Wizyta w Lwówku Śląskim

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kony
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2005.08
    • 1701

    Wizyta w Lwówku Śląskim

    Miałem wczoraj niewątpliwą przyjemność odwiedzenia browaru w Lwówku Śląskim. Pierwsze kroki skierowałem do sklepiku aby wypełnić bagażnik samochodu skrzynkami z Książęcym i Dobrym Mocnym (rónież w wersjach niepasteryzowanych). [ Przy okazji odpowiadam na pytanie, które kiedyś pojawiło się na forum: sklep jest czynny w godz. 8-20 (pon-pt) i 8-16 (sob-niedz) ].
    Następnie skierowałem swoje kroki do biura aby zrobić małą awanturę o to, że muszę się osobiście fatygować z Poznania aby kupić ich piwo. Nie miałem złych zamiarów a raczej traktowałem to w formie pół-żartu (tylko pół, bo naprawdę jest źle z tym piwem w Poznaniu). Pech chciał, że trafiłem na chłopaka, który pracował od 2 dni dopiero i bardzo się przejął tym co mu wygarnąłem. Połączył mnie ze swoją koleżanką (która była w innym biurze na imieninach ) i wylałem swoje żale od nowa. Pani z kolei tłumaczyła się, że ona tylko wystawia faktury ale obiecała mi że zwróci uwagę swojemu kierownikowi na to że Poznań jest zaniedbany. Obiecałem, że jak będzie piwo w Poznaniu to będziemy je wypijać także mam nadzieję, że jakby co to pomożecie ?!
    Na koniec zapowiedziałem, że będę dzwonił co jakiś czas i przypominał. Swoją drogą dobrze by było, żeby od czasu do czasu ktoś się odezwał z Poznania to może się za to wezmą. Listę hurtowni mają długą ale co z tego skoro żadna nie zamawia.
    Generalnie było bardzo miło, dostałem zgrzewkę wafli i pakiety etykiet z produkcji dla kolegi Piotra z "Groolsza" (pozdrowienia) i udałem się w drogę powrotną, która była okropna bo świadomość, że za plecami mam tyle dobrego piwa i nie mogę go się napić nie dawała mi spokoju. Za to wieczorem...
  • BEERBOYS1998
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2003.03
    • 119

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kony
    [ Przy okazji odpowiadam na pytanie, które kiedyś pojawiło się na forum: sklep jest czynny w godz. 8-20 (pon-pt) i 8-16 (sob-niedz) ].
    to chyba ja pytałem - chodziło mi właśnie o weekendy, ostatnio jednak tam nie dotarłem ale już nie bawem zawitam tam bankowo

    Comment

    • albeertos
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.10
      • 2313

      #3
      Kony, jak będziesz jechał lub przejeżdżał następnym razem to daj znac. Chyba że Twój bagażnik mieści piwa tylko na własne potrzeby (a w przypadku Lwówka to może i za mały jest )
      (_)>
      Nigdy się nie poddawaj!!!
      Browar "Pyrlandia" Poznań - albeertos & kiler
      Lech jest tam gdzie jego wiara
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Comment

      • kony
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2005.08
        • 1701

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika albeertos
        Kony, jak będziesz jechał lub przejeżdżał następnym razem to daj znac. Chyba że Twój bagażnik mieści piwa tylko na własne potrzeby (a w przypadku Lwówka to może i za mały jest )
        Dobrego piwa nigdy dość ! Ale nie lubię monotonii więc nie robię zapasów na pół roku. Tym razem zaopatrzyłem przy okazji "Groolsza" (może jeszcze coś zostało ? nie wiem)
        Jak się zdarzy następny wypad to mogę wziąć co nieco również dla ciebie. Problem w tym że nikt nie wie kiedy to nastąpi.

        Comment

        • slawekkazek
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          🥛🥛🥛
          • 2003.01
          • 556

          #5
          Podziwiam akcję i zazdroszczę. Informacje o godzinach otwarcia cenne - gdym tylko mógł nieśmiało zapytać o cenę (20 szt + kaucja za butelki i kontener). Będę mógł skalkulować opłacalność wyjazdu z Krakowa. Ale przy cenach jedynego (w tej chwili) dostawcy, wbrew pozorom być to opłacalne

          Comment

          • remfire
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.03
            • 1334

            #6
            O ile dobrze pamiętam to ceny w sklepiku były następujące : za buteleczki 0,33l - 1,10 i 1,20 zł , a za 0,5l - 1,56 i 1,78 . Niższa cena oczywiście za Książęce , a wyższa za Mocne Dobre. Dostępne były równiez piwa w wersji niemieckiej , ale wg zapewnień sprzedwaczyni od polskich różnią się tylko etykietami. Ceny również identyczne z polskimi. Jak liczona jest kaucja nie wiem , bo miałem własne butelki.

            Comment

            • Pogoniarz
              † 1971-2015 Piwosz w Raju
              • 2003.02
              • 7971

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika remfire
              O ile dobrze pamiętam to ceny w sklepiku były następujące : za buteleczki 0,33l - 1,10 i 1,20 zł , a za 0,5l - 1,56 i 1,78 . Niższa cena oczywiście za Książęce , a wyższa za Mocne Dobre. Dostępne były równiez piwa w wersji niemieckiej , ale wg zapewnień sprzedwaczyni od polskich różnią się tylko etykietami. Ceny również identyczne z polskimi. Jak liczona jest kaucja nie wiem , bo miałem własne butelki.
              Jak kupowałem w sierpniu to były właśnie takie ceny piwa,a kaucja na 99 % 40 gr.Pani sprzedająca piwko i nie tylko piwko daje karteczkę na zwrot.
              Och jak miło się jedzie gdy z tyłu dwie skrzyneczki lwóweckiego piwka w bagażniku do tego jedno w ręku, gdyż Kochanie prowadzi auto i można spożywać.Kurcze piszę ten post z 10 minut,kotek dopisuje swoje teksty


              Prawie jak Piwo
              SZCZECIN

              Comment

              • remfire
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.03
                • 1334

                #8
                To byłeś tam ze swoim " Kochanie" i pani "sprzedała" Ci coś więcej niz piwko ?
                Mi sprzedała tylko piwko ......

                Comment

                • Pogoniarz
                  † 1971-2015 Piwosz w Raju
                  • 2003.02
                  • 7971

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika remfire
                  To byłeś tam ze swoim " Kochanie" i pani "sprzedała" Ci coś więcej niz piwko ?
                  Mi sprzedała tylko piwko ......
                  ...mnie jeszcze... szklankę i dodała troszkę wafli .W sklepie byłem wraz z "Kochaniem" także sam rozumiesz...


                  Prawie jak Piwo
                  SZCZECIN

                  Comment

                  • Jaroslav
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    🍼
                    • 2005.10
                    • 967

                    #10
                    Tu sie z Kony'm zgadzam w stu procentach Lwowka w Poznaniu jak na lekarstwo.
                    Wlasnie delektuje sie piwkiem Mocne Dobre zakupionym w Groolszu. Ostatnio mialem
                    przyjemnosc picia piwa z tego browaru w Zamosci...
                    Kony gratuluje inicjatywy!

                    Comment

                    • BEERBOYS1998
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2003.03
                      • 119

                      #11
                      Byłem w Lwówku miesiąc temu i ceny takie jak podano powyżej. Miałem trochę swoich butelek (euro i bączki) i przyjęto je bez problemu. Była też promocja na bezalkoholowe piwo Viagra które dodawano do każdego innego zakupionego piwa w cenie .... kaucji czyli 40 groszy. Niestety zapomnij o lanym piwku, w pobliskim rynku widziałem same koncerniaki, miejscowi wskazywali jakąś knajpę na zadupiu.
                      Lwówek to generalnie całkiem ładne miasteczko i pewnie wrócę tam kiedyś z babą na jakąś wycieczkę krajoznawczą (powiedzmy )
                      Z Krakowa jedzie się obecnie do Wrocka super ale potem sporo remontów i potem drogi lokalne więc trochę kręcenia jest (ok.5-6 godzin).

                      Comment

                      • thrashcan
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2005.10
                        • 126

                        #12
                        Z Wrocka do Lwówka jedzie się (z dziadkiem i babcią w samochodzie, więc bez szaleństw) około 2 godzin. Jednak teraz w zimę, czas może się znacznie wydłużyć.

                        Comment

                        • rotmistrz
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2005.06
                          • 469

                          #13
                          Zawsze jak udaje się w góry naszego kraju droga wiedzie przez Lwówek Śląski. Sklep firmowy jest zawsze dobrze zaopatrzony. Piwa są rewelacyjne szczególnie te nie pasteryzowane. Kupuje tam zawsze skrzynkę Książęcego. Ostatnio kupiłem firmową szklankę jest OK. Szkoda tylko, że na północy kraju piwko tego browaru jest nie osiągalne.

                          Comment

                          Przetwarzanie...
                          X