"Aktualizacje" stron www. browarów.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    "Aktualizacje" stron www. browarów.

    Wnerwia mnie to, że wiele stron browarów jest w zasadzie nie aktualizowana. Czasem wręcz śmieszy. Przykładem może być strona Spiża i informacja, że restauracja w Warszawie jest chwilowo nieczynna. Dziwną maja definicję chwili Wiele stron szczególnie małych nie bywa nigdy aktualizowanych stąd brak informacji o piwach jakie produkują, gdzie mozna te piwa nabyć. Zastanawiam się po co w ogóle taka strona która jest raczej dezinformacją a nie informacją?
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.
  • darko
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.06
    • 2078

    #2
    Może choćby po to, żeby się pochwalić "własną stroną internetową". Widocznie dla niektórych posiadanie strony to to i tak ogromny sukces, więc po co ją aktualizować, co kosztuje. Najważniejsze, że JEST, nieważne jaka...

    Comment

    • Ahumba
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛
      • 2001.05
      • 9057

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darco112
      Może choćby po to, żeby się pochwalić "własną stroną internetową". Widocznie dla niektórych posiadanie strony to to i tak ogromny sukces, więc po co ją aktualizować, co kosztuje. Najważniejsze, że JEST, nieważne jaka...
      ponadto próbując ją zaktualizować samemu (taniej), można byłoby ją przez przypadek zepsuć
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
      znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

      Comment

      • Dreamer
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.05
        • 1576

        #4
        A www.browarlodz.com.pl wciąż w trakcie tworzenia... i tak już od kilku lat
        [już sobie wyobrażam co to będzie za strona, jak ja stworzą]
        Blog: Piwna Brytania

        Comment

        • darko
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.06
          • 2078

          #5
          www.dojlidy.com.pl

          Strona browaru Dojlidy była, póżniej zaczęto budować nową jak browar KP przejęła, ale na budowaniu się skończyło bo znikła całkowicie. Tochę informacji zostało na stronie KP. To wyglądało jak aborcja - coś pogmerali i usunęli zanim się urodziła

          Comment

          • Twilight_Alehouse
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2004.06
            • 6310

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dreamer
            A www.browarlodz.com.pl wciąż w trakcie tworzenia... i tak już od kilku lat
            [już sobie wyobrażam co to będzie za strona, jak ja stworzą]
            Wiesz, w końcu Browary Łódzkie posiadają Dział (Anty)Marketingu, więc niestety nie da się czegokolwiek wymagać...

            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              #7
              Panowie, odpowiedzcie sobie na pytanie, jaka część konsumentów posługuje się na co dzień internetem? Odpowiedź jest prosta - niewielka, nie pamiętam dokładnie, ale coś na poziomie 6%. Jak na razie dla wyników sprzedaży nie ma to większego znaczenia.

              Na razie działa to na takiej zasadzie - jak jest, to nie ma znaczenia, ale jak nie ma, to obciach.

              Comment

              • Dreamer
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.05
                • 1576

                #8
                Może rzeczywiście udział użytkowników internetu w ogóle społeczeństwa jest na razie nikły, ale nie można nie zauważyć, że właśnie w tych kilku procentach zawiera się najbardziej świadoma część konsumentów. Sposobem na to uświadamianie jest właśnie przekaz internetowy. To on (jako najlepsza forma reklamy wykorzystywana w tym celu) powinien na bieżąco przybliżać nam wiedzę o "naszym" browarze.

                I wkurza mnie, że pijąc niejednokrotnie swoje ulubione łódzkie piwko nie mogę się dowiedzieć, co tak naprawdę dzieje za tą dużą bramą na Północnej... A jeszcze gorsza jest świadomość, że nikomu nie zależy żebym cokolwiek wiedział...
                (dla przykładu posłużyłem się sytuacją Browarów Łódzkich)
                Blog: Piwna Brytania

                Comment

                • Krzysiu
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2001.02
                  • 14936

                  #9
                  1. Internet nie jest najskuteczniejszą formą reklamy - jak na razie najskuteczniejsza jest reklama telewizyjna.
                  2. Wystarczy wejść na forum dowolnego dużego portalu, żeby zobaczyć czarno na białym, że internauci NIE SĄ najbardziej świadomą częścią konsumentów. Powiem więcej - czytając te pożal się Boże bzdety twierdzę, że znaczna część internautów to debile. Mogę nawet podać przykłady z naszego forum.
                  3. Wiedzę o "swoim" browarze możesz czerpać np. z prasy lokalnej, albo z plotek. Pamiętać należy przy tym, że internet, jak żadne inne medium, podatne jest na manipulacje, kłamstwa i głupotę.
                  4. To, co się dzieje za dużą bramą na Północnej, jest w dużym stopniu tajemnicą firmy. Jeśli firma nie ogłasza tego za pomocą bicia w dzwony, to znaczy, że pewnie ma jakiś powód, żeby tego nie robić. A już tym bardziej "na bieżąco".

                  Comment

                  • Dreamer
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.05
                    • 1576

                    #10
                    To wszysto prawda, jak i to, że wiedzę o browarze można czerpać z plotek... a wadą prasy lokalnej, w odróżnieniu od internetu jest to, że jest lokalna...
                    Można też prowadzić politykę zamkniętych drzwi zasłaniając się tajemnicą firmy... tylko że w dzisiejszych czasach brzmi to nieco archaicznie.

                    Rozprawiając o internecie nie tyle miałem na myśli reklamę firmy (tu są rzeczywiście inne skuteczniejsze media), ile płaszczyznę, na której można wymieniać poglądy i opinie (cały czas pomijam "debilnych internautów" a skupiam się na świadomej części konsumentów). Oczywiście po warunkiem też, że firma prowadzi świadomą strategię promocji poprzez internet i chce wsłuchiwać się w głosy swoich konsumentów.
                    Blog: Piwna Brytania

                    Comment

                    • zulu
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2004.04
                      • 299

                      #11
                      Krzysiu. To prawda, że najskutecznieszą formą reklamy jest telewizja, ale nie lekceważ kilku milionów debili internetowych

                      Comment

                      • Kimer
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2003.06
                        • 154

                        #12
                        "Wiesz, w końcu Browary Łódzkie posiadają Dział (Anty)Marketingu, więc niestety nie da się czegokolwiek wymagać..."
                        ===========
                        To prawda, jest to jedyny znany mi browar, który we własnym sklepie firmowym często nie ma własnych wyrobów (tak dzieje się regularnie z Corkiem, którego łatwiej kupić na mieście niż w browarze, podobnie z butelkowanym Porterem). Jest to też jedyny znany mi browar, którego produktów nie można kupić w niemal żadnym z ok. 20 sklepów spożywczych znajdujących się w promieniu 500 metrów od browaru. To jedyny znany mi browar, który w odległości 300 metrów od swej siedziby ma knajpę pod patronatem innego, mniejszego browaru (Staropolskiego)... No po prostu ręce mi opadają jak na to patrzę z bardzo bliskiej odległości, zwłaszcza że ten browar robi całkiem przyzwoite piwa.

                        Comment

                        • Aldach
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.07
                          • 1269

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kimer
                          (...) To jedyny znany mi browar, który w odległości 300 metrów od swej siedziby ma knajpę pod patronatem innego, mniejszego browaru (Staropolskiego)... (...).
                          Uwierz, nie jedyny. Spróbuj się napić Górnośląskiego z beczki w Zabrzu

                          Comment

                          • Ahumba
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🥛🥛🥛🥛
                            • 2001.05
                            • 9057

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kimer
                            Jest to też jedyny znany mi browar, którego produktów nie można kupić w niemal żadnym z ok. 20 sklepów spożywczych znajdujących się w promieniu 500 metrów od browaru.
                            Znaczy się naprawdę mało jeszcze znasz.
                            Przyjedź do Okuniewa a potem do pobliskich miasteczek takich jak Warszawa. Osiągniesz dużo dłuższy promień. Niestety.
                            Last edited by Ahumba; 2005-09-09, 06:31.
                            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                            znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X