Pierwszy łyk piwka w 2006r.

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wg2
    Porucznik Browarny Tester
    • 2004.07
    • 264

    #46
    Po obudzeniu sie po szaleństwach Sylwestrowych dwie butelki własnego pszenicznego - głowa przestała boleć.
    GAWEŁ

    Comment

    • Pawcik
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2003.08
      • 108

      #47
      A moim pierwszym piwem była buteleczka Hebana wypita w noc sywestrową troche juz po północy

      Comment

      • Lacriferno
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2005.07
        • 783

        #48
        Moim pierwszym tegorocznym piwem był trunek mało godny, by rozpoczynać nim kolejny rok: Heineken z butli 1,5l, który pełnił rolę szampana. Ale za to póżniej: Koźlak (Amber), Franziskaner Hafe-Weissbier, Miodowe z Jabłonowa, Brok Sambor i dzionek jakoś wesoło zleciał .
        Aha, 1 Stycznia piłem też Harnasia .

        Comment

        • cielak
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.03
          • 2890

          #49
          Dopiero dziś wypijam moje pierwsze piwko w tym roku (psss.. Właśnie otworzyłem), a jest to Porter Okocimski. Mniam...
          zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

          Comment

          • jasiu_piwosz
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2004.12
            • 620

            #50
            Moim pierwszym piwkiem w tym roku zostało ciemne piwo uwarzone z brew-kita + dodatki które nazwałem '' Renatka''.

            Comment

            • Shlangbaum
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2005.03
              • 5828

              #51
              No, wreszcie wychyliłem pierwsze piwo w tym roku. Pierwsze to Pale Ale ze Starego Krakowa, a teraz popijam niepasteryzowanego Zodiaka, które mwojtaszek dostał w browarze prosto z kadzi fermentacyjnej, pychotka

              Krakowski Konkurs Piw Domowych !

              Comment

              • BULLET
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2004.07
                • 35

                #52
                Brackie z Piwiarni Żywieckiej przywitało poranek Nowego Roku

                Comment

                • Marusia
                  Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                  🍼🍼
                  • 2001.02
                  • 20221

                  #53
                  Ja piłam to samo co Slavoy, Iron, Małażonka, Siostraaa, Ark, Jackson, Jerzy i Zdzichu
                  www.warsztatpiwowarski.pl
                  www.festiwaldobregopiwa.pl

                  www.wrowar.com.pl



                  Comment

                  • kazin
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2003.12
                    • 81

                    #54
                    Trzeci dzień w roku. Pierwsze piwo. Trochę nietypowo, lecz miło. Grzaniec- żniński Leszek z miodem i przyprawami. Na zdrowie

                    Comment

                    • thrashcan
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2005.10
                      • 126

                      #55
                      Hmmm... O ile mnie pamięć nie myli to zaaz koło godziny 0 także spożywałem żywieckiego Portera

                      Comment

                      • michioso
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2002.10
                        • 112

                        #56
                        Hehe Okocim Palone kilka minut po północy, natomiast później oczywiście Perła Chmielowa musiałem sobie przypomnieć smak piwka z mojego miasta

                        Comment

                        • Seta
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.10
                          • 6964

                          #57
                          Kryształ ze Zwierzyńca, potem Perła Chmielowa (niestety z puszki)
                          Last edited by Seta; 2006-01-04, 02:06.

                          Comment

                          • Czapayew
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2002.10
                            • 1966

                            #58
                            Krajan Irlandzkie Mocne
                            "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

                            www.zamkoszlaki.com
                            www.piwnekapsle.net

                            Comment

                            • maki
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2003.07
                              • 186

                              #59
                              Ja dopiero 3-go sięgnąlem po jedyne ocalałe w lodówce piwo - był to Graffen Walder Strong i niestety pierwszy łyk tego piwa był ostatnim - zle zacząłem piwo było zepsute - wylądowało całe w zlewie.

                              Comment

                              • fteo
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.05
                                • 1139

                                #60
                                Moje pierwsze wypite w 2006 roku piwo to Dublin.
                                Muszę przyznać, że od kilku miesięcy bardzo się poprawił jego smak - nie jest już taki słodki.
                                http://lotnictwo.net.pl/
                                http://www.flightradar24.com/
                                http://www.airshow.sp.mil.pl/

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X