Bierhalle Arkadia Warszawa - teraźniejszość

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Małażonka
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 4602

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kibi
    Niby nie sposób się nie zgodzić, ale nie sądzę żeby producent wyposażenia browaru dyktując cenę (pieczarek napisał że może to byc i milion euro ) zastosował zniżkę biorąc pod uwagę nasze realia. Nasz browar mógł kosztować tyle ile wiedeński, a to znacząco obciąża cenę piwa.
    No... teraz ja się narażę
    Tylko dlaczego Właściciel nie pomyślał o tym przed zainwestowaniem tej niebagatelnej kwoty .... ( sądzę,że można było zakupić sprzęt równie dobry, choć nieco mniej efektowny i... tańszy)

    PS. Super wrażeniem jest śledzenie procesu technologicznego, w efekcie którego powstaje piwo (szklane kadzie), ale nie jestem pewna, czy jest to warte dodatkowych kilku złotych płaconych za każdą porcję piwa....

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      Mając już dość tych przepychanek napiszę tak: Bierhalle tym się różni od knajp w stylu Gessler, Fukier, Maharaja i setek innych tym, że warzy piwo na miejscu. Pozostałe jej priorytety jakim jest zarobek i zysk pozostają i pozostaną bez zmian. Niech nikt z forumowiczów w tym względzie nie liczy, że będą traktowani ulgowo bądź jak i pozostali klienci. Zawsze marzyłem aby w Warszawie był lokal z własnym piwem. Obecnie są dwa, a do Bierhalle zaglądam częściej ze względu, że jest bliżej mnie. Średnio jestem tam 2 razy w tygodniu na 1-3 piwka, czasem konsumpcja czasem nie ale jeden fakt będzie dla mnie tym magnesem dla którego będę tam chodzić to jest własna produkcja oraz doskonałe i smaczne piwo, którym się mogę podelektować. Fakt, 10 zł może i dużo ale napewno sobie raz w tygodniu tego piwa nie odmówię dopóki będzie. Za tą cenę mam przyjemność i satysfakcję, której sobie napewno odmawiać nie będę, a przez kwotę 3 zł nie zbiednieję. Dla mnie liczy się ta przyjemność że mam blisko siebie doskonałą knajpę z jeszcze doskonalszym piwem.
      I dla mnie jako Smakosza Dobrego Piwa cena za takie nie gra żadnej roli, liczy się smak.
      Nawet jeśli Krzysztof uważy portera 22% za 15 zł za kufel 0,4l to i tak będętam się nim upajać do bólu.
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • kibi
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.07
        • 1875

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Małażonka
        Tylko dlaczego Właściciel nie pomyślał o tym przed zainwestowaniem tej niebagatelnej kwoty .... ( sądzę,że można było zakupić sprzęt równie dobry, choć nieco mniej efektowny i... tańszy)
        PS. Super wrażeniem jest śledzenie procesu technologicznego, w efekcie którego powstaje piwo (szklane kadzie), ale nie jestem pewna, czy jest to warte dodatkowych kilku złotych płaconych za każdą porcję piwa....
        To kalkulacja właściciela, może był odmiennego zdania i uznał ze sprzęt efektowny szybciej sie zwróci, pomimo wyższej ceny piwa. Już wcześniej pisałem, że uproszczeniem jest pogląd, jakoby rzeczy najtańsze dawały największe zyski.

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Małażonka
          No... teraz ja się narażę
          Tylko dlaczego Właściciel nie pomyślał o tym przed zainwestowaniem tej niebagatelnej kwoty .... ( sądzę,że można było zakupić sprzęt równie dobry, choć nieco mniej efektowny i... tańszy) (...)
          Asiu, sprzęt dobry nie będzie tańszy, chyba nie myślisz, że ściągneliby sprzęt np z Babina czy zamkniętego już "brewpubu" na Węgrzech? Oszczędności w sprzęcie ważącym dobre piwo nie może być. A jak sama wiesz sprzęt w Bierhalle jest z najwyższej pólki. Gdybym ja zakładał taki browar napewno nie szukałbym oszczędności w sprzęcie.
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • Akren
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2004.12
            • 111

            Sprzęt nie miał być wcale gorszy tylko mniej efektowny a to różnica jest.

            Comment

            • thrashcan
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2005.10
              • 126

              Widzisz, Ty mozesz sobie pozwolić na piwo w tej cenie, ja, mimo, ze smakuje wybornie, nie bardzo. Cena mimo wszystko gra rolę. Wiadomo, ze za przyjemnosci trzeba płacić, ale tez trzeba to robić w granicach rozsądku. A dla mnie niestety podwoje lokalu się powoli zamykają...

              Niemniej jednak zamierzam we wtorek wpaść ze znajomymi, choćby ze względu na to, zeby uzmyslowić im w jak powaznym tkwią błędzie pijąc piwa "ogólnodostępne".

              Comment

              • Małażonka
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.03
                • 4602

                Becik - szkło hartowane o grubości kilku centymetrów z pewnością zawyżyło cenę o "dobre parę " ojro . Reszta "bebechów" nie podlega dyskusji...
                I rzeczywiście, kończąc tą dyskusję, pewnie sporadycznie skuszę się na jedno piwo (bardzo dobre, zresztą) niezależnie czy będzie kosztować 10,00, 15,00 czy 20,00 zł, ale nie będę tam już stałym klientem, którym byłam w zeszłym miesiącu...

                Comment

                • emes
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.08
                  • 4275

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                  I dla mnie jako Smakosza Dobrego Piwa cena za takie nie gra żadnej roli, liczy się smak.
                  Nawet jeśli Krzysztof uważy portera 22% za 15 zł za kufel 0,4l to i tak będętam się nim upajać do bólu.
                  I o to chodzi Tylko ile jest takich krezusów i smakoszy Jakoś kolegi becika nie widziałem na żadnym ze spotkań forumowym np w Bierhalle, a było ich trochę.
                  Last edited by emes; 2005-12-18, 23:33.

                  Comment

                  • Twilight_Alehouse
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2004.06
                    • 6310

                    Z jednej strony jestem w stanie zrozumiec właścicieli Bierhalle, którym zależy na zysku (choć jak ktoś wspomniał, nie wiadomo czy bardziej opłacalne nie byłoby zostawienie niższych cen w zamian za większą ilość klientów). Z drugiej jednak strony rozumiem osoby twierdzące, że odtąd będą rzadziej bywać w Bierhalle, bo i ja tak będę robić przy pobytach w Warszawie. Owszem, jestem w stanie dać za piwo w knajpie kilkanaście złotych, ale wtedy są to jakieś rzadkie butelkowe ciekawostki ze świata i podczas posiedzenia wypijam tego typu piwo najwyżej jedno. Do Bierhalle idzie się raczej na kilka piw i wtedy aktualne ceny za bardzo już dadzą po kieszeni. Trudno że Bierhalle zdecydowało się na taki krok i wybrało lientów z grubszymi portfelami. Jeśli jednak postawi w przyszłości na podobną strategię w Łodzi, znacznie uboższej niż Warszawa, to nie wróżę dobrze browarowi.

                    Comment

                    • Piecia
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.02
                      • 3312

                      a ja dodam od siebie, że przy pewnym typie klienta napewno więcej można zarobić utrzymując nizszą cenę piwa: np. ja płacąc 10 zł za 0,4 siedząc dwie godzinyn wypiję jedno, maksymalnie dwa piwa (wydając powiedzmy 17 zł), zajmuję wtedy miejsce. Gdyby natomiast piwo było tańsze - powiedzmy po 6 zł wypiłbym 4 piwa i zostawiłbym 24 zł...
                      Koniec i bomba,
                      Kto nie pije ten trąba !!!
                      __________________________
                      piję bo lubię!

                      Comment

                      • becik
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🍼🍼
                        • 2002.07
                        • 14999

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes
                        I o to chodzi Tylko ile jest takich krezusów i smakoszy Jakoś kolegi becika nie widziałem na żadnym ze spotkań forumowym np w Bierhalle, a było ich trochę.
                        A ja Ciebie widziałem conajmniej 3-krotnie, po prostu chyba mnie nie kojarzysz i tyle

                        Byłbym krezusem gdybym bywał codziennie. Napisałem wyraźnie, 1 bock w tygodniu mi w zupełności wystarczy, a od dodatkowych 3 zł nie zbiednieję.

                        A poza tym Emes - "piję bo lubię, płacę bo nie mam"
                        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                        Comment

                        • emes
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.08
                          • 4275

                          Może się i pomyliłem co do becika, muszę się zapytać Ironów

                          Comment

                          • becik
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🍼🍼
                            • 2002.07
                            • 14999

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes
                            Może się i pomyliłem co do becika, muszę się zapytać Ironów
                            a zapytaj się, oni Ci już wszystko powiedzą
                            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                            Comment

                            • iron
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2002.08
                              • 6717

                              Emesie - widziałeś Becika nie raz

                              Nie ma to jak posty na temat
                              bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                              Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                              Rock, Honor, Ojczyzna

                              Comment

                              • grzes_ch
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2003.10
                                • 612

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
                                Jeśli jednak postawi w przyszłości na podobną strategię w Łodzi, znacznie uboższej niż Warszawa, to nie wróżę dobrze browarowi.
                                Mam podobne odczucia zwłaszcza jeśli chodzi o Śląsk. Tu nie Warszawa i jak pośledzicie posty w dziale piwo gdzie /knajpy na Śląsku cena 0,5 l. piwa w knajpie kształtuje się 3,5 / 4 zł. a w Spiżu 5 zł.
                                Poza tym jak dla mnie wytworna restauracja dla snobów umiejscowiona w centrum handlowym to brzmi baaardzo śmiesznie.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X