Bierhalle Arkadia Warszawa - teraźniejszość

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • clarq
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2003.09
    • 187

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
    Obsługa jest rzeczywiście bardzo miła, ale strasznie natrętna. Nie lubię, jak się mnie ktoś co 15 minut pyta, czy może czegoś jeszcze bym nie zamówił.
    A ja właśnie bardzo lubie
    -------------------
    Grupie Żywiec mówie stanowcze NIE!
    Guinnessowi i innym ALE mówie stanowczo TAK!
    Smacznym piwom (także jasnym) mówie TAK.

    Comment

    • piwowar2
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2001.11
      • 588

      Proponuje wprowadzic dzisiaj jeszcze utrzymana tradycje w niektorych browarach we Frankoni: gdy gosc po wypiciu piwa ma ochote na nastepne, kladzie kufel na bok. Kelner wtedy bez pytania przynosi nastepne piwo.

      Comment

      • żąleną
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.01
        • 13239

        Ale jak to zastosować w lokalu z kilkoma rodzajami piwa?

        PS Clarq, masz taki gruby portfel?

        Comment

        • akszeinga
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2005.03
          • 225

          A ja się wybieram, i wybieram, i wybrać nie mogę by zobaczyć i posmakować te cudeńka...

          Może znajdzie się jakiś gentleman co mi potowarzyszy w piciu piwa??
          Wszak nie wypada, abym piła piwko w towarzystwie wlasnych córek

          Krzysztofie.
          Czy dzisiaj w godzinach popołudniowych będzie coś się gotowało?
          Wtedy może wreszcie skusiłabym się dotrzeć.

          Twoje zdrowie za pomysł i realizację
          Last edited by akszeinga; 2005-10-30, 09:02.

          Comment

          • kangurpl
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.03
            • 2660

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
            Ale jak to zastosować w lokalu z kilkoma rodzajami piwa?
            Zawsze możesz powiedzieć: Nie, dziekuję.
            Obsługa powinna to zapamiętać i więcej Ciebie nie "nachodzić".
            W sytuacji gdy w lokalach raczej trudno doczekać się na kelnera, taki sposób postępowania obsługi zasługuje na pochwałę.
            Oby tylko robili to elastycznie w zależności od upodobań klienta. Że to trudne?
            A kto powiedział, że praca kelnera(ki) jest łatwa?
            Szukam okazji aby wybrać się do W-wy na
            Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
            "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

            "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

            Comment

            • lenin
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2005.03
              • 41

              Miałem ogromną przyjemność być wczoraj w Bierhalle. Akurat trafilem na początkowy proces warzenia piwa. Wsypywano do kotła warzelniczego składniki i gotowano.
              Ale teraz o piwie.
              Najpierw zamówiłem jasnego "pszeniczniaka". Pierwszy łyk - skojarzenie - "Miodowe" z Ciechanowa. Wiem, ze to odległe skojarzenie, ale ja czułem tam miodową nutę, oprócz oczywiście klasycznego smaku "pszeniczniaka". Smakowało mi.
              Później zamówiłem "Dunkel Weizen" i troszkę się rozczarowałem. W smaku i barwie niewiele różnił się od jasnego. Oczekiwałem czegoś więcej, ale oczywiście również mi smakowalo.
              Następnie spróbowalem klasycznego Pilsa. To piwko ma swój charakter i specyficzny smak, który mi odpowiada. Bardzo dobry Pils, tylko go butelkować.
              A teraz wrażenia ogólne.
              Obsługa bardzo miła.
              Jedzenie - całkiem dobre, ale bez rewelacji - jadłem żeberka z kaszą gryczaną i klasyczny "Wurst" z musztardą.
              Miałem szczęście trafić na występ zespołu na żywo. Chyba to byli jacyś Czesi. Śpiewali po niemiecku i czesku klasyczną bawarską i tyrolską (jodłowali nawet) muzyczkę do piwa.
              Trochę nie pasowały mi monitory plazmowe i ten ekran komputera przy urządzeniach warzelniczych. Uświadomiło mi to tylko, że rola piwowara ogranicza się tylko do wsypania składników w odpowiednich proporcjach, a o cały proces technologiczny dba program komputerowy.
              Mimo wszystko piwko bardzo dobre i na pewno jeszcze wrócę by skosztować Bierhalle'owego trunku.

              Comment

              • akszeinga
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2005.03
                • 225

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kangurpl
                Szukam okazji aby wybrać się do W-wy na
                A Bierhalle to mała okazja??

                Twoje zdrówko, jak nie dzisiaj to w najbliższych dniach

                Comment

                • zythum
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2001.08
                  • 8305

                  Dzisiaj Bierhalle zaliczyło pierwszy malutki minus - zmniejszone wyraźnie porcje gulaszu i gorzkawy sos (kucharz za wzceśnie dodał piwo bo przy długim gotoweaniu z piwem sos dostaje tej gorzkości - przetrenowałem to w domu albo zamiast weizena użył pilsa). Ale za to kelnerki znosiły rozrabianie Igora więc sie nie czepiam jakoś bardzo
                  To inaczej miało być, przyjaciele,
                  To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                  Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                  Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                  Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                  Rządzący światem samowładnie
                  Królowie banków, fabryk, hut
                  Tym mocni są, że każdy kradnie
                  Bogactwa, które stwarza lud.

                  Comment

                  • Krzysztof
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2001.04
                    • 1689

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lenin
                    Miałem ogromną przyjemność być wczoraj w Bierhalle. Akurat trafilem na początkowy proces warzenia piwa. Wsypywano do kotła warzelniczego składniki i gotowano.
                    Ale teraz o piwie.
                    Najpierw zamówiłem jasnego "pszeniczniaka". Pierwszy łyk - skojarzenie - "Miodowe" z Ciechanowa. Wiem, ze to odległe skojarzenie, ale ja czułem tam miodową nutę, oprócz oczywiście klasycznego smaku "pszeniczniaka". Smakowało mi.
                    Później zamówiłem "Dunkel Weizen" i troszkę się rozczarowałem. W smaku i barwie niewiele różnił się od jasnego. Oczekiwałem czegoś więcej, ale oczywiście również mi smakowalo.
                    Następnie spróbowalem klasycznego Pilsa. To piwko ma swój charakter i specyficzny smak, który mi odpowiada. Bardzo dobry Pils, tylko go butelkować.
                    A teraz wrażenia ogólne.
                    Obsługa bardzo miła.
                    Jedzenie - całkiem dobre, ale bez rewelacji - jadłem żeberka z kaszą gryczaną i klasyczny "Wurst" z musztardą.
                    Miałem szczęście trafić na występ zespołu na żywo. Chyba to byli jacyś Czesi. Śpiewali po niemiecku i czesku klasyczną bawarską i tyrolską (jodłowali nawet) muzyczkę do piwa.
                    Trochę nie pasowały mi monitory plazmowe i ten ekran komputera przy urządzeniach warzelniczych. Uświadomiło mi to tylko, że rola piwowara ogranicza się tylko do wsypania składników w odpowiednich proporcjach, a o cały proces technologiczny dba program komputerowy.
                    Mimo wszystko piwko bardzo dobre i na pewno jeszcze wrócę by skosztować Bierhalle'owego trunku.
                    Chcę drogi Kolego oznajmić, że komputer słuzy tylko do utrzymania parametrów zadanych "z ręki" przez nas piwowarów. Nie ma miejsca produkcja piwa na podstawie programu komputerowego jak to się dzieje gdzieś.... w innym browarze. Szkoda ze nie podszedłeś wtedy bym Tobie to powiedział...
                    Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                    www.twojmalybrowar.pl

                    Comment

                    • Krzysztof
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2001.04
                      • 1689

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika akszeinga
                      A ja się wybieram, i wybieram, i wybrać nie mogę by zobaczyć i posmakować te cudeńka...

                      Może znajdzie się jakiś gentleman co mi potowarzyszy w piciu piwa??
                      Wszak nie wypada, abym piła piwko w towarzystwie wlasnych córek

                      Krzysztofie.
                      Czy dzisiaj w godzinach popołudniowych będzie coś się gotowało?
                      Wtedy może wreszcie skusiłabym się dotrzeć.

                      Twoje zdrowie za pomysł i realizację

                      Szkoda, że tak późno przeczytałem ten post. Dzisiaj jest pokaż na warzelni. Następny bedzie w piątek i w sobotę.
                      Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                      www.twojmalybrowar.pl

                      Comment

                      • centon
                        † 2017 Piwosz w Raju
                        • 2004.03
                        • 575

                        Witam serdecznie
                        odwiedziłem dzisiaj bierhalle i niestety pierwszy minus. Pochwaliłem znajomym , których zaprosiłem ,że jest dobry smalczyk z chlebkiem a tu plama chleba nie ma i zamiast tego dostaliśmy krakersy .
                        Poza tym piwko bardzo dobre wszystkim smakowało a Pan Andrzej moim znajomym cierpliwie wyjaśniał na czym polega warzenie piwa.
                        Zbieram etykiety i podstawki z ciężarówkami, karty telefoniczne z motywem piwnym ,podstawki guinness oraz birofilia związane z browarem warszawskim.
                        Ktokolwiek chciałby pomóc w powiększaniu zbioru proszę o kontakt.


                        https://picasaweb.google.com/115486805717439828103

                        Comment

                        • lenin
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2005.03
                          • 41

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysztof
                          Chcę drogi Kolego oznajmić, że komputer słuzy tylko do utrzymania parametrów zadanych "z ręki" przez nas piwowarów. Nie ma miejsca produkcja piwa na podstawie programu komputerowego jak to się dzieje gdzieś.... w innym browarze. Szkoda ze nie podszedłeś wtedy bym Tobie to powiedział...
                          Krzysztof bez urazy, takie były moje odczucia, więc napisałem o nich. Przyznaję, że mam mgliste pojęcie o warzeniu piwa, więc niepotrzebnie "rzuciłem kamieniem".
                          Szczerze Ci przepraszam.

                          Comment

                          • Małażonka
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.03
                            • 4602

                            Widzę, że wczoraj wielu forumowiczów zajrzało do Bierhalle, tylko niewielu spotkało się na miejscu . My po wizycie u Wielkich Piwowarów na Cmentarzu Ewangelickim i zapaleniu światełek (uczciliśmy pamięć Junga, Machlejda, Haberbuscha i Schielego), poszliśmy na obiadek do Bierhalle i jedno piwko (z którego, oczywiście, zrobiły się piwka cztery ). Gulasz rzeczywiście wyraźnie gorzkawym był, ale według nas nadało mu to niezwykle ciekawe i sympatyczne nutki. Jak dla nas kucharz zawsze może za wcześnie wlewać piwo . Z forumowiczów spotkaliśmy Słoniątka (sztuk 3 ), wpadł też na chwilkę Krzysztof z Narzeczoną dopilnować swoich włości. Pogaworzyliśmy z Andrzejem, wypiliśmy co nasze i podreptaliśmy do domku nakarmić nasze sierściuchy...
                            Pils się wyleżakował i zyskał pełnię smaku, reszta piwek również bez zarzutu. Nowa warka Weizena, nieco inna w smaku od poprzedniej, ale równie wyborna. I podstawki: są jeszcze pełne komplety. Co prawda mieliśmy niejakie problemy z rozróżnianiem poszczególnych podstawek, ale tu za pomoc stanowią malowidła na ścianach . I jeszcze jedna, mniej przyjemna sprawa, choć pewnie nic się z nią nie da zrobić: podstawki Bierhalle już mieszkają na Allegro, co według nas jest ciut niesmaczne i nieuczciwe - ktoś bierze sobie podstawki za darmo, a potem na tym zarabia....

                            Comment

                            • mluk
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2005.01
                              • 778

                              Dołączam do grona zachwyconych.

                              Odwiedziłem Bierhalle w sobotę, około południa. Mało ludzi, cisza, spokój (za czasem jednak populacja szybko rosła). Piwo naprawdę bardzo dobre. Mimo, że nie jestem amatorem piw pszenicznych, to "birhalowskie" weizeny mi smakowały (szczególnie Dunkel).

                              Żałuję, że nie udało mi się trafić na gotowanie (siedziałem na antresoli, tuż przy kotłach), ale przynajmniej zobaczyłem worki ze składnikami. To już coś

                              Z pewnością powrócę.

                              PS. Pyszny smalec

                              PS2. Jestem "przezachwycony" wystrojem.
                              "Piwo stanowi dowód, że Bóg nas kocha i chce, abyśmy byli szczęśliwi" - Benjamin Franklin

                              Comment

                              • Twilight_Alehouse
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2004.06
                                • 6310

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Małażonka
                                I jeszcze jedna, mniej przyjemna sprawa, choć pewnie nic się z nią nie da zrobić: podstawki Bierhalle już mieszkają na Allegro, co według nas jest ciut niesmaczne i nieuczciwe - ktoś bierze sobie podstawki za darmo, a potem na tym zarabia....
                                Nie widzę w tym powodu do demonizowania. Skoro jest podaż na Allegro, to znaczy że musi też być popyt, a wiec ludzie skłonni płacić za te podstawki. Nikt ich do tego zakupu nie zmusza. Poza tym dzięki Allegro te podstawki mogą zdobyć osoby mieszkające daleko od Warszawy. Nie każdy ma Bierhalle na wyciągniecie ręki...

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X