Playboy wie jak nalewać piwo

[adam16]

Jeżeli wy nie wiecie, to zerknijcie do czerwcowego numeru na stronę 134.

[Krzysiu]

Nie czytam takich brzydkich gazet.

[Marusia]

Dlaczego brzydkich? Tam są czasem całkiem fajne artykuły, laski tez niczego sobie, choć trochę za bardzo wyretuszowane.

Co do "urody" to ta gazeta akurat jest wyjątkowo ładna

[sensor]

Zgadzam się, są tam fajne laski i niczego sobie artykuły.

Trochę wyretuszowane są, ale samochody w Auto Świat też tak nie błyszczą w rzeczywistości a jak cieszą oko.

[Marusia]

Czy to się aby nie nazywa "przedmiotowe traktowanie" kobiet takie porównanie?

[maryhh]

no cóż:
samochód i kobieta rzecz nabyta

[Marusia]

Ano.
Facet to rzecz nabyta, po zużyciu wymienić

[maryhh]

tak jest po zużyciu tzn. jak już kupi piwo hihihi

[sensor]

Kobieta dajaca swoje.....wdzięki na okładkę tudzież rozkładówkę musi liczyć się z przedmiotowym traktowaniem. To rodzaj sztuki, w tym przypadku sztuki mięsa

[Simon]

po pierwsze:
nie czyta = więc może tylko ogląda ?
brzydkie gazety ?
hmmm...w takim razie mam inne pojęcie brzydoty...
poza oglądaniem fotek jest tam parę felietonów i artykułów które czytam ! ( K.-M., H.B. , K.S. , A.P. ).
dixi

[Krzysiu]

No jak już na mnie wsiedliście, to muszę się bronić.
1. Nie podnieca mnie lakierowany papier.
2. Nie czytam materiałów dziennikarskich zawartych w tym piśmie, ponieważ dla mnie są one za mało konkretne, wszystko to jakieś ogólniki na kiepskim poziomie. Nie odpowiadają mi również poglądy prezentowane przez większość autorów. Z pismem zapoznałem sie parę lat temu, przeczytałem kilka numerów i wystarczyło.
3. Panie wolę na żywo, wyrosłem już z oglądania obrazków.
4. I to by było na tyle.

[Marusia]

No nie powiem. Odgryźć to się nasz Krzysiu potrafi

[grzech]

Przepraszam, no i co z tym piwem?

[adam16]

A no właśnie! Piszą tam m.in., że kegi po przetoczeniu muszą odstać 40 godzin przed podłączeniem.
Prawda to?
Bo ja nie wiem - może nie jestem "plejbojem".
I czy ktoś to czytał w ogóle?
PS
Krzysiu zwolniony z odpowiedzi.

[Radegast]

Miało być o nalewaniu, a nie transportowaniu piwa!