czy to nas czeka?

[Krzysiu]

Nie chciałbym być złym prorokiem, ale masz prze........

[adam16]

A wracając do układów, to mogę się pochwalić, że moja małżonka nie ma nic przeciw mojemu wychodzeniu na piwo. Czasem do mnie dołącza, tzn. idzie ze mną do lokalu, ale piwa nie pije bo nie lubi. U nas nie ma problemu równouprawnienia. Choć znam przypadek gdy to miłość do piwa przeważyła i doszło do rozwodu. Ale winny ewidentnie był facet. Chlał do utraty przytomności, a dzieciak w domu siedział głodny bo kasa była tylko dla tatusia na piwo. Co więcej tatuś tradycjonalista zabraniał żonie pracy zarobkowej - miejsce "baby" było dla niego w kuchni i przy dziecku.
Cóż jakiś czas mieszkałem w bardzo nieciekawej okolicy.

[Marusia]

Co to znaczy "U nas nie ma problemu równouprawnienia"?

[Radegast]

To pewnie jakaś przenośnia

[adam16]

Originally posted by Marusia:
Co to znaczy "U nas nie ma problemu równouprawnienia"?

Po prostu nie musimy nad tym specjalnie pracować - to jakoś tak przychodzi samo z siebie. Po prostu pełne partnerstwo.

[Marusia]

No to super. Adam, może sie jednak z Grzechem zastanowicie nad spotkaniem, szykuje się imprezka na cztery fajerki

[adam16]

Na prawdę bardzo bym chciał, ale niestety bardzo niemogę. Praca, praca i jeszcze raz praca. A bez pracy nie ma...piwa.

[Marusia]

Obiecuję zatem szczegółową relację popartą zdjęciami ))

[Krzysiu]

Zdjecia zostana najpierw ocenzurowane, żebyście sie nie załamali

[adam16]

A walczyliśmy o to żeby cenzury już nie było.

[adam16]

Albo zabierzcie kamery i podłączcie do sieci - taki Big Browar, to bym nawet pooglądał.

[Krzysiu]

Transmisja z picia? Ja nie chcę, mogę się z tobą napić na żywo, ale żebyś mnie podglądał? Nie zgadzam się.

[adam16]

A jeżeli w tym samym czasie też bym pił piwo? A tak w ogóle to tylko żarty.

[Krzysiu]

Domyślam się Nie potrafię sobie wyobrazic picia piwa przez kabel.

[Radegast]

Przez słomke to nawet jest popularne wśród kobiet ale przez kabel