Upadek Zabrza - sukces Suwałk?

[adam16]

Jestem wkurzony. Zabrzańskich piw nie ma. Dziś szukałem ich w miejscach gdzie zawsze można było się w nie zaopatrzyć (Ruda Śląska – Kochłowice i Chorzów Batory). I wszystko na nic. We wszystkich sklepach zamiast Zabrza są piwa z Suwałk – toż to prawdziwa suwalska inwazja.
W Chorzowie usłyszałem że po prostu hurtownia która zajmowała się dystrybucją Zabrza teraz w tej samej cenie dostarcza Suwałki. Co więcej ta hurtownia zaopatrywała sklepy w piwo z Raciborza, którego ostatnio także coraz mniej.
Skąd ta siła przebicia Suwałk które jeszcze nie dawno, były prawie nieobecne?

O czym to może świadczyć?
1. o upadku Zabrza?
2. o wzroście produkcji Suwałk?
3. co będzie z Raciborzem?

JA CHCĘ DIAMENTA!

[Pogoniarz]

Sądzę,że browar Północny stara się po prostu zdobyć śląski rynek.Z pewnością ceny piwa są niziutkie...ale żeby nie można było zostawić w swoim asortymencie zabrskiego i raciborskiego piwa... Coś tu chyba faktycznie jest nie tak...
Jeśli chodzi o te trzy browary to smakowo :
1.Zabrze.2.Racibórz,suwalskie piwo nie jest w/g mnie najlepsze(nie piłem beczkowego)

[ART]

Pewnie Suwałki dały tak niską cenę że hurtownia chwyciła okazję...

[adam16]

Pewnie Suwałki dały tak niską cenę że hurtownia chwyciła okazję...

No niby tak. Ale to piwo trzeba dowieść na Śląsk. Mam wrażenie ze jeśli cena rzeczywiście jest tak atrakcyjna to Suwałki dokładają do interesu. Zresztą martwi mnie brak Zabrza i Raciborza, a nie pojawienie się Suwałk.
Miałem ochotę kupić kilka Diamentów a tu kicha – i jak tu się nie zamartwiać?

[Kolesław]

Ciekawostka. W Białymstoku niełatwo jest kupić piwo z Suwałk. Pod koniec sierpnia byłem w Sejnach i okolicy. To jakieś 20-30 km od Browaru Północnego. Zwiedziłem kilka sklepów i już myślałem, że browar padł. Aż wreszcie w jednym, na przeciwko konsulatu i restauracji (gospody raczej) litewskiej, ogólnie marnym, znalazłem "Wigry" w granatach i w puszkach. Znam to piwo "od zawsze", tj. od prawie 20-tu lat i zawsze było kiepskie, ale niech trwa niech nam żyje i rozrasta, czy na Suwalszczyźnie, czy na Śląsku. Szkoda tylko, że kosztem Zabrza i Raciborza (których u nas nie ma), a nie kosztem KP, GŻ...

[zulu]

To by wyjaśniało dlaczego w Suwałkach nie można dostać Północnego
Szukałem jakiś knajp z lanym no i kapa - same koncerniaki, ewentualnie Łomża.

[arcy]

To by wyjaśniało dlaczego w Suwałkach nie można dostać Północnego
Szukałem jakiś knajp z lanym no i kapa - same koncerniaki, ewentualnie Łomża.

Lanego też nie widziałem, natomiast natknąłem się na butelkowe w pizzerii Rozmarino - 6,50 zł za bączka.

[kiszot]

A wydawać by sie mogło,że Van Pur pieniędzy w błoto nie wyrzucił.No a tu zamiast Zabrza to Suwałki.Chociaż podejżewam,że z Suwałkami to będzie tak jak z Raciborzem i Grudziądzem.Atrakcyjna cena przez jakiś czas i.........koniec.Cena wróciła do normy i hurtownie przestały ich brać.Więc trzeba czekać cierpliwie na Zabrze.

[RAFIFAFI]

U mnie za to Zabrze stoi razem na półkach z Suwałkami.
I jednego i drugiego pod dostatkiem, w markach jest mniej więcej remis
Wczoraj widziałem nawet z Zabrza Śląskie mocne bodajże w nowej tzn vanpurowskiej butelce i z nową etykietą

[piotrsh]

Faktycznie z jednych sklepów Zabrze znikło, ale za to pojawiło się w innych np. w Markecie Ania w Rudzie Śląskiej-Wirku ul. Obr. Westerplatte widziałem Diamenta, Górnośląskie Mocne i Piwosza (ale ten jest prawie wszędzie)

[iommi]

Ostatnio odwiedziłem Zabrze i szukałem w sklepach lokalnych specjałów. Chodziło mi głównie o Górnośląskie. A tu kicha - obleciałem sześć spożywczaków na osiedlu przylegającym do Górnośląskiego Centrum Chorób Serca i ledwo w dwóch znalazłem Superpiwosza. Nic innego z Zabrza nie było...
Ciekawe jest też to, że Racibórz przenosi rozlew swoich piw do Gaba - taki Bizon był jeszcze niedawno lany w Zabrzu, a ostatnio kupiłem kilka butelek (termin ważności - styczeń czy luty 2006) z Wąsocza. Z tego by wynikało, że jedynie Racibor jest roólewany w Zabrzu, ale jak długo?

[kiszot]

Prawdopodobnie właściciele Raciborza i van Pura nie potrafią się dogadać w sprawie rozlewu w Zabrzu i dlatego Racibórz zaczął rozlewać piwka w Wąsoszu.Niestety raczej nie wyszło mu to na dobre.Smakowo niestety poszło w dół

[ZIOMEK2]

U nas w Tychach obok piw z Zabrza, Raciborza są też Suwałki, lecz " Diamentu " brak bo jak mówią będzie na Święta.
Normalny tyski rynek.
Nie trzeba jechać po " Suwałki " do Suwałek i nawet grzyby zaczęły rosnąć !

[remfire]

Nasz rynek piwny jest jednak pełen niespodzianek. Piwo z Suwałk można kupic na Śląsku , a będąc w tym roku na wakacjach na Mazurach ( Mrągowo, Giżycko itp) szukałem piw m.in. z browaru Północnego. Co prawda znalazłem , ale po odwiedzeniu kilkunastu sklepów w różnych miejscowościach , a wybór był mocno ograniczony. Wracając okrężna trasą do domu przez Lublin kupiłem tam piwo z..... Lwówka. Natomiast w moich okolicach ( Lwówek jest w "moim" województwie ) znalazłem go dopiero po usilnych poszukiwaniach, ale oczywiscie nie we własnej miejscowości. Udaje mi się za to kupić we własnej miejscowości piwo z Ambera czy z BOSS-a.
Jadąc w czasie wakacji przez Ślask odwiedziłem kilkanaście sklepów bo miałem nadzieję że dostanę coś z Zabrza, albo Raciborza. Niestety nie miałem szczęścia.
W ostatnią niedzielę wybrałem sie do Prochowic. Miałem zamiar kupic coś z Viflinga. W kilku czynnych sklepach nie dość że nic nie znalazłem , to nawet nie uzyskałem informacji czy wogóle w Prochowicach można kupić miejscowe piwka. Wracając za to przez Legnicę spotkałem piwo z Juranda .....
Polska to dziwny kraj ...... a może teraz bardziej sie opłaca wozić piwo kilkaset kilometrów niż sprzedawać we własnych okolicach ?

[kiszot]

No tak,wygląda na to,że na Śląsku łatwiej kupić Suwałki czy Witnicę niż Zabrze Świat stanął na głowie.