Wracając do tematu: kilka dni temu na jakimś niestety niezapamiętanym programie leciał polski film którego tytułu też nie zarejestrowałem bo w zasadzie widziałem tylko część filmu. Piszę o tym jednak iż była to jakaś nowsza produkcja, na pewno po 2000 roku co poznałem po nieco już zaznaczonych czasem twarzach popularnych aktorów.
Akcja dzieje się chyba w latach 70-ych. W jednej ze scen aktor (chyba był to słynny taksówkarz Jacek ze "Zmienników" Barei) ostro już na bani próbuje spić tresowaną niedźwiedzicę piwem Pełnym PN-73 w bączku 0,333 z Warszawy. Najwyrażniej reżyser chciał pokazać widzowi owe PRL-owskie piwo gdyż w przeciwieństwie do wielu polskich filmów flaszki z owymi etykietami były bardzo wyeksponowane i prawie zawsze trzymane przez aktorów etykietami do kamery
W innej ze scen pojawiało się również klasyczne Królewskie z biało-żółto-czerwoną etykietą i również było dobrze wyeksponowane ażeby widz nie miał wątpliwości jakiż to konkretnie napitek jest serwowany.
Akcja dzieje się chyba w latach 70-ych. W jednej ze scen aktor (chyba był to słynny taksówkarz Jacek ze "Zmienników" Barei) ostro już na bani próbuje spić tresowaną niedźwiedzicę piwem Pełnym PN-73 w bączku 0,333 z Warszawy. Najwyrażniej reżyser chciał pokazać widzowi owe PRL-owskie piwo gdyż w przeciwieństwie do wielu polskich filmów flaszki z owymi etykietami były bardzo wyeksponowane i prawie zawsze trzymane przez aktorów etykietami do kamery
W innej ze scen pojawiało się również klasyczne Królewskie z biało-żółto-czerwoną etykietą i również było dobrze wyeksponowane ażeby widz nie miał wątpliwości jakiż to konkretnie napitek jest serwowany.
Comment