Piwa pszeniczne

[Marusia]

Póki co się nie przyjął.
Zresztą, to nie jest piwo dla pospolitego pijacza piwa. Taki zwykły piwosz to ciągnie pilsy i nic innego do niego nie przemawia.

Poza tym , wraca tu temat o producentach - czy powinni popularyzować, czy lecieć pod publiczkę. Zaraz sprawdzę, gdzie to było, ale chyba coś o reklamie...

[sensor]

Chciałbym napisać coś mądrego i wysublimowanego ale mi sie nie chce, więc stwierdzam tylko że bardzo lubię piwo pszeniczne.

[Krzysiu]

A chciałbym przypomnieć, że właśnie pszeniczne jest prawdziwie polskim piwem. Pierwszym, jakie piłem, był "Złoty Kłos" z Krotoszyna ok. 1984 r.

[sensor]

Miąłem wtedy 7 lat i o dziwo nie pamiętam tego piwa.

[Marusia]

Miałam wtedy trochę więcej lat (niż Sensor, nie Krzysiu!!), ale i tak za mało, żeby pić alkohol (chociaż kłam temu zadawała moja klasa w S.P. na wycieczkach "górskich")

[adam16]

A jak może się przyjąć coś czego po prostu niema możliwości spróbować? Nie wiem jak u Was, ale u mnie za pszenicznym trzeba się nachodzić. Są tacy co nie wiedzą, że coś takiego istnieje. Ludzie tego nie piją, wiec sklepy nie zamawiają w hurtowniach, a hurtownicy w Browarach, które prowadzą analizy rynku na podstawie których stwierdzają, że ludzie tego nie piją. To zamknięte koło można rozpocząć w dowolnym punkcie i zawsze się ... zamknie.

[grzech]

Niestety, piwo zacząłem spożywać nieco póżniej. Nic polskiego pszenicznego nie smakowałem. Z zagranicznych najbardziej podchodzą mi niemieckie, belgijskie i holenderskie są nieco za delikatne, choć także dobre.
A tak przy okazji - czy wiecie coś na temat piwa Żyto, robionego przez Krotoszyn?

[ART]

dla tych co nie widzieli wyników sondy na Browarze, natychmiast zaglądnąć tu: http://www.browar.biz/sonda.php3

[Salceson]

Czy szanowni forumowicze, ci co juz wiedza co to piwo pszeniczne, mogli by podpowiedziec, tym nieuswiadomionym gdzie mozna nabyc cos takiego np. w Warszawie? Bo tak czytam i czytam i chetnie bym sprawdzil co to za "kwasibor" sie pod tym kryje...

[ART]

w Warszawie Paulaner albo Franziskaner chyba jest dostępny, co?

[ART]

mieli też otworzyć Spiża w stolycy, ale nie wiem co z tego wyniknęło.

[Radegast]

PIWA PSZENICZNE

Jedni mówią o ich smaku "stary jabol" inni znowu "kwasior".


Dlaczego pszeniczne jest gatunkiem który najmniej się (bynajmniej u nas) przyjął?

Może z tym piwem jest jak z "francuskim serem, który nie każdemu smakuje"?

[Radegast]

O i nawet wśród nas nie wszyscy pszenicznego smakowali

[adam16]

Sprawdź w Geant. U mnie, właśnie w markecie tej sieci jest pszeniczny Fischer (ok. 8zł).

[Krzysiu]

Browar "Spiż" hula od kilku miesięcy w podziemiach "Mariotta". Oraz oczywiście we
Wrocławiu.
Piwo "Żyto" było (jest?) produkowane ze słodu jęczmiennego z dodatkiem słodu żytniego. Mnie nie zachwyciło. Ale pierwszy raz piwo żytnie piłem w 1991 r., przywiezione bezpośrednio z Bawarii, nazwy browaru niestety nie pamiętam. Również mnie nie zachwyciło, było jakieś takie ciężkie, trochę kwaśne, ale podobno takie miało być. Kwestia przyzwyczajenia.
Oprócz tego na przełomie lat 70-tych i 80-tych Zielona Góra eksperymentowała z kukurydzą, zapewne radziecką, bo taka wtedy była, nie najlepsza ale za to najdroższa. Piwo odpowiadało jakością kukurydzy