Bierhalle Arkadia Warszawa - teraźniejszość

[emes]

Pils, pszeniczne i jakieś ciemne, aby tylko były dobre.

[Krzysztof]

Pils, pszeniczne i jakieś ciemne, aby tylko były dobre.

Myślę, jest to rozsądne zestawienie.
Dzięki

[Wielki_B]

A może dlatego, że te Twoje (a niech będzie z wielkiej litery) ciężkie żarty "in fine german tradition" tak innych do Ciebie nastrajają, że wg Nich nie zasługujesz na "Ci"
To już zresztą nie jest pierwszy temat, w którym swoim poczuciem humoru obrażasz ludzi (oczywiście to moje zdanie).

A żeby nie być całkiem nie na temat, to też chętnie jakiegoś ale'a bym widział i tak sobie marzę o jakims dortmunderze - takie fajne piwko o dość nieskomplikowanym, ale przyjemnym smaku. No i marcowe też by było nie od rzeczy, nie wspominając już o próbie odtworzenia grodziskiego - ale to już raczej na półce z napisem marzenia należy umieścić.

Na wstępie przepraszam "Bierhalle..." z ten post.
Iron:
Nie sil się obłudnie koleżko na pisanie do mnie z wielkiej litery. Tekst: "a niech będzie z wielkiej litery" świadczy dobitnie o tym, jak bardzo zależało Ci na upokorzeniu mojej osoby. Po tym coś napisał uspokoję Cię: ktos taki jak Ty nie jest w stanie mnie obrazić, cokolwiek byś tu napisał (choć jeszcze do wczoraj chciałem Cię poznać).
Nie pisz też, że użyłem tu zdań obraźliwych, bo tak nie jest!
W swoich postach użyłem emotikonek, które osobom mającym problem z kumaniem o intencjach nadawcy, z reguły mają pomóc w zrozumieniu tekstu.

Krzysztof:
Dynda mi darmowe piwo w Waszym lokalu. Z całego serca życzę Wam sukcesu! Tym bardziej, że pokazuje on piękno piwowarstwa!
Po co jednak sondujesz rynek, skoro, jak twierdzisz, nie masz wpływu na rodzaj piwa, które będzie warzył Szef, a Ty jednie będziesz je (jako kelner) podawał?! No więc po jaką cholerę męczą się się tu forumowicze na temat gatunków podawanych piw, na co nie masz wpływu?
Domyśl się co tacy jak ja myślą o takim podejściu do sprawy.
Przecież jeśli "Szef" nie trafi w gusta klientów, to swoje piwa będzie mógł wylać do Wisły. A to trochę większa strata, niż jednorazowe postawienie paru piw koneserom z forum, których obecności życzyłby sobie każdy barman na Świecie, jako żywej reklamy ich firmy. Proszę więc (jak to sobie wydedukowała małżonka Pana Irona) przesłać mi rachunek za przybyłych na otwarcie forumowiczów, jako osobie, która wg Małażonki na otwarciu lokalu powinna postawić piwo.

Do wczoraj zastanawiałem się nad wycieczką Śląska na Mazowsze. Dzisiaj już wiem, że to nie jest forum dla takich jak ja.
Wszystkich, których obraziłem, PRZEPRASZAM!

PS. Taki chyba cholera urok tego forum, że bez kłótni nie ma tematu.

[Małażonka]

Piszesz, że nie obrażasz ludzi swoimi tekstami. A ja w ostatnich Twoich postach doszukałam się:

a) prób obrażenia Człowieka, który odważył się zainwestować i otworzyć mikrobrowar:

(...) I nie pisz do mnie "ci", jeśli w tym samym zdaniu o swoim pryncypale piszesz "Szef" .

b) prób obrażenia Irona:

(...) ktos taki jak Ty nie jest w stanie mnie obrazić, cokolwiek byś tu napisał (choć jeszcze do wczoraj chciałem Cię poznać).(...)

c) prób obrażenia Krzysztofa, który wcześniej już pisał, że to On odpowiada za proces warzenia piwa w Bierhalle:

(...)Po co jednak sondujesz rynek, skoro, jak twierdzisz, nie masz wpływu na rodzaj piwa, które będzie warzył Szef, a Ty jednie będziesz je (jako kelner) podawał?! (...)

Dodając do tego zestaw słów typu: „dynda mi” czy „cholera” – tworzy z Twoich postów delikatnie rzecz ujmując bardzo niegrzeczny melanż (no, ewentualnie niezbyt miłą komedię – skoro przepraszasz knajpę za to, że obrażasz jej właściciela i pracownika)

PS. Wiem, że zaśmiecam temat, więc kieruję już prośbę do Arta o wyczyszczenie tematu zasadniczego

[Marusia]

Tylko, niestety, Arta chwilowo nie ma, a to nie mój dział, poczyścić nie mogę

Niestety w dodatku w całej rozciągłosci zgadzam się z przedmówcami - Wielki_B, nie sądzę, żebyś miał kłopoty z dobieraniem słów, robisz to celowo i one SĄ obraźliwe. Po za tym, jeśli dokładnie nie wiesz, kto kim jest, to nie strzelaj w ciemno - pamiętasz spór z Andim? Wtedy Andi w ciemno strzelał i po co?

[Krzysztof]

Na wstępie przepraszam "Bierhalle..." z ten post.
Iron:
Nie sil się obłudnie koleżko na pisanie do mnie z wielkiej litery. Tekst: "a niech będzie z wielkiej litery" świadczy dobitnie o tym, jak bardzo zależało Ci na upokorzeniu mojej osoby. Po tym coś napisał uspokoję Cię: ktos taki jak Ty nie jest w stanie mnie obrazić, cokolwiek byś tu napisał (choć jeszcze do wczoraj chciałem Cię poznać).
Nie pisz też, że użyłem tu zdań obraźliwych, bo tak nie jest!
W swoich postach użyłem emotikonek, które osobom mającym problem z kumaniem o intencjach nadawcy, z reguły mają pomóc w zrozumieniu tekstu.

Krzysztof:
Dynda mi darmowe piwo w Waszym lokalu. Z całego serca życzę Wam sukcesu! Tym bardziej, że pokazuje on piękno piwowarstwa!
Po co jednak sondujesz rynek, skoro, jak twierdzisz, nie masz wpływu na rodzaj piwa, które będzie warzył Szef, a Ty jednie będziesz je (jako kelner) podawał?! No więc po jaką cholerę męczą się się tu forumowicze na temat gatunków podawanych piw, na co nie masz wpływu?
Domyśl się co tacy jak ja myślą o takim podejściu do sprawy.
Przecież jeśli "Szef" nie trafi w gusta klientów, to swoje piwa będzie mógł wylać do Wisły. A to trochę większa strata, niż jednorazowe postawienie paru piw koneserom z forum, których obecności życzyłby sobie każdy barman na Świecie, jako żywej reklamy ich firmy. Proszę więc (jak to sobie wydedukowała małżonka Pana Irona) przesłać mi rachunek za przybyłych na otwarcie forumowiczów, jako osobie, która wg Małażonki na otwarciu lokalu powinna postawić piwo.

Do wczoraj zastanawiałem się nad wycieczką Śląska na Mazowsze. Dzisiaj już wiem, że to nie jest forum dla takich jak ja.
Wszystkich, których obraziłem, PRZEPRASZAM!

PS. Taki chyba cholera urok tego forum, że bez kłótni nie ma tematu.

Kolego to ja warzę piwo w Bierhalle i mam wpływ na rodzaj piwa, które tam wytwarzamy. Dzięki zaangażowaniu mojego Szefa, mojemu i mojemu współpracownikowi powstał browar, po obejrzeniu, którego ludzie mówią w uproszczniu: "gratuluję"... Ci którzy widzieli wiedzą o co chodzi.

[Maggyk]

A teraz wracając do tematu zasadniczego. Czy można liczyć na to, że pszeniczne raz będzie ciemne, a raz jasne?

[Krzysztof]

A teraz wracając do tematu zasadniczego. Czy można liczyć na to, że pszeniczne raz będzie ciemne, a raz jasne?

Oba te piwa bedą przygotowane. Reszta zależy od popytu...

[Simon]

Krzysztofie !
W imieniu małego browaru na północy i własnym szczerze gratuluję i trzymam kciuki za powodzenie !
Wasz sukces jest i w naszym interesie - wszystkich, którym zależy na propagowaniu Kultury, Tradycji i Smaku Prawdziwego Piwa.

Pozdrawiam,
S.

[Krzysztof]

Krzysztofie !
W imieniu małego browaru na północy i własnym szczerze gratuluję i trzymam kciuki za powodzenie !
Wasz sukces jest i w naszym interesie - wszystkich, którym zależy na propagowaniu Kultury, Tradycji i Smaku Prawdziwego Piwa.

Pozdrawiam,
S.

W imieniu "malutkiego" rozmiarem i "wielkiego" piwowarskim duchem browaru dziękuję.

Krzysztof

[Krotoszyniak]

Pozdrowienia od Ratebeer.com , Brewpub Wasz bedzie dodany w niedalekiej przyszlosci .

[Mistrzu]

Jezu, gadacie bardzo dużo a bez sensu! A ja tutaj chciałem się dowiedzieć czy mam dzisiaj zabrać gości z Gdańska do Bierhalle Arkadia? A jeśli tak to czym będę mógł ich tam poczęstować?

[grzeber]

Dzisiaj nie, lokal nie jest jeszcze otwarty.

[piwowar2]

Nastepna wazna sprawa: co bedzie mozna zjesc? Niema piwa bez dobrego jedzenia.

[Krzysztof]

Nastepna wazna sprawa: co bedzie mozna zjesc? Niema piwa bez dobrego jedzenia.

Golonki nie zabraknie....