i mieścić się ma biblioteka. Za to w budynku ze sprzętem rehabilitacyjnym powstanie siłownia.
Comment