Ocena jakości - Krasnystaw

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
    dla mnie konsument preferujący Goolmana od Zwierzyńca czy Sambora od Czarnkowa i tak dalej to po prostu ktoś kto nie powinien być dopuszczony do degustacjki bliżej niż na 100 metrów. No chyba, że albo wybierane osoby specjalnie takie które wiadomo, że będa im smakowały piwa bez smaku albo też wzięto pierwsze osoby z brzega z ulicy co na jedno wychodzi. Nie wierzę po prostu nie wierzę, że w ślepym teście ktoś mógł stawiać wyżej nad Czarnkó a w piwach mocnych niska pozycja świetnego Ciechana tylko moje obawy co do tego konkursu potwierdziła. I tym bardziej tylko dziwi, że koncerny nie biorą udziału w takich ocenach - wszak zawsze wygrają
    Zythum, chwila byłeś? Próbowałeś? To skad wiesz w jakiej kondycji był podawany na Chmielakach Czarnków? Nie oszukujmy się, akurat temu piwu bardzo łatwo zaszkodzić. Piwo z Czarnkowa to nie jest wzorzec metra, który zawsze (no powiedzmy) ma 1000mm, to jest żywa substancja, której zaszkodzić może zły transport, a każda warka jest trochę inna. Za to cenimy piwo z Czarnkowa, że nie jest robione prze komputer, tylko przez ludzi. Z bólem serca muszę powiedzieć, że natknąłem się w tym roku na zepsute Noteckie, no i co? Wiadomo wina sklepu/transportu/itd. ale to nie zmienia faktu, że to własnie konkretne piwo gorsze był nie tylko od Tyskiego, ale nawet od Heinekena, bo było zepsute.
    W sumie mnie też dziwi niska pozycja Ciechana, bo akurat Ciechan Mocny jest dla mnie jedynym przykładem piwa, w którym wersja mocna jest lepsza niż lżejsza. Tyle, że mam na myśli wersję niepasteryzowaną, a wcale nie wiemy jaka była na Chmielakach.
    Po drugie nie bez powodu koncerny robią piwo takie, a nie inne, czyli mało wyraziste, z małą goryczką itd. Robią tak dlatego, że to samkuje największej liczbie konsumentów. Weźmy króla piw - Bud'a. Można się śmiać, ale ma największa sprzedaż? Ma.
    Po trzecie weźmy przykład sportu, gdyby zawsze tak było, że drużyna lepsza wygrywa ze słabszą, to nikt by się tym nie ekscytował, a zakłady bukmacherskie umarłyby śmiercią naturalną. Są jednak niespodzianki, bo decyduje dyspozycja dnia, podobnie mogło być w tym wypadku.
    blog.kopyra.com

    Comment

    • Borysko
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.02
      • 1144

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
      1. Raptem kilka browarów i niewiele piw - w niektórych kategoriach 2-3 czyli pewnie miejsce na pudle
      Musze sprostować - pewniaków na pudło nie było, bo nagroda wyłącznie za zdobycie pierwszego miejsca.
      Nie ma co sprzeczać się o gusty degustatorów. Zacytuje sam siebie: "Degustatorami były osoby pijące piwo, lubiące je, ale nie szkolone w zakresie oceny sensorycznej. Tak więc wyniki można w pewnym sensie uznać za reprezentujące gusta polskich piwoszy, natomiast nie mogą być one uznane za wyznacznik bezwzględnej jakości piwa".
      Ja na przykład spróbowałem ciemnego Czarnkowa. Było fatalne! Może nieudana warka - nie wiem. Ciechan Wyborny dostał kiepskie noty zarówno za smak jak i zapach. Próbowałem, wąchałem - mnie sie podobało. Ale widać to nie jest smak dla przeciętnego piwosza.

      Comment

      • zythum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.08
        • 8305

        #33
        Kopyr, Borysko jak najbardziej rozumiem Wasze argumenty i się z nimi zgadzam. Moje zdanie jest nacechowane emocjonalnie, Wasze "z boku", ja jednak w tej sprawie nie potrafię inaczej
        To inaczej miało być, przyjaciele,
        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

        Rządzący światem samowładnie
        Królowie banków, fabryk, hut
        Tym mocni są, że każdy kradnie
        Bogactwa, które stwarza lud.

        Comment

        Przetwarzanie...
        X