Z browarów Perła newsów kilka

[the_il]

ktoś sobie cos napisał, może sie pomyliłem z tymi 10 latami, ale wydaje mi ze okolo 97 roku ukatrupiono i Kryształ i Eko, i Roztocze, zwierzynieckie, i Grill Beer, i Huntera, Olda, a dużo wczesniej Hetmanskie,
pojwił sie zwierzyniec, ktory leja i w zwierzyncu i w lublinie- i nie wiadomo co tak naprawde sie pije...Los browaru jest smutny, na poczatku 90 tych lat wydawalo sie ze wszystko idzie ku dobremu, nowe rodzaje piwa, eksperymentowanie z etykietami, ponoc byl pomysl sprzedawania piwa w stanach w butelkach kablakowych...
Ale jak Perła traktuje Zwierzyniec jak 5 kolo u wozu...

[kopyr]

Z browarów Perła newsów kilka

Miałem ostatnio możliwośc uciąć sobie pogawędkę z przedstawicielem Browarów Lubelskich Perła, oto co ciekawego się dowiedziałem.
1. Goolman Gold ma być w normalnej sprzedaży, degustowałem - czuć wyższy ekstrakt, piwo jest pełniejsze, ale aby się wypowiedzieć musiałbym degustację powtórzyć.
2. Zwierzyniec puszkowy warzony w Lublinie to Goolman.
3. Kryształ to Zwierzyniec butelkowy warzony w Zwierzyńcu.
4. Na moje pytanie co się dzieje z browarem w Zwierzyńcu uzyskałem odpowiedź, że problem leży w tym, że Perła nie jest właścicielem (i tutaj nie pamiętam czy gruntów czy całego browaru w Zwierzyńcu) wobec czego nie inwestuje w ten browar, aczkolwiek raczej nie chcieliby go zamknąć, bo to dla nich prestiż - zabytkowy browar na terenie parku nbarodowego z własnym ujęciem wody itd. Aczkolwiek losy browaru są nie do końca jasne, podobnoż o odzyskanie browaru starają się spadkobiercy poprzednich właścicieli.

[mluk]

1. Goolman Gold ma być w normalnej sprzedaży..........

Jest już od pewnego czasu (na pewno od tygodnia).

[becik]

2. Zwierzyniec puszkowy warzony w Lublinie to Goolman.

o ile dobrze zrozumiałem to Zwierzyniec warzony w Lublinie i Goolman to jest jedno i to samo piwo?

[Kemp]

W temacie Zwierzyńca - właścicielem jest Skarb Państwa, Perła jest dzierżawcą.

[kibi]

Około roku temu zwiedzałem Zamość z profesjonalną przewodniczką. Pani ta opowiadała, że spadkobiercy Zamojskich ubiegaja się o zwrot części majątku (broń Boże nie całej Ordynacji Zamojskiej). Wsród dóbr, które chcieliby odzyskać wymieniła między innymi browar w Zwierzyńcu.

[kopyr]

o ile dobrze zrozumiałem to Zwierzyniec warzony w Lublinie i Goolman to jest jedno i to samo piwo?

Tak.
Pozostałe wypowiedzi potwierdzają to co napisałem, czyli mój kontakt nie wpuścił mnie w maliny.

[żąleną]

Świetnie, naprawdę najwyższy czas zainteresować Urząd Ochrony Konsumenta naszym wesołym rynkiem piwnym.

[Pierun]

2. Zwierzyniec puszkowy warzony w Lublinie to Goolman.
3. Kryształ to Zwierzyniec butelkowy warzony w Zwierzyńcu.

Mam tu pewne wątpliwości.
Zwierzyniec puszkowy jak i butelkowy 0,5 to na pewno nie to samo co zwierzyniec w butelce 0,33. Puszka i butelka 0,5 jest warzona w Lublinie w 100% natomiast butelka 0,33 w Zwierzyńcu i tą wersje polecam serdecznie. Różnica kolosalna w smaku i w ogóle. Co za tym idzie Kryształ to raczej nie Zwierzyniec butelkowy warzony w Zwierzyńcu, ponieważ Kryształ jest kiepski w smaku w porównaniu z Zwierzyńcem 0,33 a puszka i butla 0,5 jest warzona w Lublinie a wiadomo że Kryształ jednak jest warzony w Zwierzyńću. Troche zakręcona ta odpowiedź, ale myśle że wszystko jest zrozumiałe.
Co do tego Goolmana to słysze to pierwszy raz aż z ciekawości porozmawiam w najbliższym zcasie z człowiekiem który waży piwo w Lublinie i go popytam.
Właśnie po rozmowie z nim obalam mit jakoby perła w zielonej butelce była lepsza (inna) od perły w butelce zwrotnej. Jest to ten sam produkt na 100%. Nie wiem może kolor butli sprawił u co poniektórych zmiane kubków smakowych. Taka przynajmniej legenda chodziła po Lublinia, że ta w zielonej jest dużo dużo lepsza. Ja nie zauważyłęm różnicy.

pzdr.

[sloniatko]

[QUOTE=kopyr
3. Kryształ to Zwierzyniec butelkowy warzony w Zwierzyńcu.
[/QUOTE]

Idąć tropem rozumowania Becika z wcześniejszego postu, to Kryształ to to samo co Zwierzyniec tylko nie w granatach ale w butelakch 0.5. Czy sie mylę ?

[Seta]

Jak dla mnie Perła waży m. in. takie różne piwa:
Kryształ 0,33 - ze Zwierzyńca - polecam! W Braju pojawił się ok. 2 tygodnie temu i Zwierzyniec awansował już na 2gą pozycję w moim DP Smakuje mi bardzo zresztą wkrótce dodam ocenę. NIE MYLIĆ Z KRYSZATAŁEM DOSTĘPNYM KIEDYŚ W BUTELKACH EURO!! To zupełnie inne, dużo lepsze piwo! Chyba że smak jest promocyjny...
Zwierzyniec 0,33 lub puszka ze Zwierzyńca - ja wyczuwam tu zupełnie inną bukiet smakowy i nie wierzę, że Kryształ to to samo.
Zwierzyniec 0,5 i 0,33 z Lublina - smakuje jak Żywiec
Goolman z Lublina - zupełnie do wypicia, zupełnie nie Zwierzyniec
WASZE

[grzeber]

Świetnie, naprawdę najwyższy czas zainteresować Urząd Ochrony Konsumenta naszym wesołym rynkiem piwnym.

Żą czakamy aż się za to zabierzesz .

[nikita_banita]

Uważam, że pomysł Żą wart byłby rozważenia. Ja w toku rozumowania pokusiłem się nawet o myśl o zmianie odpowiednich przepisów odnośnie piwa i piwowarstwa w Polsce. Nie wiem niestety jakie konkretnie przepisy regulują owe zapisy. Na pierwszy ogień nakazałbym "wielkim" branży, aby pisali na opakowaniach produktu gdzie dane piwo uwarzono - dokładnie z nazwą browaru, a nie tylko grupy lub kompanii.

Może pokusimy się o taki projekt obywatelski...

[żąleną]

I właśnie o to mi chodzi - akcja zbiorowa. Wskoczyłem na stronę Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji i zanim mi się komputer zawiesił (przypadek? ) odniosłem wrażenie, że grupowe pozwy są traktowane priorytetowo.

Nie wiem też, czy jest to najlepsza instytucja do uderzania z naszymi problemami. W każdym razie jestem gotów wysmażyć tekst (lub jego ogólne ramy) i wrzucić go na forum do surowej oceny. Zaraz założę temat, żebym nie mógł się wywinąć.

[Krzysiu]

... Może pokusimy się o taki projekt obywatelski...

Napoczątek przeczytaj stosowną dyrektywę Unii Europejskiej, która dopuszcza warzenie z dodatkiem różnych śmieci. Reinheitsgebot już nie obowiązuje, a prawo polskie nie może być sprzeczne z prawem unijnym. Jedyne, co mozna wymusić na producentach, to podawanie faktycznego miejsca produkcji, ale nie ma takiego prawa, które zabraniałoby produkcji piwa np. "Podsudeckiego", np. w Słupsku. Mnie to zwisa, bo dla mnie podstawowe kryterium jest zerojedynkowe - albo piwo mi smakuje, albo nie. A że Piast wrocławski jest warzony w paru róznych miejscach w Polsce - jakie to ma znaczenie? Najwyżej zniknie z rynku i zostanie sam Okocim.