Taki tekst umieściłem na stronie internetowej browaru niemieckiego w Polsce na prośbę właścicieli. Co o tym myślicie?
Oto cała treść:
"Piwo jest zdrowe...
...jeśli się go nie nadużywa." W tak zwięzły sposób siostra Doris z zakonu Ubogich Franciszkanek, pracująca w klasztornym browarze w Mallersdorf (Dolna Bawaria), przedstawia związek pomiędzy piciem piwa z umiarem i zdrowotnymi zaletami tego napoju. W tym stwierdzeniu nie jest ona odosobniona.
Coraz więcej znakomitych naukowców, także z obszaru języka niemieckiego, potwierdza opinię, że spożywanie piwa z umiarem wpływa korzystnie na organizm, a szczególnie na naczynia wieńcowe.
"Z umiarem i regularnie" tak może brzmieć hasło dla piwoszy. Dla osób , które z rozsądkiem i umiarem piją piwo, toast "na zdrowie!" ma autentyczne znaczenie.
Oto cała treść:
"Piwo jest zdrowe...
...jeśli się go nie nadużywa." W tak zwięzły sposób siostra Doris z zakonu Ubogich Franciszkanek, pracująca w klasztornym browarze w Mallersdorf (Dolna Bawaria), przedstawia związek pomiędzy piciem piwa z umiarem i zdrowotnymi zaletami tego napoju. W tym stwierdzeniu nie jest ona odosobniona.
Coraz więcej znakomitych naukowców, także z obszaru języka niemieckiego, potwierdza opinię, że spożywanie piwa z umiarem wpływa korzystnie na organizm, a szczególnie na naczynia wieńcowe.
"Z umiarem i regularnie" tak może brzmieć hasło dla piwoszy. Dla osób , które z rozsądkiem i umiarem piją piwo, toast "na zdrowie!" ma autentyczne znaczenie.
Comment